2022-11-30 11:00:31 JPM redakcja1 K

Kształtowanie przyszłości

Muzeum przyszłości, będące nowym symbolem Dubaju, przekazuje jasny komunikat: przyszłość jest pozytywna.

Muzeum przyszłości, będące nowym symbolem Dubaju, przekazuje jasny komunikat: przyszłość jest pozytywna. Nie czeka się na nią, ale ją kształtuje- także w kontekście zrównoważonego rozwoju. Na zwiedzających czekają fascynujące ekspozycje w jednym z najbardziej spektakularnych budynków naszych czasów. Uważany jest on za arcydzieło architektury.

Drganie, wstrząsy, głęboki huk, wybuch a do tego dramatyczna muzyka- i nagle prom kosmiczny startuje. Uspokajający kobiecy głos wita pasażerów, którzy z dużych panoramicznych okien z podziwem obserwują jak Dubaj staje się coraz mniejszy. Port kosmiczny na swojej sztucznej wyspie, wieżowce centrum miasta z Burj Khalifa, pustynia, morze. Wszystko zostaje w tyle. Gwiazdy i planety przemykają obok nas, delikatne dźwięki symulują stan nieważkości. Wahadłowiec opuścił właśnie atmosferę ziemską. Nagle oczom ukazuje się ogromna stalowa konstrukcja, gdzie statek wyląduje. Przybija z szarpnięciem, wokół unosi się mgła oraz słyszalny jest syczący dźwięk, jakby wypompowywanie jakiejś substancji w próżnię, otwierają się drzwi wahadłowca. Proszę wejść na stację kosmiczną. Witamy w roku 2071!

Takie emocje towarzyszą jeździe windą w Muzeum Przyszłości, nowym punkcie orientacyjnym Dubaju. Ta wyjątkowo wiarygodna symulacja lotu wahadłowcem stanowi wejście do przestrzeni wystawowych jednego z najbardziej spektakularnych budynków naszych czasów. Futurystyczne muzeum znajduje się na wzniesieniu pomiędzy nie mniej przyszłościowymi wieżowcami Dubai City. Jednak zamiast wskazywać na niebo, owalny pierścień ze szkła i stali wzorowany jest na oku, przez które widz ma symbolicznie patrzeć w przyszłość.

Promem kosmicznym do gwiazd

Bez wątpienia błyszcząca srebrna konstrukcja mogłaby również być wspaniałym pozaziemskim statkiem kosmicznym dla hollywoodzkiego hitu filmowego. 77-metrowy budynek ma siedem kondygnacji, ale wewnątrz nie potrzebuje ani jednego filaru podtrzymującego, co jest uważane za arcydzieło inżynierii. Dla National Geographic projekt południowoafrykańskiego architekta Shauna Killa to jedno z najpiękniejszych muzeów na świecie. 1024 pojedyncze elementy tworzą fasadę pierścienia o powierzchni 17.000 metrów kwadratowych. Jest on usiany arabską kaligrafią. „Napisy" służą również jako okna. Teksty to wiersze i sentencje spod pióra szejka Mohammeda bin Rashida Al Maktuma, władcy Dubaju. Przykład: „Przyszłość należy do tych, którzy potrafią ją sobie wyobrazić, stworzyć i zrealizować. To nie jest coś, na co się czeka, ale coś, co się tworzy". Jednocześnie kształtowana jest samoświadomość Emiratów, które przeszły zapierający dech w piersiach rozkwit od małej wioski rybackiej do pulsującej życiem światowej metropolii i nadal nieustannie dążą do nowych rekordów. Ze sztucznymi wyspami hotelowymi, błyszczącymi centrami handlowymi, drapaczami chmur, które jak włócznie wznoszą się na wyżyny, śmiałą architekturą, która bawi się stylami i formami, ekstrawagancką, luksusową i wystawną. Tak jak to bywa, gdy pieniądze nie mają znaczenia.

Muzeum, które wyznacza zupełnie nowe standardy

Muzeum Przyszłości wskazuje na równowagę. Przesłanie brzmi: Damy radę- przyszłość jest pozytywna. Wydaje się, że ambitne państwo Zatoki Perskiej chce wysłać światu sygnał i stać się centrum nowych technologii, jako platforma badawcza dla naukowców, wynalazców i kreatywnych umysłów, aby rozwiązać problemy naszych czasów.


Kiedy odwiedzający opuszczą wahadłowiec marzeń, zanurzają się w świecie przyszłości o biało-srebrnym kolorze przestrzeni. Sale wystawowe prezentują się bez rogów i krawędzi, wszystko płynie, jest okrągłe, owalne, harmonijne. Jest to koncepcja muzeum, która przemawia do wszystkich zmysłów i wyznacza nowe standardy w zakresie technologii wielozmysłowej, światów wirtualnych i interakcji. Przeskok w rok 2071- nieprzypadkowo także w setną rocznicę założenia Zjednoczonych Emiratów Arabskich- pokazuje człowieka, który współpracuje z innymi państwami i szuka rozwiązań. Słońce jest wykorzystywane jako niewyczerpane źródło energii, planety, księżyc i asteroidy służą jako dostawcy surowców. W kosmosie wszystko byłoby rozstrzygnięte, ale na udręczonej Matce Ziemi może jeszcze trzeba by było dokonać pewnych napraw.

W ten sposób Muzeum Przyszłości przenosi swoich gości do bardzo delikatnego ekosystemu lasu tropikalnego i pozwala im ze zdumieniem przejść przez „Bibliotekę kodów genetycznych". To chyba najbardziej imponująca artystycznie i wzruszająca sala- z DNA gatunków zagrożonych wyginięciem.

Wszystko płynie, jest okrągłe i harmonijne

Podobnie jak w hologramie, gatunki te są przechowywane w świetlistych kryształach. Życie warte ochrony, cenne, a jednocześnie tak delikatne. Co więcej, dowiadujemy się, że problemy przyszłości są takie same jak te dzisiejsze. W końcu każdy może zrobić swoje, aby zadbać o to, aby teraźniejszość i przyszłość pozostały wartościowe. Inne obiekty w Future Museum zachęcają zwiedzających do odkrywania własnych zmysłów. Jeden pokój medytacyjny poświęcony jest wodzie jako dawcy życia, szczególnie cennemu towarowi w pustynnym państwie. Można się rskupić i wsłuchać w dźwięk spadających kropel wody. Platforma wystawiennicza zajmuje się modelami klimatycznymi, dużymi danymi, robotyką, inteligentnymi miastami i sztuczną inteligencją. Uroczy pies-robot składa wyrazy szacunku, a model egzoszkieletu pokazuje, jak ciężka praca fizyczna może być w przyszłości ułatwiona. A w pobliżu stoi też sportowy samochód elektryczny od Audi. W końcu musimy pozwolić sobie też na odrobinę przyjemności w przyszłości.

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE