2023-05-18 10:41:49 JPM redakcja1 K

Przychodzimy, robimy zdjęcia, wychodzimy: Ponura rutyna Gazy

"Dziennikarze przychodzą, robią zdjęcia i wracają do domu!" – krzyczał Bilal Nabhan, jego głos był zachrypnięty, a oczy przekrwione. - "Przychodzą, robią zdjęcia i idą do domu".

Widok na dom rodziny al-Misri, całkowicie zniszczony po tym, jak Izrael rozpoczął naloty na dzielnicę Beit Lahia w mieście Gaza 11 maja. 

 

Nabhan siedział pod drzewem obok gruzów czteropiętrowego mieszkania, które kiedyś było jego domem w obozie dla uchodźców Jabalya w północnej Gazie, trafionym przez izraelskie odrzutowce zaledwie pięć godzin przed zawieszeniem broni w sobotę wieczorem. Rozejm zakończył pięciodniowy izraelski nalot na Gazę i zatrzymał rakiety Islamskiego Dżihadu w kierunku Izraela. 

Po raz pierwszy zauważyłem Nabhana, gdy krewni próbowali go pocieszyć na gruzach, na których kiedyś stał jego dom. Nabhan był pracownikiem na pełen etat, każdego dnia wychodził na zewnątrz, aby zarobić wystarczająco dużo pieniędzy, aby wyżywić żonę i czworo dzieci. 

Jego krewny, Husam, powtórzył tę samą frustrację dziennikarzom. "Potrzebujemy kogoś, kto okaże nam trochę miłosierdzia" - powiedział mi. 

Ta nieszczęsna kraina zadomowiła się w ponurej rutynie. Trzy razy w ciągu ostatnich trzech lat doszło do konfliktów między bojownikami w Gazie i Izraelu. Był to 15. tego rodzaju przypadek od czasu wycofania się izraelskich wojsk i osadników z Gazy w połowie 2005 roku. 

Gaza nie traciła czasu na powrót do rytmu codziennego życia. Rankiem po rozpoczęciu zawieszenia broni rynki znów się otworzyły. Dzień później lekcje wróciły do szkół. 

Po pięciu dniach nalotów i ataków rakietowych nic się zasadniczo nie zmieniło. 

Mieszkańcy Gazy nadal "żyją w puszce sardynek", jak ktoś mi dawno temu powiedział. 

Izrael wpuszcza teraz do Izraela około 18 tysięcy pracowników z Gazy. Ale poza tym dostęp do Izraela lub Egiptu jest ściśle kontrolowany. 

Dawno temu zakorzeniło się poczucie beznadziei. Zwykli ludzie nie mają kontroli ani wpływu na bieg wydarzeń. A to tylko się pogłębiło. 

"Przywódcy polityczni muszą zrozumieć: ta wojna jest bezcelowa" - powiedział mi mieszkaniec Gazy, Salah Al-Ajouli po tym, jak jego dom został uszkodzony przez strzały. -  "Pokolenie za pokoleniem zabijają się nawzajem, nie ma końca." 

Te słowa padły nie teraz, ale dziewiętnaście lat temu. I rzeczywiście, wydaje się, że nie ma końca. 

Dzień po ostatnim zawieszeniu broni Mussalim, rzeźnik na głównym rynku w Gazie, ujął to w ten sposób: "Ten konflikt będzie trwał aż do Dnia Sądu Ostatecznego". 

Nie ma próby rozwiązania konfliktu między Izraelem a Palestyńczykami. Nie ma już tak zwanego "procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie" i wszystkich fanfar, które mu towarzyszyły. Nie ma negocjatorów przemieszczających się tam i z powrotem między stolicami regionu, aby wypracować trwały i sprawiedliwy pokój. 

W tej rundzie po raz kolejny egipskim mediatorom udało się wycisnąć porozumienie o zawieszeniu broni, aby tymczasowo przywrócić względny spokój. 

Jak napisał izraelski dziennikarz Gideon Levy w dzienniku Ha'aretz dzień po rozpoczęciu zawieszenia broni, "przerażająca banalność tej ostatniej wojny czyni ją tak niebezpieczną... Deszcz zimą i wojna latem. Wojna każdego roku, bez przyczyny, bez niczego do zyskania, bez rezultatów, bez zwycięzców i bez przegranych, tylko okresowy rozlew krwi. 

Jak długo jeszcze może trwać ten cykl? 

Świat w dużej mierze odwrócił się od konfliktu. W 1990 roku wojna była na pierwszej stronie CNN. Jako młody producent, a później korespondent mieszkający najpierw w Ammanie, a następnie w Kairze, regularnie podróżowałem do Izraela, Gazy i na Zachodni Brzeg. Od tego czasu wojna z terroryzmem, wojna w Iraku, ISIS, a teraz wojna w Ukrainie odwracają uwagę od tego, co się dzieje w Izraelu. 

Teraz przyjeżdżam raz w roku na coroczne starcie między bojownikami Gazy w Izraelu. Rozbłysk trwa kilka dni, może tydzień. Opisuję to. Wychodzę. 

Bilal Nabhan miał rację. Przychodzimy. Robimy zdjęcia. Wychodzimy. 

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE