Włosi ujęli niedźwiedzia brunatnego, który śmiertelnie zmasakrował biegacza
Sąd uprzednio zawiesił rozkaz uśpienia samicy niedźwiedzia brunatnego po apelacji złożonej przez grupę zajmującą się prawami zwierząt.
Grupa aktywistów zajmująca się prawami zwierząt podczas protestu w Rzymie w sobotę.
Sąd uprzednio zawiesił rozkaz uśpienia samicy niedźwiedzia brunatnego po apelacji złożonej przez grupę zajmującą się prawami zwierząt.
Niedźwiedź, który zabił mężczyznę podczas gdy ten biegał w lesie blisko górskiej wioski w północnych Włoszech został złapany. Władze w Trento powiedziały, że 17-letnia samica identyfikowana jako JJ4 została pojmana w nocy przy użyciu pułapki rurowej i została zabrana do zagrody w rezerwacie przyrody w Castellar.
Maurizo Fugatti, prezydent prowincji, którego rozkaz na uśpienie zwierzęcia został zawieszony przez sąd administracyjny w zeszłym tygodniu powiedział na konferencji prasowej, że " chcieliśmy zastrzelić tego niedźwiedzia podczas jego pojmania". 26-letni Andrea Papi został śmiertelnie zmasakrowany podczas biegania na ścieżce niedaleko jego wioski Caldes, 5 kwietnia. Jest on pierwszą osobą, która w obecnych czasach została we Włoszech zabita w ataku niedźwiedzia.
Andrea Papi, który zmarł 7 kwietnia.
Śmierć Papi'ego zmusiła grupy zajmujące się prawami zwierząt do walki przeciwko Fugatti'emu, którego poprzedni rozkaz na uśpienie JJ4 po tym jak zaatakowała dwie osoby na pieszej wycieczce, ojca i syna w 2020 roku został anulowany przez sąd administracyjny. Sąd podejmie decyzję w tej sprawie 11 maja.
-Jeżeli sąd przyzna nam rację, niedźwiedź zostanie uśpiony - powiedział Fugatti - To jest coś co chcielibyśmy usłyszeć w 2020 roku po ataku na ojca i syna. Jest też rozgoryczenie, które towarzyszy temu co wydarzyło się tym razem.
Fugatti powiedział, że przygotowywał się do wydania rozkazów na zastrzelenie dwóch innych niedźwiedzi, które zostały uznane za niebezpieczne: MJ5, który zaatakował mężczyznę w marcu i M62. JJ4 urodziła się w Trento po kryciu dwóch niedźwiedzi, które zostały sprowadzone do Włoch że Słowenii na początku XXI wieku przez Life Ursus - projekt skierowany na odwrócenie zmniejszającej się populacji niedźwiedzia brunatnego w tamtym miejscu. Obecnie na terenie Trento znajduje się około 100 niedźwiedzi, ale również spotkania ich z ludzi stają się coraz częstsze.
Rodzice Papi'ego powiedzieli, że nie chcieli aby JJ4 została zabita ale chcą oni sprawiedliwości za swojego syna.
-Łatwo jest powiedzieć, że nie powinien był tam biegać - powiedziała jego matka "Rai2" - ludzie nie wiedzieli, że są tam 4 niedźwiedzie z którymi będą problemy.
Dział: Społeczeństwo
Autor:
Angela Giuffrida | Tłumacz: Patrycja Jan