2022-09-21 19:06:35 JPM redakcja1 K

Przywódcy ludności rdzennej wzywają przedsiębiorstwa i banki do zaprzestania wylesiania

Ekosystem Amazonii jest na skraju upadku, przywódcy przekazują markom takim jak Apple i Tesla podczas gdy ONZ organizuje zebranie w Nowym Jorku.

Zdjęcie lotnicze pokazuje spalony fragment amazońskiego lasu deszczowego przy rzece Madre de Dios w Peru w tym miesiącu. Fotografia: Renzo Ramirez Santa Cruz/EPA

Przywódcy rdzennych plemion z Amazonii błagają wielkie zachodnie marki i banki, aby przestały wspierać niszczenie lasów deszczowych poprzez wydobycie, odwierty ropy i wyręby, ostrzegając, że ekosystem znajduje się na krawędzi katastrofalnego upadku.

Przedstawiciele rdzennej ludności z całej Amazonii przybyli w tym tygodniu do Nowego Jorku, aby naciskać na rządy i przedsiębiorstwa zebrane w mieście na spotkaniach klimatycznych i zebraniach ONZ. Chcą powstrzymać przepływ środków finansowych na działania, które zanieczyszczają i wylesiają duże obszary lasu deszczowego.

Nowy raport Stowarzyszenia Ludności Rdzennej Brazylii (APIB) twierdzi, że marki takie jak Apple, Microsoft i Tesla sprzedają produkty, które mogą być skażone złotem nielegalnie wydobywanym na terytoriach rdzennych mieszkańców Amazonii.

Firmy te są zaopatrywane przez dwie rafinerie – Chimet i Marsam – przeciw którym toczy się dochodzenie dotyczące nielegalnego wydobycia. Według raportu APIB, całkowity obszar zajmowany przez nielegalne wydobycie w Amazonii drastycznie wzrósł w ciągu ostatniej dekady, zwiększając się o 495% do 2409 hektarów w 2021 r.

Nielegalne wydobycie złota w Brazylii gwałtownie wzrosło od czasu wyboru prezydenta Jaira Bolsonaro, którego sojusznicy obecnie próbują przeforsować przez kongres kraju ustawę, która pozwoliłaby na wydobycie minerałów na ziemiach rdzennych mieszkańców. Przemysł górniczy jest obwiniany o zatruwanie wody rtęcią, wylesianie i konflikty z miejscową ludnością rdzenną.

„Jesteśmy świadkami niszczenia ekosystemów i całych społeczności, a ludzie umierają w wyniku tego śmiercionośnego przemysłu” – powiedział Dinamam Tuxá, przywódca ludu Tuxá ze stanu Bahia w północno-wschodniej Brazylii i koordynator wykonawczy APIB. - „Nasze życie jest zagrożone, głównie ze strony górników, drwali i agrobiznesu.”

„Te działania bezpośrednio zagrażają naszemu tradycyjnemu stylowi życia. Wszystkie te zniszczenia i przemoc wynikają z interesu tych olbrzymich korporacji. Rozwijają one przemysł agrarny i górniczy na tamtych terenach.”

Rdzenni aktywiści oskarżyli również kilka głównych amerykańskich firm finansowych, w tym Blackrock, Vanguard i JP Morgan Chase, o finansowanie trwającego wyrębu i wydobycia w Amazonii, które przyczyniają się do degradacji lasu deszczowego. Według danych opublikowanych w lipcu tempo wylesiania Amazonii w Brazylii osiągnęło najwyższy poziom od sześciu lat, a naukowcy ostrzegają, że ekosystem stoi w obliczu przekształcenia się w trawiastą sawannę z powodu globalnego ogrzewania i wycinki drzew.

„Nie sposób nie zauważyć dużych projektów infrastrukturalnych w całej Amazonii - projektów, które nie są przeznaczone dla ludzi mieszkających w Amazonii” - powiedział Toya Manchineri, przywódca ludu Manchineri z amazońskiego stanu Acre. - „Planują je ludzie, którzy mieszkają na zewnątrz i nie wiedzą nic o naszej rzeczywistości”.

Manchineri powiedział, że wyrąb, nowe tamy i odwierty ropy zakłócają tradycyjne rdzenne praktyki, utrudniając połów ryb lub znajdowanie naturalnych lekarstw w lesie. „Te duże projekty infrastrukturalne przyciągają do naszych miast tysiące dziwnych ludzi, przynoszą choroby, przemoc, prostytucję, alkoholizm, brud i zatłaczają nasze szpitale” – powiedział Manchineri.

Te duże przedsiębiorstwa są złe dla ludności rdzennej. Jakikolwiek rozwój nas nie dotyczy – pozostaje nam bieda, przemoc i porzucenie przez państwo”.

Amazonia od dawna jest głównym obszarem działań ekologów, a niektórzy z rdzennych przywódców w Nowym Jorku przyznali, że mają dość prób zmobilizowania rządzących do ochrony tego, co jest zarówno domem dla rdzennych mieszkańców, jak i kluczowym ekosystemem pochłaniający tony dwutlenku węgla. Zachowanie go może pomóc naprawić kryzys klimatyczny.

„Czasami zastanawiam się, po co w ogóle tam chodzę. Mam dość powtarzania w kółko tego samego, a sprawy toczą się tak wolno” – powiedział Domingo Paes z ludu Achuar w ekwadorskiej Amazonii. - „Ale spotkałem wielu ludzi w rządzie i młodych aktywistów którzy mówią, że musimy podjąć działania i że to jest pilne. Kiedy słyszę, jak ludzie tak mówią, odzyskuję nadzieję, że wszystko może się zmienić”.

Skontaktowano się z Apple, Teslą, Microsoftem, JP Morgan Chase i Vanguardem w celu uzyskania komentarza, ale nie odpowiedzieli w momencie publikacji. Firma Blackrock odmówiła komentarza.

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE