Los Angeles Chargers zwalniają zarówno głównego trenera, jak i dyrektora generalnego.
Dzień po tym, jak Los Angeles Chargers zostali zdemolowani przez Las Vegas Raiders, zespół ogłosił, że główny trener Brandon Staley i dyrektor generalny Tom Telesco zostali zwolnieni.
Ryan Sun/AP
Chargers przegrali z Raiders 63-21 w czwartkowy wieczór w Las Vegas, w meczu, w którym Los Angeles przegrywało 42-0 po pierwszej połowie. Był to rekord franczyzy pod względem punktów zdobytych przez Raiders i najgorszy pod względem punktów straconych przez Chargers, według NFL.com.
"Chcę podziękować Tomowi i Brandonowi za ich ciężką pracę, poświęcenie i profesjonalizm oraz życzę im i ich wspaniałym rodzinom wszystkiego najlepszego", powiedział w piątkowym oświadczeniu właściciel Chargers, Dean Spanos.
"Takie decyzje nigdy nie są łatwe, ani nie są czymś, co lekceważę - zwłaszcza biorąc pod uwagę liczbę osób, które to dotyczy. Jesteśmy wyraźnie tam, gdzie powinniśmy być, ale potrzebujemy nowej wizji. Niepodjęcie działań w imię ciągłości to ryzyko, którego nie byłem gotów podjąć".
W oświadczeniu dodano, że wkrótce zostanie ogłoszony tymczasowy główny trener i dyrektor generalny. Czwartek był kolejnym trudnym wieczorem dla Chargers, gdzie nic nie szło zgodnie z planem w sezonie pełnym rozczarowań. Na pytanie, czy spodziewał się, że będzie nadal głównym trenerem po czwartkowej klęsce, Staley, który został mianowany w 2021 roku, odpowiedział: "Tego nie wiem". Powiedział jednak, że bierze "pełną odpowiedzialność" za wynik, mówiąc dziennikarzom, że zasłużył na utrzymanie pracy. Chargers (5-9) są ostatni w AFC West, a do końca sezonu pozostały im trzy mecze.
Dział: Więcej sportów
Autor:
Jill Martin i Ben Church | Tłumaczenie: Dominik Brzózka