2024-04-07 18:03:21 JPM redakcja1 K

Prawdziwa radość z gotowania

By znaleźć prawdziwą radość w kuchni, skup się najpierw na daniach, które czynią cię szczęśliwym.

 

Większość ludzi, których znam, tak naprawdę nie lubi gotować. Dla nich czas spędzony w kuchni to przede wszystkim zjedzenie posiłku na stole po długim dniu w biurze oraz przed lub pomiędzy treningami piłki nożnej, lekcjami pływania lub innymi ważnymi obowiązkami rodzinnymi. Nie powstrzymuje to jednak wielu z nich by marzyć. Słyszę wiele prawdziwych wyznań na temat nieudanych prób zdrowej domowej kuchni. To zazwyczaj smutne opowieści, które zaczynają się od dużych ambicji inspirowanych programami kulinarnymi i złudnym przekonaniem, że przygotowanie posiłku powinno być zajęciem, które przyniesie radość. Taki typowy scenariusz dotyczy ambitnej, ale nieco ambiwalentnej kucharki – nazwijmy ją Ambie, która chce poprawić swoją dietę, jednocześnie dobrze się bawiąc i wykazując się kreatywnością w kuchni. Tak zainspirowana Ambie idzie do sklepu spożywczego i wypełnia swój wózek nieznanymi, ale niesamowicie brzmiącymi produktami (komosa, czarny ryż, kiełki kimchi) i zagłębia się w „prosty” przepis na wegetariańskie chili, na który natknęła się przeglądając kilka gorących nowych blogów jedzeniowych. Zawiera dużo różnych zbóż i fasoli oraz za dużo kminku, a resztki cebuli śmierdzą jej śmieciami. Kiedy w końcu siada, aby delektować się owocami swojej pracy, Ambie stwierdza, że chili jest w zupełnie niejadalne, w jakiś sposób zarówno gumowate jak i chrupiące. Ratuje to, jak tylko może, dużą ilością tartego sera i salsy, starając się o tym zapomnieć, mimo że w domu silnie pachnie jedzeniem, którego teraz tak nienawidzi. Następnego dnia, Ambie przeżywa nowy i nieoczekiwany kryzys w pracy spędzając kolejne dwa wieczory przy biurku, jedząc burrito na wynos. W środku tygodnia wraca do domu na kolację, wyczerpana i wciąż przygnębiona resztkami chili. Otwiera lodówkę i odkrywa, że jedynym produktem, który nie zwiędnął, jest kawałek kapusty, zastanawiając się, co zrobiła w poprzednim życiu, że zasłużyła na obiad z surowej kapusty w tym życiu. Do piątku Ambie musi zatem wybrać się z przyjaciółmi na podwójne cheeseburgery, ponieważ prawie wszystko, aby tylko uniknąć zapachu porażki, który teraz towarzyszy jej za każdym razem, gdy wchodzi do kuchni. Brzmi znajomo? Ilekroć słyszę te historie, instynkt podpowiada mi by pomóc tym ludziom znaleźć sposób na radośniejsze przygotowywanie zdrowych posiłków. Oto, co sugeruję: Zacznij od przesiedzenia z kartką i długopisem. Zrób listę posiłków, które naprawdę kochasz jeść, nawet z tymi, które nie są szczególnie zdrowe. Kiedy uzupełnisz listę zakreśl dania, które są rzeczywiście zdrowe. Czy to sałatka grecka? Pieczony kurczak? Omlet z kozim serem w ziołach? Gulasz z białej fasoli z jarmużem i czosnkową kiełbasą z jagnięciny? Jeśli zapisałeś niezdrowe rzeczy, w porządku. Po prostu na razie je pomiń. Na początku tygodnia wybierz jeden z twoich ulubionych posiłków i kup wszystko, czego potrzebujesz (oraz chcesz), aby był tak niesamowity, jak to tylko możliwe. Powiedzmy sobie, że jest to sałatka grecka. Z dobrym octem z czerwonego wina, z wysokiej jakości oliwkami kalamata, z świeżo zmielonym pieprzem i naprawdę dobrym serem feta, możesz przygotować wersję o wiele lepszą niż ta, którą dostaniesz na wynos z lokalnej pizzerii. Potraktuj ten posiłek jako prezent dla samego siebie, bo zasługujesz na smaczne obiady. Ciesz się tym do maksimum. Zrób zdjęcie, jeżeli jesteś tak zainspirowany.

