2023-09-12 18:58:18 JPM redakcja1 K

Trenował Koronę Kielce. Teraz poprowadzi jeden z najlepszych hiszpańskich klubów

Po zaledwie jednym zwycięstwie w czterech pierwszych meczach, czara goryczy przelała się wśród władz Villarrealu. Włodarze „Żółtej Łodzi Podwodnej” rozstali się z Quique Setienem. W jego miejsce zatrudniono byłego trenera m.in. Korony Kielce, Pachetę.

fot. Villarreal CF / Twitter

W czterech pierwszych kolejkach La Ligi, Villarreal wygrał zaledwie raz. Podobnie fatalne wejście w nowy sezon „Żółta Łódź Podwodna” zanotowała po raz ostatni w rozgrywkach 2018/19, kiedy to pierwszych czterech meczach Villarreal miał na koncie zaledwie 4 oczka. Koniec końców, był to najgorszy sezon klubu z 50-tysięcznego miasteczka od czasu ich po powrotu do elity w 2013 roku.

Równie zły początek Villarreal zaliczył w sezonie 2011/12. Zresztą, na koniec tamtych rozgrywek „Żółta Łódź Podwodna” zajęła 18. miejsce w tabeli, co skutkowało spadkiem z La Liga.

Póki co, tak źle w klubie z Estadio de la Ceramica jeszcze nie jest. Jednak władze nie widziały dalszej sensu współpracy z Quique Setienem. Mimo, że 64-letni trener zajął wraz z klubem 5. miejsce na koniec poprzedniego sezonu, Villarreal pod jego wodzą punktował najgorzej od kadencji Luisa Garcii z rozgrywek 2018/19.

Setien w 39 meczach punktował ze średnią 1,54 na mecz. Dla porównania, dwaj poprzedni szkoleniowcy, Unai Emery oraz Javi Calleja punktowali kolejno 1,78 oraz 1,64 na spotkanie. 

Poza tym, Villarreal, który był jednym z głównym faworytów do wygrania Ligi Konferencji Europy, odpadł już na etapie 1/8 finału. Ich pogromcą okazał się słabo wyglądający w poprzednim sezonie Anderlecht Bruksela. Co więcej, w ostatnim meczu fazy grupowej „El Submarino Amarillo” zostali rozbici przez Lecha Poznań 0:3.

Na przerwę reprezentacyjną Villarreal udawał się z pozycji 15. drużyny w tabeli La Liga. Zwycięzcy Ligi Europy z 2021 roku wygrali w tym sezonie tylko raz – z Mallorcą 1:0. Poza tym, przegrali oni w prestiżowych starciach z Betisem (1:2) oraz Barceloną (3:4). Na domiar złego, w ostatnim przed przerwą meczu Villarreal poległ z walczącym o utrzymanie Cadizem 1:3.

Wobec tego, władze klubu zdecydowały się dokonać zmiany na stanowisku trenera. Setiena zastąpił młodszy o 10 lat Pacheta, a właściwie Jose Rojo Martin. 58-latek w 2022 roku - już w pierwszym roku pracy - przywrócił Real Valladolid do hiszpańskiej ekstraklasy. 

Tak kolorowo nie było jednak w poprzedniej kampanii, kiedy to „Pucelas” ponownie spadli z La Liga. Co więcej, Pacheta nie dokończył nawet sezonu, gdyż został zwolniony na początku kwietnia.

Nie był to pierwszy spadek Pachety w ostatnich latach. W styczniu 2021 roku przejął on Huescę, by uratować jej byt w elicie. Misja jednak się nie powiodła, wobec czego wraz z końcem rozgrywek 2020/21 pożegnał się on z posadą.

Niewątpliwie, największym sukcesem Pachety w trenerskiej karierze jest wprowadzenie Elche do La Liga w sezonie 2019/20. Niespodziewanie, klub z regionu Walencja zajął 6. miejsce na koniec fazy zasadniczej i awansował do baraży o awans. W nich, Elche wygrało zarówno półfinałowy, jak i finałowy dwumecz po 1:0.

Pacheta nie mógł jednak długo napawać się tym sukcesem, gdyż mimo powrotu klubu do elity po 5 latach, władze Elche zdecydowały się z nim rozstać.

Villarreal będzie dla Pachety już jego dziesiątym klubie w trenerskiej kadry. I niewątpliwie prowadzenie „Żółtej Łodzi Podwodnej” będzie najbardziej wymagającym wyzwaniem. 58-latek ma w swoim CV także pracę w dwóch zagranicznych klubach. W latach 2016-2017 prowadził on tajskie Ratchaburi FC, a w sezonie 2013/14 pracował on w Koronie Kielce.

Hiszpan objął funkcję pierwszego trenera „Scyzyrów” w sierpniu 2013 roku. Co ciekawe, Pacheta przychodził do Kielc również po czterech kolejkach. Wówczas, Korona miała na koncie zaledwie jeden punkt.

Pacheta poprowadził Koronę w 33 meczach i w tym czasie kielczanie byli dziewiątą najlepiej punktującą drużyną w lidze. Sezon 2013/14 był pierwszym po reformie Ekstaklasy, który polegał na podziale tabeli po 30. kolejkach na grupę mistrzowską oraz spadkową. Dodatkowo, dorobek punktowy był zmniejszany o połowę.

Korona przystępowała do finałowej fazy sezonu z 11. miejsca w tabeli. W decydującej fazie sezonu, „Scyzory” zdobyli 7 punktów w 7 meczach i ostatecznie zakończyli rozgrywki na 13. pozycji.

Mimo, że klub był zainteresowany dalszą współpracą z Pachetą, ten nie zdecydował się na kontynuowanie pracy w Kielcach. Hiszpan wrócił do ojczyzny, gdzie objął stery w trzecioligowym wówczas Herculesie Alicante.

Pacheta na ławce Villarrealu zadebiutuje w najbliższą niedzielę. „Żółta Łódź Podwodna” podejmie przed własną publicznością przedostatnią w tabeli Almerię. 

Kilka dni później – w czwartek – Villarreal rozegra pierwszy mecz w tegorocznej edycji Ligi Europy. Półfinaliści Ligi Mistrzów z 2022 roku trafili do grupy z Maccabi Hajfą, Stade Rennes oraz Panathinaikosem. I to właśnie klub z Aten będzie pierwszym rywalem Villarrealu.

Pozostałe materiały źródłowe: https://weszlo.com/2021/01/13/pacheta-w-poszukiwaniu-profesjonalizmu-jak-trafic-z-korony-do-la-liga/

Dział: Nożna

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE