Uchodźcy mogliby pomóc niemieckiemu rynkowi pracy, ale na Ukrainie potrzebni są wykwalifikowani pracownicy
Rynek pracy w Niemczech znajduje się pod silną presją, a niedawny napływ uchodźców z Ukrainy raczej nie rozwiąże na dłuższą metę problemów kadrowych w tym kraju.
Niemiecki rynek pracy znajduje się pod presją, ale niedawny napływ ukraińskich uchodźców nie jest „złotym środkiem” w kwestii siły roboczej.
JOHN MACDOUGALL / Współpracownik / Getty Images
Według danych UNHCR ostatnio zaktualizowanych 15 lutego do Niemiec przybyło łącznie 1 055 323 ukraińskich uchodźców.
„Byłoby raczej krótkowzroczne, gdybyśmy myśleli, że ci Ukraińcy mogą teraz złagodzić nasz niedobór wykwalifikowanej siły roboczej, który mamy w Niemczech” – powiedziała CNBC Katharina Buck, wicedyrektor Goethe-Institut na Ukrainie.
Rynek pracy w Niemczech znajduje się pod silną presją, a niedawny napływ uchodźców z Ukrainy raczej nie rozwiąże na dłuższą metę problemów kadrowych w tym kraju. Według niemieckiego Federalnego Urzędu Statystycznego wskaźnik zatrudnienia w największej gospodarce Europy osiągnął nowy rekord w czwartym kwartale 2022 r., kiedy zatrudnionych było 45,9 mln osób . Jednak ponad połowa niemieckich firm ma trudności ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników do obsadzenia wakatów, poinformowały w styczniu Niemieckie Izby Przemysłowo-Handlowe.
Poza Polską Niemcy przyjęły więcej uchodźców niż jakikolwiek inny region od czasu inwazji Rosji na Ukrainę rok temu. Konflikt spustoszył połacie Ukrainy , a osiem milionów ludzi opuściło ją w poszukiwaniu bezpieczeństwa.
Odnotowano, że ponad milion tych ukraińskich uchodźców przybyło do Niemiec, kraju, który ciepło ich przyjął, a kanclerz Olaf Scholz powiedział, że pomoże Ukrainie „tak długo, jak to będzie konieczne”.
Przybycie tych często dobrze wykształconych Ukraińców może przynieść Niemcom korzyści, zwłaszcza jeśli chodzi o wzmocnienie siły roboczej.
Sylvain Broyer, główny ekonomista EMEA w S&P Global Ratings, powiedział, że obecność uchodźców byłaby teraz „pozytywna” dla niemieckiej gospodarki.
„Zdecydowanie Niemcy borykają się z poważnymi niedoborami siły roboczej i potrzebują imigrantów oraz Ukraińców” – powiedział CNBC profesor Panu Poutvaara, dyrektor Centrum Międzynarodowych Porównań Instytucjonalnych i Badań Migracyjnych Ifo.
„Jeśli porównam z poprzednimi azylantami, Ukraińcy są wyraźnie lepiej wykształceni i znacznie szybciej zintegrowali się z niemieckim rynkiem pracy” – dodał, zaznaczając, że Niemcy są atrakcyjnym krajem dla osób chcących wejść na rynek pracy.
Z badań Fundacji EWL Wspierania Migrantów na Rynku Pracy wynika, że 22% z 400 respondentów wybrało Niemcy jako kraj schronienia ze względu na perspektywy zatrudnienia.
Nie można jednak oczekiwać, że ukraińscy uchodźcy wypełnią luki na niemieckim rynku pracy.
Bariery językowe
Według badania OECD około 60% ukraińskich uchodźców w Niemczech postrzega bariery językowe jako największe wyzwanie w ich nowym środowisku .
Dzieje się tak pomimo faktu, że prawie połowa uchodźców, którzy odpowiedzieli w badaniu EWL, stwierdziła, że ma „co najmniej komunikatywny poziom” języka niemieckiego, podczas gdy 57% stwierdziło, że obecnie uczy się tego języka. Mówiąc szerzej, Ukraińcy lepiej znają język niemiecki niż większość, a według Goethe-Institut Ukraina jest piątym co do wielkości uczniem niemieckiego na świecie w wartościach bezwzględnych.
Wszyscy uchodźcy przybywający do Niemiec mogą wziąć udział w bezpłatnym kursie integracyjnym, który obejmuje lekcje języka, historii i kultury, ale opanowanie języka niemieckiego na poziomie wymaganym do pełnego uczestnictwa w środowisku pracy nie jest procesem szybkim.
Zdaniem Christopha Schroedera, profesora na Wydziale Germanistyki Uniwersytetu w Poczdamie, kilka miesięcy w kraju nie zapewnia wystarczającej znajomości języka, aby móc się swobodnie komunikować.
„Musisz usiąść i pracować” – dodał, co niekoniecznie jest zgodne z utrzymaniem pracy.
„Droga do zrobienia nie polega na wykluczaniu ludzi z rynku pracy, dopóki nie [osiągną prawie rodzimej płynności]”, powiedział Schroeder, „ale na opracowaniu przepisów, abyś mógł… [poprawić się] podczas pracy”.
Być może nie jest zaskoczeniem, że Niemcy wdrożyły przyspieszone środki, aby umożliwić nauczycielom języków obcych z Ukrainy szybkie podjęcie pracy po przyjeździe. Chociaż nauczycielom może być łatwiej wejść na niemiecki rynek pracy w porównaniu z innymi zawodami, może to spowodować przyszłe problemy na Ukrainie, zdaniem Kathariny Buck, wicedyrektor Goethe-Institut na Ukrainie, która sama uciekła w rezultacie do Niemiec wojny.
„Jednym z głównych celów Rosji w tej wojnie jest… niestety całkowite wymazanie Ukraińców, narodu ukraińskiego, kultury ukraińskiej – wymazanie ich” – powiedział Buck w rozmowie z CNBC.
„Jeśli nosiciele kultury, że tak powiem, najbardziej wykształceni ludzie, trzymają się z daleka na dobre, to jest to ogromny problem dla Ukrainy” – dodał Buck.
Niedopasowanie umiejętności
Raport niemieckiego Federalnego Urzędu ds. Migracji i Uchodźców pokazuje, że 72% dorosłych uchodźców ma wyższe wykształcenie, podczas gdy dane Ifo sugerują, że duży odsetek Ukraińców przyjmie tylko pracę odpowiadającą ich poziomowi wykształcenia.
W Niemczech brakuje „wykwalifikowanych” pracowników, ale według OECD niedopasowanie umiejętności jest „powszechne” wśród Ukraińców wchodzących na niemiecki rynek pracy.
„Wyższy poziom wykształcenia… zwiększa ryzyko niepełnego zatrudnienia i niedopasowania umiejętności” – czytamy w raporcie OECD.
Większość ukraińskich uchodźców to osoby dobrze wykształcone, ale większość z nich to także kobiety, często z dziećmi, które muszą pogodzić wejście na rynek pracy z obowiązkami rodzinnymi.
„Gotowy do powrotu do domu każdego dnia”
Wielu Ukraińców chce jak najszybciej wrócić do domu, przez co ich udział w niemieckim rynku pracy jest ograniczony i krótkotrwały.
Z badań niemieckiego Instytutu Badań nad Zatrudnieniem wynika, że 37% ukraińskich uchodźców chce pozostać w Niemczech na stałe lub przynajmniej przez kilka lat, podczas gdy 34% planuje zostać do końca wojny, 27% jest niezdecydowanych, a 2% planuje wyjechać w ciągu roku.
Badanie obejmowało dane od 11 225 ukraińskich uchodźców, ankietowanych od sierpnia do października 2022 r.
Według Poutvaara, wychodząc z założenia, że Ukraina wygra wojnę, większość uchodźców prawdopodobnie wróci do swojego kraju.
„Patrząc wąsko tylko na wewnętrzną sytuację gospodarczą, to Ukraińcy przebywający w Niemczech wzmacniają niemiecką gospodarkę” – powiedział Poutvaara.
„Jednocześnie, biorąc pod uwagę szerszą sytuację geopolityczną, Niemcy mają bardzo silną motywację w postaci silnej, odbudowanej Ukrainy” – dodał.
Buck mówi, że dzięki swojej pracy w Goethe-Institut widzi, że ukraińscy uchodźcy mają silne pragnienie „być jak najbardziej elastycznym” i „być gotowym do powrotu do domu każdego dnia”.
„Byłoby raczej krótkowzroczne, gdybyśmy myśleli, że ci Ukraińcy mogą teraz złagodzić nasz niedobór wykwalifikowanej siły roboczej, który mamy w Niemczech” – powiedziała CNBC.
„Oczywiście, że niektórzy z nich to zrobią. Wiesz, to wolni ludzie, mogą dokonywać wyborów i tak, niektórzy z nich zostali już szybko wchłonięci przez rynek pracy. [Ale] myślę, że naprawdę nie powinniśmy dążyć do wspierania to – dodała.
Zdaniem Steffena Kampetera, prezesa Konfederacji Związków Pracodawców Niemieckich, oczekiwanie, że ruch uchodźców z Ukrainy będzie miał „trwały” i „pozytywny” wpływ na niemiecki rynek pracy, jest „błędnym wyobrażeniem”.
„Byłoby błędem, gdybyśmy postrzegali wojnę, agresję rosyjską jako źródło poprawy naszej sytuacji na rynku pracy… Może to trochę pomogłoby, ale… w żaden sposób nie rozwiąże problemu na dłuższą metę” – powiedział. powiedział.
Dział: Społeczeństwo
Autor:
Hannah Ward-Glenton | tłumaczenie: Redakcja