Tragedia w meczu albańskiej ekstraklasy. Lider klasyfikacji strzelców zmarł w trakcie spotkania

fot. Eurosport 

Sobotni mecz Egnatii z Partizani otwierał 13. Kolejkę albańskiej Super Ligi. Starcie to jawiło się jako największy hit tej serii gier, bowiem mierzyły się ze sobą pierwsza oraz druga drużyna ligi. Spośród 23 zdobytych przez Egnatię bramek, 9 z nich to sprawa Raphaela Dwanemy. Po dwunastu kolejkach, Ghańczyk z owym dorobkiem przewodził w klasyfikacji strzelców. 

W 11. minucie, gospodarzy na prowadzenie wyprowadził Renato Malota, lecz już po kilkudziesięciu sekundach wyrównał Archange Bintsouka. Niestety, kilkanaście minut później rozpoczął się prawdziwy dramat. W 24. minucie, Dwanema nagle, bez żadnego wcześniejszego kontaktu z przeciwnikiem upadł na murawę. Sędzia tego spotkania natychmiast przywołał sztab medyczny Egnatii. W mgnieniu oka na placu gry zjawiła się także karetka. 

fot. Twitter 

U 28-latka doszło do zatrzymania akcji serca. Choć napastnikowi Egnatii błyskawicznie udzielono pomocy, zmarł on w szpitalu. Co gorsza, już od lat wiadomo było, że Ghańczyk zmagał się z problemami kardiologicznymi. Dwanema miał już za sobą jedno zasłabnięcie w trakcie gry. Dwa lata temu jako piłkarz Blau-Weiss Linz upadł on na murawę podczas meczu Pucharu Austrii. Były reprezentant Ghany do profesjonalnego sportu mógł wrócić jedynie dzięki wszczepieniu kardiowertera-defibrylatora – specjalnego urządzenia dla osób mających chorobę serca. 

Co oczywiste, spotkanie pomiędzy Egnatią a Partizani zostało przerwane. Po zakończeniu starcia na szczycie albańskiej ekstraklasy, tego dnia miały zostać rozegrane jeszcze dwa mecze. Jednak zostały one odwołane, podobnie jak mecze, które zaplanowano na niedzielę.