Poznaj plemię, które pije nasienie, by zmienić chłopców w mężczyzn

Plemię Sambia w Papui-Nowej Gwinei ma tradycję, która zafascynowała (i zdezorientowała) wiele osób. Jest to plemię, które pije nasienie, aby zmienić chłopców w mężczyzn. Rytuał, który jest symbolem przemiany młodego chłopca w mężczyznę, rozpoczyna się, gdy dziecko ma od 6 do 10 lat i składa się z sześciu etapów. We wszystkich procesach oraz podczas nauczania przed pierwszym obrzędem dominuje przekonanie, że kobiety mogą być niebezpieczne dla mężczyzn. Aby stać się mężczyzną, a w zasadzie „wojownikiem”, ci młodzi mężczyźni są uczeni, jak odciąć się od swoich matek i kobiet wokół nich, aby pokazać, że mogą żyć bez nich i udowodnić swoją męskość. Sześcioetapowy proces potwierdzania męskości może trwać od 10 do 15 lat, aż do momentu, gdy ci młodzi mężczyźni spłodzą dziecko. Znaczna część inicjacji i treningu charakteryzuje się tym, co niektórzy uważają za wysoce erotyczne i seksualne. W pierwszych etapach wkłada się ostry kij z trzciny głęboko w nozdrza młodego chłopca, by wywołać obfite krwawienie. Uczestnicy są również przedstawiani starszym wojownikom, którym mówi się, że kawalerowie będą z nimi „kopulować”, co pozwoli im dorosnąć. Uważa się, że kobiety posiadają mocy tingu, która pozwala im manipulować mężczyzn. Tingu kobiet wzmacnia się z każdym cyklem menstruacyjnym, dlatego też istnieje konieczność upuszczania krwi. Odmowa udziału w ceremonii wiąże się zazwyczaj ze śmiercią. Po przejściu tego etapu ojciec i męscy krewni szukają dla chłopaka żony. Należy poczekać na pierwszą miesiączkę. Podczas oczekiwania młody uczestnik jest szkolony, aby odciąć i nigdy nie zaspokajać w pełni kobiet, ponieważ może ona sprawić, że ten zachoruje i umrze. Po odbyciu z nią stosunku poddaje się kolejnemu krwawieniu 
z nosa, aby oczyścić się z jej chorób. Przez większą część wszystkich sześciu etapów akt wkładania trzciny do nosa oraz wykonywanie seksu oralnego są integralną częścią procesu stawania się mężczyzną. Podczas gdy pierwsza praktyka jest często ironicznie nazywana przez wielu jako „nieludzka”, a druga jest często określana mianem zachowania „homoseksualnego”, rozumienie i cel tych dwóch procesów przez mieszkańców Sambii różni się od naszego konwencjonalnego rozumienia. Podczas gdy wielu z nas mogłoby postrzegać praktykę wkładania trzciny do nozdrzy jako „nieludzką”, gdyż, oczywiście, zadaje to ból i wyrządza obrażenia cielesne, dla plemion z Sambii jest to symbol siły i zdolności do wytrzymania bólu, co jest niezbędną cechą wojownika. Dodatkowo akt wykonania fellatio oraz akt połknięcia nasienia jest postrzegany jako integralna część męskości, ponieważ chłopcy nie są w stanie dojrzeć do bycia mężczyznami, jeśli nie spożyją nasienia; wyznaje się zasadę, że wszyscy mężczyźni muszą „mieć styczność z penisem”. Według wierzeń Sambii nasienie mężczyzny posiada „ducha męskości”, którego młodzi chłopcy będą mogli osiągnąć poprzez spożycie nasienia. Różnice kulturowe odgrywają ogromną rolę w tym, jak reagujemy na takie praktyki. To, co my uważamy za homoseksualizm, w innej kulturze może być po prostu obrzędem przejścia. Podróż do „męskości” nie ma ustalonej trasy, ale cel końcowy jest zawsze taki sam: chronić i zapewniać.

zdjęcie:  [canadianlegalsystem]