2023-08-08 19:06:19 JPM redakcja1 K

Czy podróżni są przygotowywani na przyszłość, w której organizatorzy wycieczek doradzają pasażerom, aby pakowali mniej?

Wraz z nadejściem lata wielu z nas zaczęło pakować walizki, plecaki i torby podróżne, przygotowując się do wyjazdu na wakacje. Oczywiście spakujemy o wiele za dużo ubrań, a następnie okulary przeciwsłoneczne, stroje kąpielowe, sandały, zeszłoroczny mleczko do opalania i dobrą książkę. Prawdopodobnie dorzucimy też sweter lub kurtkę, tak na wszelki wypadek. Być może niektórzy z nas ponownie ocenią, ile bagażu tak naprawdę będzie potrzebne na wyjeździe, jednak większość tego nie zrobi.

Dzięki większej liczbie nowych sposobów na zmniejszenie śladu węglowego niż kiedykolwiek wcześniej (niektóre miejsca rozważają całkowity zakaz niektórych rodzajów bagażu), upychanie całego życia w walizce może wkrótce stać się przeszłością. W końcu pakując mniej, tworzymy mniej emisji dwutlenku węgla, zmniejszamy nasz ślad podróżny i bardziej chronimy przyrodę. 

Aby podkreślić, że podróżowanie w sposób zrównoważony zaczyna się w domu, oto kilka miejsc, które rzucają wyzwanie idei pakowania się przed wyjazdem, oferując przy tym skróty do bardziej usprawnionych wakacji.

Japonia 

W ramach śmiałego kroku w kierunku bardziej zrównoważonego przemysłu lotniczego, Japan Airlines uruchomiły niedawno pilotażowy program dający zagranicznym podróżnym możliwość wcześniejszego wypożyczenia ubrań na pobyt w kraju, eliminując w ten sposób potrzebę dźwigania i ładowania. Trwający do końca sierpnia program "Any Wear, Anywhere?" został opracowany w taki sposób, aby pasażerowie udający się do Japonii mogli odprawić lub zabrać ze sobą jedynie minimalne ilości bagażu, co oznacza, że linie lotnicze mogą lepiej zmierzyć jego wpływ na środowisko, zmniejszając jednocześnie wagę samolotu. Po przybyciu do Tokio, Osaki lub Fukuoki, do hoteli, w których zatrzymują się podróżni, dostarczane są szyte na miarę ubrania w różnych rozmiarach i stylach. 

Choć koncepcja ta pomaga odciążyć podróżnych, nie wszyscy są przekonani do takiego podejścia.

"To zarówno fajny pomysł, jak i mistrzostwo w odwracaniu uwagi, dobry sposób, aby skłonić nas do zmniejszenia naszego wpływu na środowisko, a nie do kontrolowania go", powiedział Justin Francis, współzałożyciel i dyrektor generalny brytyjskiej firmy Responsible Travel. "Podobnie jak dobrowolne kompensacje emisji dwutlenku węgla, przenosi to ciężar odpowiedzialności z linii lotniczych na osoby fizyczne. Osobista odpowiedzialność jest ważna, a innowacje są świetne, ale powinniśmy zadbać o to, by nie odwracały naszej uwagi od rzeczywistych, poważnych zmian systemowych, na przykład solidnych regulacji i bardziej sprawiedliwych podatków od paliwa".

Alpy 

Na całym świecie narciarze starają się zmniejszyć swój ślad węglowy. Podczas gdy wyjazdy na sporty zimowe przez długi czas były domeną nadmiernych kosztów związanych z nadbagażem, istnieje szansa na zmianę tej sytuacji. W kurortach we Francji, Szwajcarii i Austrii pojawia się nowy pomysł: zostaw sprzęt w domu i wypożycz go w ośrodku. Aby ograniczyć przestrzeń bagażową, a także zmniejszyć potrzebę inwestowania przez podróżnych w wartościowy sprzęt sportowy, ośrodki i wypożyczalnie kładą nacisk na redukcję i ponowne wykorzystanie czapek, rękawiczek, gogli, spodni i kurtek, a także nart, kijków, butów, desek i kasków. Dla tych, którzy chcą zaś podróżować pociągiem lub innym transportem publicznym, to rozwiązanie, dzięki ogólnokrajowym usługom takim jak SkiGala, stało się już hitem, od Verbier w Szwajcarii po kurorty w całej Austrii.

"Łatwo jest spakować się na zimowe wakacje, gdy wiesz, że możesz odebrać większość potrzebnego sprzętu już po przyjeździe", powiedziała Krissy Roe, starszy menedżer ds. zrównoważonego rozwoju w Hotelplan, ogólnoeuropejskiej grupie wyspecjalizowanych organizatorów wycieczek, w tym Inghams i Esprit. "Każdy wyprodukowany przedmiot pozostawia ślad węglowy, więc znacznie lepiej jest, gdy jest on używany przez wielu klientów i może być naprawiany przez osoby posiadające odpowiednie umiejętności i narzędzia, aby zapewnić mu dłuższy okres przydatności. Jeśli chodzi o koszty, wypożyczenie w ośrodku może być również bardziej opłacalne, zamiast płacić za bagaż rejestrowany i ponadwymiarowy bagaż podczas lotów".

Dubrownik 

Podczas gdy Wenecja była pierwszym na tyle odważnym miejscem, by w 2014 roku rozważyć wprowadzenie zakazu wnoszenia walizek na kółkach w celu lepszej ochrony zatłoczonych ulic miasta, Dubrownik przekuł tę myśl w czyn, zalecając odwiedzającym pozostawienie bagażu na kółkach w domu. 

Nadmierna turystyka nie po raz pierwszy przyciągnęła gniew mieszkańców ufortyfikowanego miasta nad Adriatykiem, skłaniając Biuro Turystyczne Dubrownika do podjęcia działań. W zeszłym miesiącu wydano film instruktażowy oraz zaktualizowano porady dotyczące odpowiedniej etykiety dla odwiedzających. Miasto zaleca teraz podróżnikom, aby nie zakłócali zabytkowych brukowanych uliczek, ciągnąc po nich bagaż na kółkach. 

"Podróżni, często z ponad 20-kilogramowym bagażem po prostu pakują swoją walizkę do pełna, kierując się przekonaniem, że przecież już za nią zapłacili", wyjaśniła Pippa Ganderton, dyrektor ds. produktu w ATPI Halo, firmie zajmującej się pomiarem, redukcją i kompensacją emisji CO2 oraz będącej dostawcą zrównoważonych rozwiązań w zakresie podróży. "Jednym z potencjalnych rozwiązań, które linie lotnicze mogą rozważyć w przyszłości, byłoby dodanie większej liczby kategorii wagowych dla bagażu podręcznego. Oferując mniejsze opcje, zarówno podróżni, jak i miejsca docelowe mogą wygrać, jednocześnie zmniejszając emisje dwutlenku węgla podczas lotu".

Afryka Wschodnia 

Domki safari w parkach narodowych w Kenii, Tanzanii i Ugandzie oferują inną propozycję niż większość ośrodków turystycznych. Pomimo wysokiej ceny, atmosfera jest zawsze bardzo spokojna, relaksacyjna, a każdy strój jest odpowiednim wyglądem, wpływającym na nastrój wokół ogniska. 

Chociaż nie obowiązują tam zakazy wnoszenia niektórych rodzajów bagażu, powszechnie obowiązują ograniczenia i oczekuje się, że podróżni uszanują zalecenie przybycia na miejsce z lekkim bagażem. Ta bitwa bagażowa pokazuje nam, że kompaktowe, miękkie torby od dawna są preferowane przez większość organizatorów wycieczek, a bagaże na kółkach lub, co gorsza, te z wbudowanym stelażem często nie przedostają się przez bramki na lotniskach. 

"Zawsze doradzamy klientom safari, aby pakowali się lekko z wielu powodów", powiedziała Kathy Boate, dyrektor generalna Cartology Travel, luksusowego biura podróży. "W mniejszych samolotach obowiązują ścisłe ograniczenia wagowe, a ponadto wiele regionów korzysta z lekkich samolotów, do których w ogóle nie można zabrać twardych walizek, po prostu nie zmieszczą się w luku bagażowym. Ponadto, podczas safari i tak nie potrzebujesz wielu ubrań. Wysokiej jakości domki dostarczają również przybory toaletowe i ręczniki, filtry przeciwsłoneczne i środki odstraszające owady, co pomaga ograniczyć potrzebę pakowania się w domu".

Dział: Turystycznie

Autor:
Mike Maceacheran | Tłumaczenie: Aleksy Balerstet

Żródło:
https://www.bbc.com/travel/article/20230730-are-luggage-free-trips-the-future

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE