17.05.2025 JPM Redakcja

„Był to niezwykły papież, bardziej radykalny niż liberalny"

„Nie wyglądał na umierającego, a jednak dzień później świat pożegnał papieża Franciszka” – mówią wierni. Ostatnie spotkanie z wiceprezydentem USA, napięte relacje z Ameryką i nieoczekiwana śmierć papieża wstrząsnęły wierzącymi i niewierzącymi na całym świecie. Teraz Kościół stoi przed wyborem następcy jednej z najbardziej nieprzewidywalnych postaci w historii papiestwa.

Zdjęcie: NRK

Śmierć papieża Franciszka w drugi dzień Świąt Wielkanocnych poruszyła cały świat. Proboszcz parafii św. Wawrzyńca w Drammen, Ole Martin Stamnestrø, wspomina go jako odważnego człowieka, który przemawiał do ludzi daleko wykraczających poza wspólnotę Kościoła. – Tak, chyba wszyscy byliśmy trochę zaskoczeni. Choć nie było to całkiem niespodziewane – mówi Stamnestrø. W poniedziałek 21 kwietnia Watykan ogłosił: papież Franciszek nie żyje – dzień po tym, jak pozdrowił dziesiątki tysięcy ludzi z balkonu na placu św. Piotra. Od 18 lutego przebywał z przerwami w szpitalu w Rzymie.  – Widzieliśmy go w telewizji w Niedzielę Wielkanocną. Wyglądał wtedy wprawdzie na zmęczonego i chorego, ale że umrze już następnego dnia – to było jednak zaskakujące.

„Przemawiał do ludzi daleko spoza Kościoła”

Papież Franciszek z zaangażowaniem zabierał głos w sprawach aktualnych: kryzys klimatyczny, wojna w Ukrainie, kwestie rozwodów i homoseksualizmu. Krytykował również Donalda Trumpa za masowe deportacje migrantów w USA. Uchodził za człowieka odważnego – i był postrzegany jako papież bardziej liberalny niż jego poprzednicy. Co papież Franciszek znaczył dla świata? Te polityczne, ideologiczne pojęcia „liberalny” i „konserwatywny” niezbyt dobrze pasują do Kościoła. Papież z definicji jest konserwatystą – w tym sensie, że strzeże wiary w Jezusa, tak jak czytamy o Nim w Biblii – zaczyna Stamnestrø, po czym dodaje: – Był nietypowy. Miał swój własny styl. Był człowiekiem niezależnym. Gdybym miał go określić, powiedziałbym raczej, że był bardziej radykalny niż liberalny. Proboszcz podkreśla, że papież Franciszek był słuchany nie tylko przez członków Kościoła, ale także przez ludzi spoza wspólnoty, właśnie ze względu na swoje zaangażowanie na rzecz najuboższych i najsłabszych. – To zaangażowanie było bez wątpienia szczere. Myślę, że zostało dobrze przyjęte – zarówno wewnątrz Kościoła, jak i poza nim.

Wybór nowego papieża

Teraz Kościół czeka na pogrzeb, czas żałoby, a następnie rozpocznie się konklawe – wybór nowego papieża. Na pytanie, jakimi cechami powinien odznaczać się nowy papież, Stamnestrø odpowiada: – Istnieje stare powiedzenie: ten, kto wchodzi na konklawe z zamiarem zostania papieżem, wychodzi z niego jako kardynał. Zgadnąć, kto zostanie wybrany, to, zdaniem proboszcza, bardzo trudne. Przypomina, że również papież Franciszek nie był wcześniej wymieniany w gronie faworytów. – Kardynałowie będą zastanawiać się, czego ich zdaniem Kościół potrzebuje. A podczas konklawe wszystko może nabrać własnej dynamiki, mogą wydarzyć się rzeczy niespodziewane. To fascynujące śledzić ten proces.

„Miał pewien temperament”

Ostatnie spotkanie papieża miało miejsce w niedzielę, dzień przed jego śmiercią – z wiceprezydentem Stanów Zjednoczonych, J.D. Vance’em. – Wydawało się, że papież nie był już w stanie mówić zbyt wiele. Ale dobrze, że zdążyli się spotkać – komentuje Stamnestrø. Dodaje przy tym, że stosunki między papieżem a Ameryką były raczej napięte. – Był nietypowym papieżem, zwłaszcza dla nas, Europejczyków, czy w ogóle ludzi Zachodu, ponieważ był pierwszym od ponad 1000 lat papieżem spoza Europy. Być może nie do końca rozumiał Amerykę. To, według proboszcza, oznacza „inne punkty widzenia, inne interesy i sposoby patrzenia na świat”. – No i miał też pewien temperament. Wiemy przecież, że amerykańscy politycy również potrafią go mieć – mówi z uśmiechem Stamnestrø, kończąc:  – To było ciekawe, że właśnie to spotkanie było jego ostatnim – całkiem przypadkowo, oczywiście. Mam nadzieję, że było pojednawcze.

Dział: Religia

Autor:
Henning Rønhovde, Anne-Marit Borgen Werring, Elvind Bulie | Tłumaczenie: Julia Ćwik - praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://www.nrk.no/buskerud/sognepresten-i-den-katolske-kirke-i-drammen-om-pave-frans-1.17388854

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE