2023-09-27 14:19:18 JPM redakcja1 K

Dlaczego niektórzy uważają, że seryjni mordercy są seksowni?

Powodem może być hybristofilia, wspólna trauma lub pociąg do zachowań „niegrzecznych chłopców”. Seryjni mordercy są częstym obiektem fascynacji, a rozmiar ich zbrodni zachęca nas do zastanowienia się, jak dana osoba mogłaby popełnić tak haniebne czyny.

Ilustracja: Jaelen Brock / Tim Lalonde

Ale prawie tak samo kłopotliwi jak sami mordercy są ci, którzy - nie będąc odepchniętymi przez ich brutalne zbrodnie - wyznają swój romantyczny lub seksualny pociąg do tych osławionych morderców. Zjawisko to zostało dobrze udokumentowane na przestrzeni lat. Znani mordercy, tacy jak Richard Ramirez, Ted Bundy i Jeffrey Dahmer, otrzymywali w więzieniu listy od fanów, a wiele z nich miało charakter romantyczny lub seksualny. Trend ten utrzymuje się do dziś, a masowi strzelcy, tacy jak Anders Breivik i Nikolas Cruz, podobno otrzymywali mnóstwo listów miłosnych po osadzeniu w więzieniu. Nierzadko zdarza się również, że notoryczni seryjni mordercy poślubiają swoich kolegów po piórze. Ramirez poślubił kobietę, którą poznał za pośrednictwem listów w 1996 roku, podobnie jak Lyle i Erik Menendez odpowiednio w 1993 i 1996 roku. Bundy słynnie poślubił wielbicielkę na sali sądowej podczas swojego własnego procesu o morderstwo. Wielbiciele Dahmera pojawili się nawet w nowym hicie Netflixa Monster: The Jeffrey Dahmer Story, w którym wysyłali mu pieniądze. Autorka Sheila Isenberg zauważyła w swojej książce Women Who Love Men Who Kill, że ludzie, którzy czują romantyczny pociąg do morderców, kwestionują najgłębsze korzenie naszej wrażliwości społecznej. Wyznają miłość osobom, które zdaniem większości ludzi zasługują jedynie na najwyższą pogardę. Co sprawia, że ci wielbiciele zakochują się w najbardziej znanych przestępcach w historii? I czy kochają ich pomimo ich odrażających zbrodni, czy z ich powodu?

Syndrom Bonnie i Clyde'a
Według dr Elizabeth Jeglic, profesor psychologii w John Jay College of Criminal Justice w Nowym Jorku, dlaczego ludzie mogą odczuwać pociąg do brutalnych przestępców nie było przedmiotem wielu badań empirycznych, ale istnieje kilka hipotez, które mogą wyjaśnić to zjawisko. Jednym z możliwych wyjaśnień jest stan zwany hybristofilią, czasami nazywany „syndromem Bonnie i Clyde'a” na cześć słynnych przestępców z lat 30-tych, Bonnie Parker i Clyde'a Barrowa. Hybristofilia występuje, gdy dana osoba jest podniecona myślą o kimś popełniającym przestępstwo. Jest uważana za parafilię lub stan uporczywego i intensywnego podniecenia seksualnego na nietypowy bodziec. John Money, psycholog, który jako pierwszy nazwał ten stan, zauważył, że hybristofile mogą nawiązywać relacje ze skazanymi przestępcami po ich osadzeniu w więzieniu. Rzeczywiście, osadzenie w więzieniu może być atrakcyjnym miejscem dla hybristofila. W niektórych przypadkach mogą nawet zmusić obiekt swoich uczuć do popełnienia przestępstwa, aby umieścić go w więzieniu. Chociaż stan ten jest stosunkowo mało zbadany, wiadomo, że hybristofilia jest dość rzadka i wydaje się mało prawdopodobne, aby była przyczyną za każdym uwielbiającym więźniów kolegą od pióra. Na potrzeby swojej książki Isenberg przeprowadziła wywiady z ponad trzema tuzinami kobiet, które były w związkach z więźniami odsiadującymi wyroki dożywocia lub śmierci, i żadna z nich nie wyraziła podniecenia na myśl o przemocy. „Raczej upierały się, że mężczyzna, w którym były zakochane, wcale nie był winny, ani brutalny”, napisała. 

Źli chłopcy, sława i manipulacja
Przyciąganie do seryjnych zabójców lub morderców jest „zjawiskiem płciowym”, zauważyła dr Melissa Hamilton, profesor prawa i wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych na University of Surrey w Wielkiej Brytanii. „Prawie zawsze jest to seryjny przestępca płci męskiej i pociągająca kobieta”, powiedziała Hamilton. „Prawie nigdy nie spotyka się, na przykład, seryjnych morderczyń, które przyciągają mężczyzn [wielbicieli]”. Seryjni mordercy mogą być postrzegani jako ekstremalny przykład atrakcyjności „złego chłopca”, wyjaśnia Hamilton, a ich urok odgrywa rolę opiekuńczą, do której kobiety są społecznie zachęcane. Wielbiciele mogą czuć, że mogą uzyskać dostęp do bardziej wrażliwej strony notorycznego przestępcy, być może nawet zmieniając go na lepsze. „W dużej mierze jest to fantazja o tym, że >>Cóż, może był zły dla innych, ale nie będzie zły dla mnie, ponieważ widzi, że jestem inna<<”, dodała. „Albo >>Mogę być w stanie go zmienić i okazać mu miłość, której być może nie okazywała mu matka, a zatem uczynię go lepszą osobą<<”. W innych przypadkach rozgłos znanych brutalnych przestępców może być tym, co przyciąga fanów. Mogą one poczuć odrobinę gwiazdorskiej mocy przez pośrednictwo, gdy mają osobisty związek z powszechnie znanym nazwiskiem, niezależnie od tego, jak ponury jest powód ich sławy, powiedziała Jeglic. „Częścią tego jest poczucie wyjątkowości, ponieważ ta osoba jest wyjątkowa, choć oczywiście nie w pozytywny sposób”, wyjaśniła. Notoryczni przestępcy, mimo całej swojej złej sławy, mają niewiele do roboty w więzieniu, napisała Isenberg w swojej książce, a zatem są bardziej skłonni niż inni znani „celebryci” do odpisywania tym, których przyciągają. „Łatwiej jest zyskać nieśmiertelność angażując się w sprawę Richarda Ramireza Nocnego Łowcy niż Johnny'ego Deppa czy Brada Pitta”, napisała. „Nocny Łowca odpowie na listy od fanów”. Ważne jest również, aby pamiętać, że ci osławieni zabójcy mogą być wysoce manipulacyjni, powiedziała Hamilton. Nawet w listach mogą wykorzystywać tę zdolność nad ludźmi, którzy do nich piszą, zdobywając ich sympatię, a być może nawet miłość. „Manipulują nimi, by myśleli: >>Tak, naprawdę jestem dobrym człowiekiem, nie zrobiłem tego<<, >>Jestem niezrozumiany<< lub >>Miałem złe dzieciństwo<<”, powiedziała. 

Wspólna trauma
Wspólnym wątkiem wśród wielu osób, które zakochują się w notorycznych mordercach, wydaje się być historia traumy, powiedział Jeglic. Analiza przypadków Isenberg potwierdza tę teorię. Zauważyła, że każda kobieta, z którą przeprowadziła wywiad, zgłosiła jakąś historię znęcania się: psychiczną, fizyczną lub emocjonalną, lub wszystkie trzy. Dla kobiet z historią traumy, umawianie się ze skazanym przestępcą może paradoksalnie być postrzegane jako „bezpieczny” związek. Mając zabójcę za kratkami na całe życie, zagrożenie przemocą fizyczną jest bliskie zeru. Jak pisze Isenberg, kobiety, które zakochują się w osadzonych mężczyznach, mogą szukać „bezpieczeństwa w związku z mężczyzną za kratkami, który nie może jej skrzywdzić, a jedynie kochać”. Fakt, że związek może nigdy nie zostać skonsumowany, może być nawet częścią atrakcyjności dla osób po traumatycznych przeżyciach, zauważyła Hamilton. „Dla wielu kobiet fakt, że nie mogą uprawiać seksu, może być atrakcyjny, ponieważ ta druga osoba jest w więzieniu; szczególnie dla kobiet, które były wcześniej napastowane seksualnie, być może częścią uroku jest to, że >>mogę wtedy kochać tę osobę, przez którą nie mogę być wykorzystywana seksualnie<<”, powiedziała. Jeglic twierdzi, że jednym z powodów, dla których romantyczne zainteresowanie wydaje się być kobiece, są proste statystyki. Zdecydowana większość sprawców przemocy to mężczyźni, więc większość ich wielbicielek to heteroseksualne kobiety. Ale trauma może również odgrywać pewną rolę. Jeśli osoby z traumą są bardziej skłonne do zakochiwania się w brutalnych przestępcach, to ma sens, że kobiety - większość ofiar wykorzystywania seksualnego - byłyby przede wszystkim w tej grupie. Bez względu na przyczynę, romans z seryjnym mordercą nie jest historią miłosną na wieki wieków, mówi Hamilton. Trudno powiedzieć, czy uczucie jest wzajemne, czy też brutalny przestępca po prostu manipuluje swoimi wielbicielami dla własnych celów, ale Hamilton jest bardzo sceptyczna wobec takich relacji. Wyjaśniła: „Aby być seryjnym mordercą, coś musi odbiegać od normalnego funkcjonowania mózgu lub osobowości”.

Autor:
Tim Lalonde / Giddy | Tłumaczenie: Martyna Riabkow

Żródło:
https://getmegiddy.com/hybristophilia

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.