Kościół kupił nieruchomość dla biskupa za 15 milionów koron
Kiedy Kościół Norwegii postanowił kupić dom dla biskupa Sveina Valle w Bodø, zdecydował się wydać 15 milionów koron na taki, który był wystawiony na sprzedaż od dłuższego czasu.
Nowy dom biskupa: Kościół Norwegii kupił ten dom dla biskupa diecezji Sør-Hålogaland. Fot. Petter Strøm / NRK
W listopadzie ubiegłego roku Svein Valle został konsekrowany na biskupa Sør-Hålogaland. Pytanie, które być może dla wielu pozostało niezauważone, brzmiało: Gdzie będzie mieszkał biskup?
Rada Kościoła wprowadziła wymóg rezydencji dla biskupów w 2021 roku. Oznacza to, że biskup musi zgłosić przeprowadzkę do tak zwanego miasta diecezjalnego, czyli jednego z miast z katedrami. W tym przypadku jest to Bodø.
Jednak dawna rezydencja biskupia w Bodø została sprzedana kilka lat temu i jest obecnie wykorzystywana do celów takich jak rozwój miasta. Dlatego Kościół Norwegii musiał udać się na poszukiwanie domu. „Ale biskup nie może mieszkać w byle jakim domu” - mówi Inger Kari K. Stensrud, zarządca nieruchomości w Radzie Kościoła.
Tak wygląda dom wewnątrz przedsionek. Fot. Stig Jotun
Niewiele domów nadawało się dla biskupa
„Rezydencja musi być odpowiednia do przyjmowania przez biskupa przedstawicieli kościoła i społeczeństwa. Powinna również zapewniać biskupowi możliwość przyjmowania gości na noc”, pisze w e-mailu do NRK. Szukali również nieruchomości o dobrym standardzie, odpowiedniej dla rodziny, w pobliżu biura biskupa. „Kiedy zaczęliśmy szukać domu w 2023 roku, byliśmy w kontakcie z kilkoma agentami nieruchomości. Okazało się, że bardzo niewiele domów nadawało się do tego celu” - mówi Stensrud.
W tym czasie Rensåsgata 20b w Bodø, dom o powierzchni 240 metrów kwadratowych z 1933 roku, który w ostatnich latach przeszedł gruntowny remont, nie był wystawiony na sprzedaż. „Poprzedni właściciel wydał dużo pieniędzy na modernizację domu. Powiedział, że przy zakupie nieruchomości kupił tak naprawdę tylko działkę z rurą”, mówi agent nieruchomości DNB Georg Rånes Paulsen.
Dom obejmuje trzy łazienki i cztery sypialnie. Duże części oryginalnego budynku zostały wymienione. Okładzina, dach i okna. Dom ma ogrzewanie wodne i zgodnie z reklamą jawi się jako „ekskluzywny świat, w którym kolory i wnętrza są jak z renomowanego magazynu wnętrzarskiego”.
Niemniej jednak trudno było go sprzedać
„Był on wielokrotnie wycofywany i wprowadzany na rynek”, mówi Paulsen z DNB. W rzeczywistości dom po raz pierwszy próbowano sprzedać w sierpniu 2021 roku. „Ostatnio oferta była aktywna przez około rok, więc przez pewien czas pracowaliśmy poza otwartym rynkiem”. W okresie, w którym nieruchomość była wystawiona na sprzedaż, kilkakrotnie korygowano jej cenę. Agent twierdzi, że spadła ona do 13,9 mln koron norweskich, zanim została ostatnio wycofana z rynku. Zainteresowanie domem było jednak duże.
Tak wygląda dom z zewnątrz. Obiekt znajduje się rzut kamieniem od katedry w Bodø i dysponuje dwoma miejscami parkingowymi. Fot. Petter Strøm / NRK
„Mieliśmy dziesiątki oglądających dom. Wszystkich, piłkarzy i nie tylko. Zwykle tak jest w tym przedziale cenowym. Ale jest wiele rzeczy, które muszą być odpowiednie pod względem stylu domu i tym podobnych” - mówi agent nieruchomości. Według Paulsena właściciele porzucili pomysł sprzedaży nieruchomości, gdy wiosną zwrócił się do nich Kościół Norwegii.
Uważają, że 15 milionów to dobra cena
Według Bodø Nu, które jako pierwsze poinformowało o sprawie, zgodzili się kupić dom za 15 milionów koron norweskich.
„Rada Kościoła jest świadoma, że wcześniej podjęto próbę sprzedaży nieruchomości za 13,9 mln norweskich koron. Sprzedający przedstawił jednak nową wycenę nieruchomości na 15,5 miliona. Po rozmowach na temat ceny, strony uzgodniły cenę zakupu w wysokości 15 milionów”, pisze Inger Kari K. Stensrud do NRK.
Uważają, że dom jest wart tych pieniędzy.
„Powodem, dla którego Rada Kościoła była skłonna podjąć takie kroki, była lokalizacja i dobry stan nieruchomości, a także fakt, że na rynku dostępnych jest niewiele innych podobnych nieruchomości” – pisze.
Dla Kościoła Norwegii ważne było również, aby nieruchomość nie wymagała gruntownej renowacji. Cena odzwierciedla jednak fakt, że Rada Kościoła przedstawiła dalsze wymagania dotyczące nieruchomości, wykraczające poza to, co odzwierciedla wycena w wysokości 15,5 mln norweskich koron. Oferta jest zatem uzależniona od tego, czy sprzedający przeprowadzi i zapłaci za te działania przed przekazaniem nieruchomości. Nie precyzuje jednak, o jakie wymagania chodzi.
Biskup Svein Valle ma pełnić tę funkcję do końca 2024 lub początku 2025 roku. Valle musi opodatkować korzyści płynące z mieszkania w nieruchomości.
„Będzie on również odpowiedzialny za koszty ogrzewania domu”, pisze Stensrud.
Dział: Religia
Autor:
Petter Strøm | Tłumaczenie: Michał Biegun