2024-12-05 12:33:32 JPM redakcja1 K

„Mam nadzieję, że kobiety z Afganistanu pozostaną silne”

Gdy Talibowie przejmują władzę w Afganistanie w 2021, odnoszące sukcesy sportsmenki, Nazima i Nazira Khairzad uciekają ze swojej ojczyzny. Obecnie siostry walczą w Niemczech o kobiety w ich państwie.

Zdjęcie: Nazima Khairzad

W Niemczech nastała jesień. Liście drzew nabrały brązowego koloru, wiele z nich już opadło. Bryza porusza gałęzie w tę i z powrotem, do tego lekka mżawka dba o melancholiczny, a zarazem spokojny nastrój w Parku Pałacowym małego miasta Hanau, w kraju związkowym Hesja. Od czasu do czasu przez twarze Nazimy i Naziry Khairzad przemyka również uśmiech, podczas gdy obie sportsmenki z Afganistanu przechadzają się po parku.

Nazima była w swojej ojczyźnie odnoszącą sukcesy narciarką i alpinistką, a jej siostra Nazira stała na bramce w krajowej drużynie kobiet w piłce nożnej. Od dziewięciu miesięcy żyją wspólnie w Niemczech. Z Afganistanu musiały uciec w 2021 roku, po ponownym przejęciu władzy przez Talibów. Nazira wylądowała po swojej ucieczce we Włoszech, a jej starsza o dwa lata siostra Nazima dotarła ostatecznie z Pakistanu do Niemiec.

„Jestem bardzo dumna z mojej siostry, jest ona moim wzorem do naśladowania i moją najlepszą przyjaciółką”, mówi Nazira dla DW. „To był trudny czas. Długo nie mogłyśmy się zobaczyć, a teraz jesteśmy szczęśliwe, że znów możemy być ze sobą zjednoczone.”

Sport wbrew tradycyjnym i kulturowym regułom

Od sierpnia 2021 roku sytuacja dziewczyn i kobiet w Afganistanie dramatycznie się pogorszyła. Są one systematycznie gnębione, nie mogą uczęszczać do szkół średnich, nie mogą studiować, pracować, ani też uprawiać sportu.

„Nadal nie mogę uwierzyć w to, co się dzieje”, mówi Nazima w wywiadzie z DW. „Już przed Talibami sytuacja kobiet nie była dobra. Wiele z nich było kurami domowymi i musiały robić to, co mówili im ich rodzice. Nie miały życia, po prostu istniały i nie mogły same o sobie decydować.”

Nazima nie chciała żyć w ten sposób. Już jako młoda dziewczyna sprzeciwiała się tradycyjnym i kulturalnym regułom w swojej prowincji Bamian na wyżynie Afganistanu. „Zawsze chciałam być inna”, mówi dzisiejsza 22-latka. „Zawsze kochałam łamać zasady. Pragnęłam żyć tak, jak ja chciałam, a przede wszystkim uprawiać sport.”

Sportowa działalność nie była oczywistą formą spędzania wolnego czasu dla dziewczyn i kobiet w Afganistanie już przed przejęciem władzy przez Talibów.

Niemniej jednak w roku 2014 siostry zaczęły grę w piłkę nożną - początkowo wbrew woli ich rodziców, później jednak za ich zgodą. Jak opowiada Nazira, początkowo chodziły na treningi potajemnie. Dopiero rok później wyszło to na jaw.

Nazima: Wiele kobiet dostaje depresji

Po dwóch latach siostry odkrywają dla siebie sporty narciarskie. Wspinają się po pokrytych śniegiem górach w Bamianie, na które nie wjeżdża na ten czas żaden wyciąg, a potem zjeżdżają na dół. Są one ambitne i trenują, kiedy tylko jest to możliwe. Kilka lat później Nazima pisze historię i wygrywa pierwszy międzynarodowy medal dla Afganistanu w zawodach sportowych w biegu alpejskim w Pakistanie – kraju sąsiedzkim.

Wiosną 2021 razem z Tamarą Jahan staje się pierwszą Afganką, która wspięła się na Sh?h F?l?d?. Ze szczytem liczącym ponad pięć tysięcy metrów, jest to najwyższa góra centralnego regionu Afganistanu. Nazima stała się wzorem dla tysiąca dziewczyn, z też tego powodu działa coraz bardziej na rzecz praw kobiet w swoim państwie. Coraz więcej osób, podążając za jej przykładem, gra w piłkę nożną albo staje się częścią narodowej grupy narciarskiej.

Również jej siostra Nazira robi karierę w sporcie. Jako bramkarka radzi sobie w afgańskiej drużynie narodowej. „Piłka nożna jest dla mnie czymś szczególnym. Uczyniła mnie silną”, mówi 20-latka. Nazira opowiada, że jest z siebie bardzo dumna. „Ale jestem również dumna z innych dziewczyn, które grały ze mną w piłkę nożną, ponieważ nie było lekko grać w piłkę nożną jako kobieta w Afganistanie.”

Od 2021 nastąpił koniec marzenia o lepszym i wolniejszym miejscu na świecie. Po chaotycznym wycofaniu się międzynarodowych wojsk z Afganistanu i ponownego przejęcia władzy przez Talibów w sierpniu 2021 sport dla kobiet jest zakazany. Wiele koleżanek z zespołu Nazimy mogły odtąd opuścić kraj, parę jednak musiało zostać w Afganistanie.

„To jest dla mnie bardzo ciężkie, kiedy myślę o członkach mojego zespołu, mówi 22- latka. Wiele wychodzi za mąż albo dostaje depresji. Z niektórymi sportsmenka i jej siostra ciągle jeszcze pozostaje w regularnym kontakcie.”

Załamująca sytuacja dla kobiet w Afganistanie

„Nie można wychodzić z domu bez hijabu czy burki”, relacjonuje Nazira. „Parę moich koleżanek odebrało sobie w poprzednich latach życie, ponieważ miały depresję.” Głos Naziry załamał się, ponieważ naprawdę nie mogła pomóc swoim koleżankom.

Niemniej jednak obie siostry starają się, by dodawać odwagi ludziom, w szczególności kobietom i dziewczynom w Afganistanie.

„Staram się dawać wam pozytywną energię i podnieść mój głos, żebyście nie zapomnieli”, mówi Nazima. Kiedy narciarka ogląda dziś stare zdjęcia z przeszłości, staje się zamyślona i smutna. Wtedy kobiety miały przynajmniej trochę wolności, tak samo sportsmenki. „W porównaniu z dzisiejszą sytuacją było jeszcze okej”.

Po spacerze, siostry ogrzewają się w małej kawiarni na obrzeżach centrum Hanau. Są szczęśliwe, że są w Niemczech i że nie muszą się więcej bać. Przez długi czas ich codzienność była przepełniona zamartwianiem się o krewnych w ojczyźnie. Jednak w międzyczasie rodzinie sióstr również udało się opuścić Afganistan. Miesiącami wytrzymywali w stolicy i czekali na odpowiedni moment na ucieczkę.

„Gdy moi rodzice byli w Afganistanie, ich życie było w niebezpieczeństwie, ponieważ ja i moja siostra uprawiałyśmy sport”, przypomina sobie Nazira. „Byli jedną z niewielu rodzin, które pozwoliły swoim córkom na naukę i uprawianie sportu”, uzupełnia jej siostra.

Nazima: „Kobiety silniejsze od mężczyzn”

Skoro cała rodzina jest znowu zjednoczona w Niemczech, sportsmenki starają się kontynuować swoją karierę. Do tego udzielają one wywiadów i nie przepuszczają żadnej szansy, by zwrócić uwagę na sytuację kobiet w Afganistanie.

Nazima i Nazira mówią, że sport daje im nadzieję i siłę, a także trzyma w wierze na lepszą przyszłość w życiu w Afganistanie. „Sytuacja w Afganistanie jest naprawdę ciężka. Ale mam nadzieję, że kobiety pozostaną silne”, mówi Nazima. „Jestem pewna, że sytuacja w przyszłości znowu się zmieni, w szczególności dla kobiet. 

Kiedyś będą miały te same prawa i będą mogły żyć, jak chcą.”

22-latka jest pewna, że kobiety są i tak silniejsze od mężczyzn.

Dział: Islam

Autor:
Thomas Klein | Tłumaczenie: Angelika Grześkowiak - praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://www.dw.com/de/afghanistans-sportidol-nazima-khairzad-ich-hoffe-dass-die-frauen-stark-bleiben/a-70890321

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE