2023-12-07 19:08:10 JPM redakcja1 K

Rankingi Pisa: dlaczego Francja nadal jest przeciętnym uczniem, mimo że "daje z siebie wszystko" w języku francuskim i matematyce?

Od momentu powołania, minister edukacji uczynił te dwa przedmioty swoim priorytetem. Jednak Francja jest już krajem OECD, który poświęca im najwięcej godzin na poziomie podstawowym.

Pomimo intensywnej nauki podstawowych umiejętności, zwłaszcza matematyki, francuscy uczniowie nie radzą sobie z tymi przedmiotami tak dobrze, jak w innych krajach członkowskich Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD).

Więcej lekcji matematyki i francuskiego w celu podniesienia standardów nauczania. Jest to jedna z mantr Gabriela Attala od czasu jego powołania do Ministerstwa Edukacji. Na konferencji prasowej z okazji powrotu do szkoły podkreślił on swoje pragnienie "położenia nacisku na podstawową wiedzę". Chociaż Francja jest już krajem OECD, który poświęca najwięcej czasu na te przedmioty na poziomie podstawowym (59% w porównaniu ze średnią 41%), taka ilość czasu nie jest równoznaczna z doskonałymi wynikami. Wręcz przeciwnie.

Według najnowszego badania Pisa, opublikowanego we wtorek 5 grudnia, wyniki francuskich 15-latków są "tylko" przeciętne dla krajów OECD, z wynikiem 474 punktów z matematyki i czytania ze zrozumieniem. Przede wszystkim, wyniki spadają od 2018 r., z bezprecedensowym spadkiem w pierwszym przedmiocie (-21 punktów), co jest jednak tendencją występującą w większości krajów członkowskich. Dla porównania, Estonia, w której tylko 38% uczniów uczy się podstawowych umiejętności, zajmuje pierwsze miejsce w matematyce i drugie w czytaniu ze zrozumieniem (z wyłączeniem krajów azjatyckich).

Badanie TIMSS (Międzynarodowe Badanie Trendów w Matematyce i Naukach Ścisłych) z 2020 r. jest jeszcze bardziej surowe dla Francji, która zajęła ostatnie miejsce w Unii Europejskiej pod względem matematyki w kategorii Matematyka 1 (CM1) i drugie miejsce w kategorii Matematyka 4 (4e).

Nauczanie uzupełniające

Dużo liczb i liter, ale mało wyników. We Francji "istnieje stary nawyk ciągłego skupiania się na nauce podstawowej", zauważa Agnès Florin, prezes Narodowego Centrum Studiów nad Systemem Szkolnictwa (Centre national d'études du système scolaire - Cnesco). Od września dwie godziny dziennie są poświęcane na czytanie w klasach CP, a także dodatkowe ćwiczenia dla uczniów z trudnościami w CM1.

Uczniowie w CM2 są zobowiązani do napisania jednego tekstu tygodniowo. W collège wprowadzono cotygodniową godzinę wsparcia w zakresie języka francuskiego i matematyki dla uczniów klasy 6e.

Pod koniec września Gabriel Attal rozpoczął również misję "wymagania wiedzy", ponownie koncentrując się na języku francuskim i matematyce. We wtorek wyszczególnił przyjęte środki. Minister edukacji chce między innymi stworzyć grupy poziomów w szkołach średnich w tych przedmiotach. Uczniowie z największymi trudnościami będą mogli skorzystać z większej ilości czasu niż inni. Godziny te "zastąpią część innego przedmiotu, w porozumieniu z nauczycielami i rodzinami", wyjaśnił Gabriel Attal.

Wystarczająco, by podnieść ogólny poziom? "Więcej" niekoniecznie oznacza "lepiej". Według socjologa Pierre'a Merle'a, specjalisty w kwestiach edukacji, musimy przyjrzeć się metodom nauczania i programom nauczania, aby ocenić ich skuteczność. Szczególnie na poziomie podstawowym, gdzie naucza się czytania, pisania i arytmetyki. Minister edukacji zrobił krok w tym kierunku. Planuje dokonać przeglądu programów od przedszkola do CE2 przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego. Podobne prace zostaną przeprowadzone dla CM1 i CM2 przed rozpoczęciem roku szkolnego 2025.

"W CP i CE1 nauka grafo fonologii [rozpoznawanie pojedynczych liter i słów w piśmie] nie jest wystarczająco systematyczna", mówi Pierre Merle. Jeśli chodzi o czytanie ze zrozumieniem, Agnès Florin wskazuje na inne niedociągnięcia:

"Francuscy uczniowie są dość dobrze przygotowani do takich umiejętności jak "określanie głównych myśli tekstu" czy "wyjaśnianie i argumentowanie". Ale w innych obszarach, takich jak "określenie perspektywy autora" lub "opisywanie tytułu i struktury tekstu", naprawdę pozostają w tyle za innymi krajami", ilustruje przewodnicząca Cnesco.

"Francja jest jednym z krajów, które przywiązują największą wagę do formalnej matematyki w porównaniu z matematyką rzeczywistą".

Agnès Florin, przewodnicząca Cnesco dla franceinfo

Nauczyciele zarówno na poziomie podstawowym, jak i średnim są dalecy od zaprzeczania znaczeniu języka francuskiego i matematyki w szkole. Ale przedmioty te "nie mogą być przeciwstawiane innym dyscyplinom", mówi Sophie Vénétitay, sekretarz generalny Snes-FSU. Według Agnès Florin, bardzo ważne jest "nadanie znaczenia pracy szkolnej". "Europejskie zalecenia stwierdzają, że nabywanie umiejętności wykracza poza znajomość języka francuskiego i matematyki oraz że należy uwzględnić inne przedmioty, a także zajęcia kulturalne i sportowe", wyjaśnia przewodnicząca Cnesco.
 

Utrzymujące się dysproporcje

Od czasu wprowadzenia obowiązkowej edukacji od 3 roku życia, Pierre Merle sugeruje również, że "program nauczania jest zbyt ciężki" w przedszkolu. "Odpowiadają one zdolnościom poznawczym przeciętnych i dobrych uczniów. Cele są zbyt wysokie dla słabszych uczniów i mogą już pogłębiać różnice", argumentuje socjolog. W klasie "koledzy z przedszkola proszą o więcej szkoleń, szczególnie w zakresie nauki języków obcych, ponieważ trudno jest jednocześnie wspierać dzieci ze środowisk uprzywilejowanych i defaworyzowanych", wskazuje Maud Valegeas, wspólny sekretarz federalny SUD-Education.

W swoim badaniu przeprowadzonym w Pizie, OECD pokazuje, że Francja wciąż pozostaje w tyle, jeśli chodzi o zmniejszanie nierówności edukacyjnych. Uczniowie z uprzywilejowanych środowisk społeczno-ekonomicznych osiągnęli wyniki o 113 punktów wyższe niż uczniowie ze środowisk o niższym statusie społeczno- ekonomicznym. Jest to jedna z największych luk w OECD.

"Francuski system jest wysoce podzielony, a brak mieszanki społecznej stawia słabych uczniów w niekorzystnej sytuacji".

Pierre Merle, socjolog dla franceinfo

Pozostaje jeden podstawowy czynnik: im bardziej dzieci czują się usatysfakcjonowane w szkole, tym bardziej prawdopodobne jest, że będą robić postępy. Francja pozostaje jednak jednym z krajów, w których uczniowie twierdzą, że otrzymują najmniejsze wsparcie od swoich nauczycieli. "Kraje OECD, w których uczniowie czują się bardziej wspierani" odnotowały "mniejszy spadek" swoich wyników, wskazał Eric Charbonnier, szef badania Pisa we Francji, podczas poniedziałkowego spotkania prasowego.

Pierre Merle kwestionuje również system oceniania we Francji, który jego zdaniem jest częściowo odpowiedzialny za stres w szkole. Socjolog krytykuje również wciąż wysoki odsetek ocen. Jak donosi Sophie Vénétitay, od czasu wprowadzenia modelu Parcoursup, wielu uczniów szkół średnich "opuszcza zajęcia" w okresie składania podań, ponieważ są "zbyt zaniepokojeni" przejściem na system oceniania końcowego.

Chociaż Gabriel Attal ogłosił pod koniec września, że zajęcia z empatii zostaną wprowadzone w ramach międzyresortowego planu zwalczania nękania w szkołach, Francja pozostaje w tyle za krajami takimi jak Dania, jeśli chodzi o umiejętności psychospołeczne. "Nabycie tych umiejętności umożliwia uczniom zwiększenie poczucia własnej wartości i nadziei na sukces. Dzięki temu będą bardziej zaangażowani w naukę i utrzymają swoje wysiłki" - podkreśla Agnès Florin.

Poprawa środowiska szkolnego

Dwa i pół roku temu Benjamin Planche i Vincent Chavinier stworzyli Osmose, start- up oferujący nauczycielom szkół podstawowych zasoby do rozwijania umiejętności psychospołecznych. Ponad 600 szkół we Francji zostało już objętych wsparciem. "Na przykład, aby pracować nad pewnością siebie, proponujemy "drzewo sukcesu":
uczniowie rysują liście, gdy osiągają sukces. Może to być na przykład "umiem samodzielnie jeździć na rowerze"", wyjaśnia Benjamin Planche. Eloïse Griffard, nauczycielka ze szkoły w regionie Hautes-Alpes, dostrzegła korzyści płynące z tych narzędzi dla swoich uczniów. "Wspólnie, klimat w klasie poprawił się. Indywidualnie są bardziej skoncentrowani i szybciej się uczą", zapewnia.

W opinii zarówno nauczycieli, jak i badaczy, kluczem do lepszych wyników w nauce jest przede wszystkim środowisko sprzyjające uczeniu się. Raport z Pizy dochodzi do zaskakującego wniosku: 67% ankietowanych dyrektorów szkół stwierdziło, że naukę francuskich uczniów utrudnia brak nauczycieli (o 50 punktów procentowych więcej niż w 2018 r.). Wśród krajów OECD gorzej wypada tylko Kambodża.

"Trzeba przyjrzeć się warunkom, w jakich się uczą... Jeśli są one trudne, jak możemy pomóc im w rozwoju?"

Sophie Vénétitay, sekretarz generalny Snes-FSU dla franceinfo

Raport z 2022 r. opublikowany przez Dyrekcję ds. Oceny, Prognozowania i Wydajności (Depp) pokazuje również, że Francja ma najliczniejsze klasy w UE. I chociaż od 2017 r. w CP i CE1 w edukacji priorytetowej istnieją podwójne zmiany, Maud Valegeas wzywa do kontynuacji w innych klasach: "Kwestia liczby uczniów jest kluczowa. Bez konieczności podwajania, wzywamy do zmniejszenia liczby uczniów na wszystkich poziomach". Na papierze, środek tak prosty jak dwa i dwa daje cztery?

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.