W przyszłym tygodniu dodaj kolejne danie ze swojej listy. Może to pieczony kurczak i trochę zapiekanych słodkich ziemniaków. Teraz masz w swoim repertuarze dwa dania, a mając w domu te wszystkie oliwki kalamata i ocet winny, przygotowanie drugiej wspaniałej sałatki greckiej będzie łatwe. W następnym tygodniu wybierz trzecie danie z listy. Czy to garnek zupy minestrone, bulgoczącej z fasolą? Płynie z tego lekcja: jeśli nie gotujesz lub jeszcze tego nie robiłeś, nie skupiaj się głównie na gotowaniu. Po prostu rób to, co sprawia ci radość, gotuj to co lubisz jeść. Więc moi przyjaciele, na tym polega prawdziwa radość z gotowania. Jeśli myślisz: „To niewiele więcej niż radość z planowania”, masz rację. Ale chodzi także o gotowanie dla osoby, którą jesteś dzisiaj, o preferencje smakowe, jakie posiadasz oraz także o wiedzę, którą najprawdopodobniej już masz, jeśli chodzi o to, co jest dla ciebie dobre (warzywa, strączkowce, skromna ilość organicznego mięsa), a co nie (cukry, przetworzone mąki oraz tłuszcze, oleje, których nie można wyprodukować bez fabryk). Musisz także uczciwie oszacować czas, jaki masz na gotowanie. Kiedy siadasz z twoim długopisem i kartką, zastanów się, ile minut i godzin możesz faktycznie przeznaczyć na przygotowanie jedzenia w tygodniu i w weekendy.

Ambie zawsze stara się zmieścić dwugodzinne przepisy w półgodzinnych przedziałach. Uważa, że po pracy powinna móc zrobić cacciatore z kurczakiem w czwartkowy wieczór, ponieważ szef kuchni w telewizji lub jakiś znajomy na Facebooku mówi jej, że to łatwe. Jeśli zazwyczaj masz pół godziny na przygotowanie obiadu dla rodziny pełnej małych dzieci, być może nie będziesz chciał próbować na razie gotować przystawek. W mniej pracowite weekendy poświęć trochę czasu na przygotowanie potrójnych porcji ulubionych dań, które można zamrozić (klopsiki w sosie, zupa minestrone, gulasz z kurczaka, chili, nadzienie do taco lub cokolwiek innego), a następnie po prostu rozmroź je i podgrzej w te zapracowane dni. Podgrzewany rosół, owoce i ser oraz pokrojona czerwona papryka to doskonały obiad dla 4 latka na weekend. Powolnie i szybko wygrasz wyścig. Jeśli zaczniesz od gotowania dla osoby, którą jesteś, masz znacznie większe szanse na sukces, niż jeśli będziesz próbował gotować dla kogoś, kim nie jesteś. Im więcej słyszę o powtarzających się dylematach, smutnych porażkach i beznadziejnych poddaniach ludzi w kuchni, tym bardziej jestem przekonana, że błędne wysiłki stanowią ogromną część problemu. Moja prawdziwa rada dla Ambie i wszystkich jest taka, abyście skupili się na znalezieniu własnej radości i upodobań. Wtedy gotowanie staje się o wiele łatwiejsze i przyjemniejsze.

Dział: Styl życia

Autor:
Dara Moskowitz | Tłumaczenie: Bartosz Stefański

Żródło:
https://experiencelife.lifetime.life/article/the-real-joy-of-cooking/

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.