Nocą chcemy mieć ciszę, nic nie ma zakłócać naszego snu – nie bez powodu. Dla regeneracji naszego mózgu i powrotu do produktywności, sen jest niezastąpiony. Naukowcy stwierdzili to w badaniu, w którym zaprosili 66 uczestników do laboratorium snu. Autorki piszą, że sen pełni podwójną funkcję dla mózgu: zbędne połączenia między komórkami nerwowymi są osłabiane, a ważne wzmacniane. W tym eksperymencie naukowcy pokazali, że sam sen stanowił różnicę w trakcie porównywania wydajności w zadaniu. Inne czynniki wpływające można było wykluczyć.
Uczestniczki i uczestnicy początkowo ćwiczyli rozpoznawanie określonych wzorów. Kolejno podzielono uczestników na trzy grupy. Pierwsza grupa była utrzymywana w stanie rozbudzenia, oglądała filmy albo grała w tenisa stołowego. Ochotniczki i ochotnicy z drugiej grupy spali przez jedną godzinę w zaciemnionym pomieszczeniu w laboratorium snu. Trzecia grupa była utrzymywana w stanie rozbudzenia, ale odpoczywała w zaciemnionym pomieszczeniu, w którym nie było rozpraszaczy. Podczas kolejnych testów rozpoznawania wzorców, uczestnicy, którzy spali mieli lepsze wyniki niż reszta. Zdaniem naukowców, poprawa wyników miała związek z aktywnością mózgu w fazie snu głębokiego. Można zatem wnioskować, że snu nie da się zastąpić, jeśli chce się być wypoczętym.