Władze na Białorusi wzięły się za absolwentów studiów magisterskich
W sierpniu białoruskie uczelnie, gdzie studiują magistranci, otrzymały pismo od Ministerstwa Edukacji. Urzędnicy przeanalizowali sytuację związaną z przydziałem miejsc pracy i doszli do wniosku, że władze uniwersytetów naruszyły ustne polecenie Łukaszenki dotyczące kierowania młodych specjalistów. Pracownikom grożą kary, a absolwenci muszą zostać skierowani do pracy w instytucjach państwowych, informuje Deutsche Welle.
Zdjęcie: Telegram/minzdravbelarus.
Czego Łukaszenka oczekuje od magistrantów?
Redakcja DW zapoznała się z pismem, które otrzymały uczelnie. W dokumencie podpisanym przez wiceministra Aleksandra Bachanowicza stwierdzono, że ministerstwo zbadało, jak przebiegał przydział miejsc pracy dla magistrantów w tym roku, i doszło do wniosku, że wystąpiło naruszenie polecenia Aleksandra Łukaszenki, które wydał podczas wizyty roboczej pięć lat temu. Wtedy polityk stwierdził, że magistranci powinni być kierowani wyłącznie do organizacji związanych z edukacją lub realizujących projekty innowacyjne. Ministerstwo Edukacji zwróciło szczególną uwagę na formę własności tych organizacji – powinny to być instytucje państwowe. Czas trwania studiów magisterskich wynosi od roku do półtora roku. Po ich ukończeniu można kontynuować naukę na studiach doktoranckich lub podjąć pracę. Jeśli studia były finansowane z budżetu państwa, absolwenci są zobowiązani do odbycia obowiązkowego stażu – dwa lata dla tych, którzy podjęli studia magisterskie w roku ukończenia studiów licencjackich, i jeden rok dla pozostałych.
„Na studia magisterskie powinny iść wyłącznie osoby, które będą zajmować się nauką i nauczaniem. A tymczasem niektórzy podejmują je bez wyraźnej przyczyny, przez co po prostu tracą czas” – stwierdził Łukaszenka. „Ci, którzy chcą być na wyższym poziomie niż absolwent uczelni, niech idą na studia magisterskie, a potem na doktoranckie, piszą rozprawę doktorską. Zdobywszy to doświadczenie i wiedzę, będą mogli, na przykład, podnieść poziom celników, tak że nie będę musiał się martwić o to, jak walczyć z korupcją. Wszystkim uczelniom zalecono takie podejście do kształcenia”. Polityk zakazał przyjmowania wzorców z Rosji w zakresie kształcenia magistrantów, gdzie studia licencjackie są postrzegane jako pierwszy stopień wyższego wykształcenia, a studia magisterskie jako drugi. Ministerstwo Edukacji w swoim piśmie wymaga od władz uczelni przesłania uzasadnienia dla każdego absolwenta, który w 2024 roku został przydzielony do „innej organizacji”, zwłaszcza do firm prywatnych, i wyjaśnienia, na jakiej podstawie podjęto taką decyzję. Ponadto wiceminister wymaga wyciągnięcia konsekwencji dyscyplinarnych wobec pracowników uczelni odpowiedzialnych za przydział miejsc pracy, którzy naruszyli ustne polecenie Łukaszenki. Ministerstwo Edukacji oczekuje, że uczelnie ponownie przydzielą miejsca pracy magistrantom.
Ciąg dalszy na: https://gloswschodu.org/Spoleczenstwo/wladze-na-bialorusi-wziely-sie-za-absolwentow-studiow-magisterskich
Dział: Społeczeństwo
Autor:
Deutsche Welle | Tłumaczenie: Julia Korzeniowska – praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/