Dubaj ujawnia ogromne plany dotyczące najbardziej ruchliwego lotniska na świecie
Jeśli chodzi o projekty rozbudowy portów lotniczych, w państwach Zatoki Perskiej panuje pełen zgiełk, a konkurencja jest zacięta.
Planuje się, że megalotnisko będzie docelowo obsługiwało 260 milionów pasażerów rocznie. Zdjęcie: Twitter/X.
Ogromne lotnisko w Arabii Saudyjskiej ustanowiło już rekordy wielkości, ale nowe plany w Dubaju przyspieszają wyścig o miano najbardziej ruchliwego lotniska na świecie pod względem liczby pasażerów. Międzynarodowy Port Lotniczy im. Króla Fahda w Arabii Saudyjskiej nosi obecnie koronę największego lotniska na świecie pod względem powierzchni. Zajmuje on obszar aż 780 kilometrów kwadratowych (około 300 mil kwadratowych) i jest większy niż sąsiedni kraj Bahrajn.
Saudyjczycy również nie spoczęli na laurach. Kraj pracuje nad nowym lotniskiem z sześcioma pasami startowymi na terenie King Fahd International do 2030 r., które docelowo będzie mogło obsłużyć 185 mln pasażerów rocznie. Jest to o 75 milionów więcej w porównaniu do 110 milionów pasażerów, których obecnie najbardziej ruchliwe lotnisko na świecie pod względem liczby pasażerów – Międzynarodowe Lotnisko Hartsfield-Jackson w Atlancie – ma obsłużyć w tym roku. I nie jest to pierwszy raz, kiedy Hartsfield-Jackson bierze udział w tym wyścigu. Lotnisko utrzymuje tę pozycję co roku – z wyjątkiem dotkniętego pandemią roku 2020 – od ponad dwóch dekad.
Jednak Dubaj właśnie dokonał wielkiego czynu, przedstawiając w niedzielę plany dotyczące nowego terminalu pasażerskiego o wartości 34,85 miliardów dolarów (128 miliardów AED) w Dubai World Central Airport (DWC) – Al Maktoum International, najnowszym porcie lotniczym w emiracie.
Stawki właśnie osiągnęły nowy poziom.
260 milionów pasażerów rocznie
Od chwili otwarcia DWC – Al Maktoum International 14 lat temu, zawsze planowano, że to nowe lotnisko, położone około 30 km na południowy zachód od centrum Dubaju, stanie się największym portem lotniczym na świecie.
Jednak obecnie planuje się, że megalotnisko będzie docelowo obsługiwało 260 milionów pasażerów rocznie. To o całe 100 milionów pasażerów więcej niż poprzednie prognozy dla niego, co przyćmiłoby działalność niemal każdego innego lotniska na świecie.
„Będzie pięciokrotnie większe od obecnego Międzynarodowego Lotniska w Dubaju, a w nadchodzących latach wszystkie operacje z portu lotniczego w Dubaju zostaną tam przeniesione”, powiedział w niedzielę władca Dubaju, szejk Mohammed bin Rashid Al Maktoum, przedstawiając strategiczny plan projektów inżynierii lotniczej. „Lotnisko pomieści 400 bramek dla samolotów i będzie wyposażone w pięć równoległych pasów startowych”, dodał.
Dubai World Central to nowsze z dwóch międzynarodowych lotnisk w Dubaju. Drugie lotnisko, Dubai International Airport, zostało właśnie uznane za drugie pod względem ruchu lotnisko na świecie, ale zgodnie z planami ekspansji DWC jego ruch ostatecznie zostanie przekierowany na nowsze lotnisko.
Lotnisko będzie centralnym elementem znacznie większego projektu o nazwie Dubai South, który przewiduje utworzenie zupełnie nowego miasta na pustyni o powierzchni 145 kilometrów kwadratowych, na południe od Dubaju.
Cała ta nowa dzielnica, której niektóre elementy już zaczynają nabierać kształtu, będzie składać się z ośmiu dzielnic, z których każda będzie przeznaczona dla konkretnej branży lub działalności, z mieszanką obszarów mieszkalnych i komercyjnych.
„W miarę jak będziemy budować całe miasto wokół lotniska w Dubai South, wzrośnie popyt na mieszkania dla miliona ludzi. Będzie gościć wiodące na świecie firmy z branży logistyki i transportu lotniczego”, powiedział szejk Mohammed bin Rashid Al Maktoum.
„Budujemy nowy projekt dla przyszłych pokoleń, zapewniając ciągły i stabilny rozwój naszym dzieciom i ich dzieciom. Dubaj będzie światowym lotniskiem, jego portem, węzłem miejskim i nowym globalnym centrum”.
Po ukończeniu będzie obejmował bardzo hojne 70 kilometrów kwadratowych (27 mil kwadratowych), choć to wciąż mniej niż jedna dziesiąta obszaru lądowego King Fahd International w Arabii Saudyjskiej. Arabia Saudyjska jeszcze przez jakiś czas utrzyma ten rekord świata.
Inni pretendenci w regionie
Obecnie główną rolą Dubai World Central jest bycie centrum konserwacji, napraw i remontów samolotów – w żargonie branżowym „MRO”. Obsługuje także wielu operatorów transportu lotniczego (w tym Emirates Cargo, spółkę zależną frachtowego przewoźnika narodowego ZEA) oraz zajmuje się odrzutowcami typu executive i niektórymi lotami czarterowymi. Według nowych planów te przewozy cargo będą docelowo obsługiwać do 12 milionów ton rocznie.
Jeśli chodzi o harmonogram, cóż, zwróć uwagę na słowa szejka o „naszych dzieciach i ich dzieciach”.
Plan zakłada, że pierwsza faza będzie gotowa w ciągu 10 lat, gdy przepustowość wzrośnie do 150 milionów pasażerów rocznie. Poza tym patrzymy na ramy czasowe trwające dziesięciolecia.
„Nowe lotnisko przygotuje grunt pod przewidywany rozwój sektora lotniczego w Dubaju na kolejne 40 lat” - powiedział szejk Mohammed bin Rashid Al Maktoum.
W niedzielę narodowy przewoźnik Emirates udał się na platformę X, aby ogłosić długo oczekiwaną relokację lotniska do swojego „przyszłego domu” w Dubai World Central, Al Maktoum International.
W międzyczasie jednak, biznes w Dubai International (DXB) – które zdobyło w tym miesiącu po raz pierwszy tytuł drugiego pod względem ruchu lotniska na świecie, obsługując 104,7 pasażerów w 2023 roku – toczy się normalnie.
Paul Griffiths, dyrektor generalny Dubai Airports, potwierdził w niedzielnym oświadczeniu, że „DXB będzie nadal służyć jako główny węzeł przesiadkowy […] przez kilka następnych lat, gdy druga faza DWC nabiera kształtu”.
Warto także zwrócić uwagę na Międzynarodowy Port Lotniczy Hamad w pobliskim Katarze, bezpośredniego konkurenta Dubaju na rynku połączeń długodystansowych, który przygotowuje się do zwiększenia swojej przepustowości do ponad 60 milionów pasażerów rocznie.
Stanowi to uzupełnienie innych projektów rozbudowy portów lotniczych w regionie: otwarcie zupełnie nowego lotniska o wartości 1,8 miliarda dolarów w 2018 r. w Maskacie w Omanie, nowego terminalu o wartości 1,1 miliarda dolarów w Bahrajnie w 2021 r., a ostatnio, w listopadzie 2023 r., w Abu Zabi nowego Terminalu A, obiektu o powierzchni 780 000 metrów kwadratowych, mogącego obsłużyć jednocześnie do 79 samolotów.
Na północnym krańcu Zatoki Międzynarodowy Port Lotniczy w Kuwejcie buduje nowy terminal zaprojektowany przez renomowaną brytyjską firmę architektoniczną Foster+Partners, który będzie w stanie obsłużyć początkowo 25 mln pasażerów rocznie z możliwością podwojenia tej liczby do 50 mln w przyszłości.
Międzynarodowe Lotnisko w Szardży, położone niecałe 30 km od centrum Dubaju, na którym lata głównie tani przewoźnik Air Arabia, również zwiększa swoją przepustowość do 20 milionów pasażerów rocznie.
Dział: Turystycznie
Autor:
Maureen O’Hare and Miquel Ros | Tłumaczenie: Wiktoria Jędrak
Źródło:
https://edition.cnn.com/travel/dubai-world-cental-al-maktoum-airport-expansion/index.html