2023-01-13 15:40:33 JPM redakcja1 K

Japoński rząd oferuje rodzinom milion jenów na opuszczenie Tokio

Japonia zwiększy kwoty oferowane rodzinom, aby zachęcić je do wyprowadzenia się z Tokio w ramach rewitalizacji mniej rozwiniętych obszarów. Takimi zachętami rząd próbuje przekonać ludzi do mieszkania w „niemodnych” obszarach kraju, dotkniętych przez starzenie i zmniejszającą się liczbę społeczeństwa

Fot: Philip Fong/AFP/Getty Images

Japoński rząd proponuje 1 milion jenów (7 500 dolarów) dla rodzin, których dziecko wyprowadzi się z głównej części Tokio. Jest to próba powstrzymania spadku liczby ludności w innych rejonach.

Według japońskich mediów, ta zachęta – drastyczny wzrost w porównaniu z poprzednią opłatą relokacyjną wynoszącą 300 000 jenów – ma być wprowadzona w kwietniu. Jest to część urzędowego nacisku na przywrócenie życia upadającym miastom i wsiom.

Pomimo, że populacja Tokio spadła pierwszy raz w zeszłym roku – częściowo łączy się to z pandemią koronawirusa – decydenci sądzą, że należy wprowadzić więcej działań, by zmniejszyć gęstość ludności w mieście i by zachęcić ludzi do rozpoczęcia życia w „niemodnych” częściach kraju. Miejsca te zostały dotknięte przez starzenie się społeczeństwa, zmniejszającą się liczbę ludności i migrację młodych ludzi do Tokio, Osaki i innych metropolii.

Zapłata, która jest dodatkiem do dostępnego wsparcia finansowego sięgającego 3 milionów jenów, zostanie przedstawiona rodzinom żyjącym w 23 głównych okręgach Tokio oraz sąsiadujących z nimi prefekturami Saitama, Chiba i Kanagawa.

Aby otrzymać taki zasiłek, rodziny muszą przeprowadzić się poza obszar Tokio. Niektórzy jednak mogą otrzymać pieniądze, jeśli przeprowadzą się na tereny górskie leżące w granicach miasta, tak twierdzi agencja prasowa Kyodo, cytując urzędników.

Około 1300 gmin, czyli 80% całego kraju, dołączyło do programu mając nadzieję na korzyści płynące ze zmiany podejścia ludzi odnośnie jakości życia. Zmiana ta nabrała rozpędu podczas pandemii, kiedy to co raz więcej pracowników odkryło korzyści płynące z pracy zdalnej.

Rodziny liczące na łatwą wypłatę przed powrotem do stolicy będą niestety rozczarowane

Należy mieszkać w nowym miejscu przez co najmniej pięć lat, a jeden z członków rodziny musi pracować lub planować otwarcie biznesu. Ci, którzy wrócą do poprzednich domów przed upływem pięciu lat, będą musieli zwrócić pieniądze.

Urzędnicy mają nadzieję, że proponowane szczodre sumy pieniędzy zachęcą rodziny z dziećmi (do lat 18) do pomocy w ożywieniu podupadających regionów i zmniejszeniu presji na przestrzeń i usługi publiczne w Tokio, które jest największą metropolią świata, mającą około 35 milionów mieszkańców.

W zasadzie, przeprowadzające się rodziny otrzymują od 1 do 3 milionów jenów na gospodarstwo domowe jeśli spełnią jeden z poniższych warunków:

  • Zatrudnienie w małej lub średniej firmie na obszarze, na który się przenoszą
  • Kontynuacja poprzedniej pracy w trybie zdalnym
  • Rozpoczęcie działalności gospodarczej w nowym miejscu zamieszkania

Tak podaje gazeta biznesowa Nikkei. Po uwzględnieniu wyższych wypłat, rodzina z dwójką dzieci kwalifikuje się do otrzymania nawet 5 milionów jenów. Jedna połowa pieniędzy pochodzić będzie z rządu, a druga z lokalnych gmin - twierdzi Kyodo.

Zwrócenie uwagi społeczeństwa na ten program było problemem trzy lata temu, kiedy wystartował. Natomiast, w 2021 roku, kiedy to praca zdalna stała się bardziej popularna, 1184 rodziny wzięły w nim udział. Dla porównania, w 2019 roku wzięło udział 71 rodzin, a w 2020 roku 290, zauważa Nikkei.

Rząd ma nadzieję, że do 2027 roku 10 000 mieszkańców przeniesie się z Tokio na obszary wiejskie, dodaje.

By zachęcić nowych mieszkańców, podupadające japońskie miasteczka i wsie podkreślały uroki wiejskiego życia, łatwy dostęp do opieki nad dziećmi, a w przypadku miejscowości Otari w prefekturze Nagano, wielu kwalifikujących się mężczyzn.

Próba ożywienia tych regionów pojawia się, kiedy znów odnotowuje się spadek ludności Japonii

Według danych rządowych, w latach 2020-2021 populacja Japonii, czyli trzeciej największej gospodarki świata odnotowała rekordowy spadek w wysokości 644 000 osób. Szacuje się, że w 2065 roku liczba ludności spadnie z obecnych 125 milionów do 88 milionów, co daje 30% spadek w ciągu 45 lat.

Podczas gdy liczba osób powyżej 65 roku życia rośnie, liczba urodzeń nadal pozostaje niska i wynosi 1,3 – o wiele mniej niż liczba 2,1 potrzebna do utrzymania obecnej wielkości populacji.

W 2021 roku liczba urodzeń wynosiła 811 604, czyli najmniej od 1899 roku. Z kolei, liczba stulatków wynosi ponad 90 500, a w 1963 roku wynosiła 153.

Dział: Świat

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE