2023-11-14 11:31:27 JPM redakcja1 K

Djokovic pokonuje Rune w ATP Finals zapewniając sobie pierwsze miejsce w rankingu na koniec sezonu

-Serb wygrywa pierwszy mecz fazy grupowej w Turynie 7-6 (4), 6-7 (1), 6-3. -Jannik Sinner rozpoczyna od zwycięstwa nad Stefanosem Tsitispasem.

Novak Djokovic | Overview | ATP Tour | Tennis

Wideo: https://youtu.be/hsaQlOD25_c

ATP Finals: Novak Djokovic wywalczył zwycięstwo w meczu otwarcia przeciwko Holgerowi Rune - wideo

Novak Djokovic zapewnił sobie pierwszą pozycję w rankingu końcoworocznym po raz ósmy po zwycięstwie późną nocą nad Holgerem Rune w swoim meczu otwarcia w ATP Finals.

Djokovic poszukuje tutaj rekordowego siódmego tytułu, jednakże na jego drodze stanął problematyczny przeciwnik, 20-letni debiutant tego turnieju dla najlepszej ósemki, Holger Rune. Ostatecznie udało się mu jednak odnieść trzecie zwycięstwo w ich pięciu spotkaniach.

Było już po północy w Turynie, kiedy Djokovic domknął swój mecz wynikiem 7-6 (4), 6-7 (1), 6-3 po 3 godzinach i 4 minutach na korcie.

Rune radził sobie z Djokovicem znacznie lepiej niż większość jego rywali przez ostatnie lata. Pokonał go w Paryżu ostatniej jesieni, oraz w Rzymie w tym roku, przegrywając o włos półtora tygodnia temu również w Paryżu. Serb po zwycięstwie zaszedł aż do finału, gdzie sięgnął po tytuł, utrzymując swoją nieprzerwaną serię zwycięstw od przegranej w finale Wimbledonu. 

To Rune zaatakował pierwszy, przełamując na 3-2, jednakże Djokovic natychmiast odebrał podanie z powrotem, i zacięty set zakończył się dopiero w tie-breaku, gdzie Serb potężnym crossem forhendowym dobił swojego bezradnego rywala. Rune dobrze zareagował na przegrany set, przełamując na 2-0 na początku drugiego seta, jednakże Djokovic znów natychmiast znalazł sposób na wyrównanie. Mocny serwis Duńczyka trzymał go jednak z dala od porażki, a przy stanie 5-4 miał piłkę setową przy podaniu Djokovica.

Forma Rune znacznie się załamała po porażce w ćwierćfinale Wimbledonu, aż do zatrudnienia miesiąc temu Borisa Beckera, byłego trenera Djokovica, jednakże było wiele momentów w których widoczny był jego ogromny talent i pełne zdecydowanie przy uderzaniu piłek. Udało mu się wygrać seta w każdym z jego pojedynków z Djokovicem, tym razem jednak Serb sam podał mu pomocną dłoń, grając zdumiewająco słaby tie-break, co zdecydowanie rzadko mu się zdarza.

Djokovic natychmiast przełamał w decydującym secie, Rune jednak odrobił stratę przy pierwszej okazji, co sfrustrowało Djokovica na tyle, że ten rozdeptał dwie rakiety, łamiąc ich ramy. Przełamał jednak przeciwnika ponownie, wychodząc na prowadzenie 4-2, skąd Rune nie dał już rady powrócić.

Jannik Sinner w akcji, podczas swojego wygranego 6-4, 6-4 meczu ze Stefanosem Tsitsipasem. Foto: Marco Canoniero/ Shutterstock.

Djokovic powiedział wywiadzie z Prime Video: „Musiałem dać z siebie wszystko. Wiedziałem to już w pierwszym gemie, że będzie to dla mnie ciężka noc, gdy torpedował mnie mocnymi uderzeniami z linii końcowej. Uważam, że zagrał świetnie. Ja również w niektórych momentach grałem świetnie. Ostatecznie, wygrana to wygrana. To było dla mnie bardzo ważne emocjonalnie oraz trudne zwycięstwo, wiedząc o co dzisiaj gram. Po okropnym tie-breaku w drugim secie, uważam, że zagrałem solidnie w trzecim secie.”

Wcześniej, Jannik Sinner dał świetny popis przed kibicami w Turynie pokonując Stefanosa Tsitsipasa w swoim meczu otwarcia. 

22-letni Włoch grał już dwa lata temu jako zamiennik, ale w tym sezonie zakwalifikował się po raz pierwszy, po tym jak wygrał 4 tytuły rangi ATP oraz awansował na 4 miejsce w rankingu. Jest jednym z faworytów do zwycięstwa w tym tygodniu, co byłoby wymarzonym scenariuszem dla domowej publiczności, a dzisiejsze zwycięstwo 6-4, 6-4 nad Tsitsipasem zbliżyło go do awansu do półfinałów. 

Przed turniejem kwestionowano czy sprawność Greka jest aktualnie na wystarczającym poziomie, a Tsitsipas w całym spotkaniu nie miał ani jednej okazji na przełamanie przeciwnika. 

„Byłem podekscytowany, żeby wyjść na kort, a rozpoczynanie finałów jest bardzo, bardzo wyjątkowe dla mnie” - powiedział Sinner - „Wiedziałem, że będzie bardzo ciężko, ale uważam, że dobrze poradziłem sobie z sytuacją. Starałem się grać agresywnie, i jestem bardzo zadowolony z mojego występu. Cieszę się, że zacząłem od zwycięstwa, i mam nadzieję, że uda mi się utrzymać ten poziom intensywności”.

Dział: Tenis

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE