2022-10-11 09:32:35 JPM redakcja1 K

Ogromna przewaga pisma odręcznego nad pisaniem elektronicznym

Podczas pandemii dramatycznie ucierpiało pismo ręczne uczniów szkół podstawowych. Od pewnego czasu obserwuje się, że piszą wolno i nieczytelnie oraz szybciej się męczą. Eksperci twierdzą, że wynik jest alarmujący. Rodzice mogą również zaoferować wsparcie dzieciom.

Podczas pandemii dramatycznie ucierpiało pismo ręczne uczniów szkół podstawowych. Od pewnego czasu obserwuje się, że piszą wolno i nieczytelnie oraz szybciej się męczą. Eksperci twierdzą, że wynik jest alarmujący. Rodzice mogą również zaoferować wsparcie dzieciom.

Siedmioletnia Lea stoi więcej niż siedzi, chwyta podarowany długopis i bazgra kilka słów na kartce z życzeniami. Litery są nabazgrane, duże D wygląda bardziej jak O, małe h jak n.„Czy to już wystarczy?”, pyta zirytowana i odrzuca długopis. Pisanie to ciężka praca dla drugiej klasy, która miała za dużo lekcji online w pierwszej klasie z powodu korony i teraz jest daleko w tyle za tym, co jest w programie nauczania.

Lea jest daleka od pisania wiecznym piórem. Maluje każdą literę, musi pomyśleć o tym, jak napisać k od nowa. Wynik nie jest ani szczególnie czytelny, ani płynny - a tym samym nie spełnia jedynych kryteriów prawidłowego pisma. Wielu uczniów szkół podstawowych w Niemczech czuje się jak Lea, i to bynajmniej nie tylko ci, którzy zaczynają pisać. W szczególności dzieci, które miały problemy z pisaniem już przed wybuchem pandemii, zostały jeszcze bardziej w tyle w wyniku uczenia się na odległość. To wynik badania Instytutu Schreibmotorik we współpracy ze Stowarzyszeniem na rzecz Edukacji i Szkoleń (VBE). Według tego ponad siedmiu na dziesięciu nauczycieli zgłasza problemy ze strukturą pisma, czytelnością i szybkością pisania. „Wynik jest alarmujący”, mówi prezes VBE Udo Beckmann.

Nauka ręcznego pisania jest nadal jedną z najważniejszych umiejętności nabywanych przez dzieci w szkole. Chociaż pomoce cyfrowe, takie jak tablety, stają się coraz bardziej powszechne w codziennym życiu szkolnym, ręczne pisanie nadal jest jedną z podstawowych umiejętności.

Pismo odręczne ma pozytywny wpływ na funkcjonowanie mózgu”

Nie bez powodu: „Pismo odręczne ma pozytywny wpływ na funkcjonowanie mózgu” – mówi Beckmann. Ruch motoryczny wyzwala bodziec w mózgu, synapsy rozwijają się i łączą. Informacje napisane odręcznie są inaczej przemyślane i lepiej zapamiętywane. Udo Beckmann podsumowuje to przykładem: „Kiedy wpisuję listę zakupów do telefonu komórkowego, muszę patrzeć na wystawę w sklepie, ponieważ nie mam jej połowy w głowie. Ale jeśli piszę listę ręcznie, nie potrzebuję listy zakupów, ponieważ informacje są tak dobrze przechowywane w moim mózgu”. Beckmann nie chce demonizować mediów cyfrowych, ale ostrzega przed zbytnim uzależnieniem się od nich. Samo pismo elektroniczne nie zastąpi pisania ręcznego.

Linda Kindler również się z tym zgadza. Nauczycielka szkoły podstawowej z Kolonii jest rzecznikiem grupy projektowej Grundschrift, stowarzyszenia szkół podstawowych. „Pisanie cyfrowe jest równie ważne i zostało uwzględnione w standardach edukacyjnych. Ale pisanie odręczne zawsze jest na pierwszym miejscu”. Jak dokładnie to pismo odręczne powinno wyglądać, regulują również normy edukacyjne dla przedmiotu język niemiecki, które obowiązują w całych Niemczech od 2004 r. i zostały zaktualizowane w czerwcu 2022 r.: Pod koniec szkoły podstawowej uczniowie powinni umieć płynnie i czytelnie pisać krótkie zdania.

Jak dokładnie to wygląda, nie jest jednak określone. Większość uczniów najpierw uczy się druku, a potem kursywy . Jednak to, czego się uczą, zależy od stanu i szkoły. W niektórych landach dzieci wciąż uczą się klasycznego pisma łacińskiego, w innych uproszczonego, w którym niektóre litery przypominają litery blokowe.

Przełączanie się z druku na kursywę jest trudne

Podobnie sytuacja wygląda w przypadku szkolnego pisma, którego nauczano w byłej NRD. Ostatecznie powstał krój podstawowy, rodzaj kroju drukowanego z krzywymi skrętnymi między literami. Jednak wielu uczniów ma trudności z przejściem z druku na kursywę. Wymagania są dziś znacznie mniej surowe niż kiedyś. „Celem nie jest kaligrafia , ale raczej to, aby dzieci pisały szybko, rozluźnioną ręką i żeby każdy mógł to potem przeczytać”, wyjaśnia Linda Kindler. Jest zwolenniczką podstawowego kroju pisma, ponieważ umożliwia on płynne pisanie od samego początku i nie spowalnia dzieci w nauce pisania. Jest to ważne, ponieważ dzisiaj poświęca się znacznie mniej czasu na uczenie dzieci pisania. Kaligrafia była kiedyś celem edukacji pisarskiej. Ale nie ma już na to czasu – i nie jest to konieczne. „Nie potrzebujesz kaligrafii, aby móc później pięknie pisać. Zostało to naukowo obalone”, mówi Christian Marquardt z Schreibmotorik-Netzwerk w Monachium. Ważniejsze niż spowolniona kaligrafia jest nauczenie się płynnych ruchów pisania i rozwijanie własnego pisma odręcznego. W końcu prawie każdy dorosły nie pisze pismem, którego nauczył się w szkole.

Nie naciskaj na dzieci

Rodzice, którzy chcą wspierać swoje dzieci w nauce pisania, również powinni mieć tego świadomość: „Jeśli masz problemy, nigdy nie powinieneś wywierać nacisku i czegoś wymuszać. Gdy motywacja zniknie, stanie się to trudniejsze” — ostrzega ekspert od pisania Marquardt.

Gdy tylko dzieci nauczą się podstawowych kształtów liter, należy ćwiczyć pisanie nimi, a tym samym ćwiczyć ich zdolności motoryczne. Podczas pisania wykorzystuje się ponad 30 mięśni i 17 stawów – nic dziwnego, że dłonie dzieci męczą się od wielokrotnych powtórzeń.

Zamiast tego Marquardt zaleca trening w krótkich i zabawnych jednostkach treningowych oraz rozróżnienie dwóch celów: czytelności i płynności. „Strategia jest również ważna. Na przykład, jeśli chcesz pisać zbyt szybko, tj. szybciej niż pozwalają na to twoje zdolności motoryczne, żadna forma nie może się uformować – mówi. Zawsze musisz znaleźć równowagę między formą a szybkością.

Udo Beckmann ze Stowarzyszenia Edukacji i Szkoleń również radzi zwracać uwagę na to, jak dzieci piszą. Ważną oznaką kłopotów jest napięcie dzieci, które mocno ściskają pióro.

„Możesz zapewnić dzieciom wspaniałe wsparcie dzięki technikom takim jak siedzenie i trzymanie długopisu” – mówi Beckmann. „Ale ważne jest również, aby być dobrym wzorem do naśladowania jako rodzic, tj. nie tylko pisać na telefonie komórkowym, ale samemu na papierze”. Rodzice nigdy nie powinni wywierać na nich zbyt dużej presji, ale tworzyć niskoprogowe zachęty dla dzieci , na przykład przy wspólnym pisaniu listy zakupów czy pocztówek.

Linda Kindler sugeruje jednak, że zdolności motoryczne można promować jeszcze przed rozpoczęciem szkoły, malując, ugniatając lub robiąc z dziećmi rękodzieło. „Wypróbuj różne długopisy ze swoimi dziećmi i pozwól im nauczyć się pisać dużymi ruchami”.

Precz z wytycznymi podczas nauki pisania!

Linie pomocnicze w zeszytach uważa za przeszkodę – przynajmniej na początku. „Zawsze zaczynasz od białej kartki papieru z dużą ilością miejsca”. Dopiero wyjaśnienie proporcji, na przykład między małymi i dużymi literami, może zapewnić orientację.

Zdaniem ekspertów nie ma różnicy między chłopcami a dziewczętami. „Każdy może nauczyć się motoryki precyzyjnej” – podkreśla Christian Marquardt z sieci zajmującej się motoryzacją pisarstwa. Sytuacja jest jednak inna, jeśli chodzi o motywację: podczas gdy nauka pisania jest dla chłopców często męczącym zadaniem w codziennym życiu szkolnym, dziewczęta częściej się z nim identyfikują.

„Dla wielu dziewczyn pisanie wydaje się być wyrazem ich samych, robią zawijasy na swoich literach, próbują bulwiastych kształtów i starają się, aby pisanie było czymś własnym”.

Badania nie wykazały jednak różnic między płciami w podstawowych umiejętnościach. „Musisz się wyróżniać: pismo odręczne może być wyrazem osobowości, ale przede wszystkim jest umiejętnością, której musisz się nauczyć” – mówi Marquardt. „Złe pismo nie mówi nic o danej osobie, nie musisz się tego wstydzić”.

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE