2022-12-05 10:31:11 JPM redakcja1 K

Recenzja “Sr.”: Rodzina Downey, ojciec i syn, wymienia się uwagami

Ten film dokumentalny podkreśla charyzmę i dociekliwość ale przedstawia również pogarszający się stan zdrowia Roberta Downey Sr.

Robert Downey Sr. w filmie dokumentalnym „Sr.” (foto: Netflix)

W filmach, które wyreżyserował pod koniec lat 60., Robert Downey Sr. określał się mianem „księcia”. Był to znany dla niewielkiego grona żart typowy dla jego dowcipnej natury. Jak powiedział Johnny’emu Carsonowi (Downey Sr. był jednym z nielicznych „filmowców niezależnych”, którzy wystąpili w „The Tonight Show”): „Jestem za młody na króla”.

Tak właściwie to nie był wyjątkowo dworski. Ale jego syn, gwiazdor filmowy Robert Downey Jr., stwierdza na łamach tego dokumentu, że jego tata jest „bardzo charyzmatycznym facetem o wielu pomysłach i wyjątkowej dociekliwości”.

W wyreżyserowanym przez Chrisa Smitha dokumencie „Sr.” możemy zobaczyć Roberta Downey Jr., który również był zaangażowany w produkcję. Film podkreśla charyzmę i dociekliwość Downey Sr., ale pokazuje również pogarszający się stan jego zdrowia. (Downey zmarł w 2021 roku z powodu komplikacji powiązanych z chorobą Parkinsona.) Dokument skupia się na relacji ojciec-syn i przełomowej pracy ojca. Filmy w nurcie absurdyzmu starszego Roberta, w tym zaciekła satyra „Putney Swope”, łączą świat filmów niezależnych i braci Marx.

Downey był pobłażliwym rodzicem w stylu bohemy lat 60., a także entuzjastą kokainy w latach po produkcji „Putney Swope”. Downey Jr. również był w przeszłości poważnie uzależniony przez co trafił do więzienia. „Chcemy być skrupulatni, dlatego musimy poruszyć temat wpływu uzależnienia mojego taty na mnie” – mówi Downey Jr. „Zdecydowanie wolałbym uniknąć tego tematu” – Downey Sr. odpowiada oschle. Ale historia tego, jak zerwał z uzależnieniem, został opiekunem swojej nieuleczalnie chorej drugiej żony i służył pomocą swojemu synowi jest niezwykle wzruszająca.

Downey Jr. stwierdził, że ta produkcja pomogła mu lepiej zrozumieć swojego ojca. Jednak pod koniec tej krótkiej, choć satysfakcjonującej produkcji widz zdaje sobie sprawę z tego, że syn rozumie swojego ojca znacznie lepiej niż twierdzi. „Jest powiązany z jakiegoś rodzaju twórczym bóstwem” – mówi Downey Jr., co jest naprawdę trafnym podsumowaniem.

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE