Dubaj ujawnia ogromne plany dotyczące najbardziej ruchliwego lotniska świata
Jeśli chodzi o projekty rozbudowy portów lotniczych, w państwach Zatoki Perskiej panuje duży ruch, a konkurencja jest zacięta.
To jest obecna stacja w Al Maktoum International, która została otwarta w 2010 roku. Zdjęcie: Markus Mainka/dpa/picture Alliance/Sipa USA.
Ogromne lotnisko w Arabii Saudyjskiej ustanowiło już rekordy wielkości, ale nowe plany w Dubaju przyspieszają wyścig o miano najbardziej ruchliwego lotniska na świecie pod względem liczby pasażerów.
Międzynarodowy port lotniczy im. Króla Fahda w Arabii Saudyjskiej nosi obecnie koronę największego lotniska na świecie pod względem obszaru. Zajmujący aż 780 kilometrów kwadratowych (około 300 mil kwadratowych) to więcej niż sąsiedni kraj Bahrajn.
Saudyjczycy również nie spoczęli na laurach. Kraj pracuje nad nowym lotniskiem z sześcioma pasami startowymi na terenie King Fahd International do 2030 r., które docelowo będzie mogło obsłużyć 185 milionów pasażerów rocznie.
Dla porównania, to o 75 milionów więcej niż 110 milionów pasażerów, które według szacunków obsłuży w tym roku obecnie najbardziej ruchliwe lotnisko na świecie, Hartsfield-Jackson International w Atlancie.
I nie jest to pierwszy występ Hartsfield-Jackson na rodeo. Utrzymuje tę pozycję co roku – z wyjątkiem dotkniętego pandemią roku 2020 – od ponad dwóch dekad.
Jednak Dubaj właśnie dokonał wielkiego czynu, przedstawiając w niedzielę plany dotyczące nowego terminalu pasażerskiego o wartości 34,85 miliardów dolarów (128 miliardów AED) w najnowszym porcie lotniczym Dubai World Central – Al Maktoum International (DWC), najnowszym emiracie.
Stawka właśnie osiągnęła nowy poziom.
260 milionów pasażerów rocznie
Od chwili otwarcia DWC – Al Maktoum International 14 lat temu zawsze planowano, że to nowe lotnisko, położone około 30 km na południowy zachód od centrum Dubaju, stanie się największym portem lotniczym na świecie.
Jednak obecnie planuje się, że megahub będzie docelowo obsługiwał 260 milionów pasażerów rocznie. To o całe 100 milionów pasażerów więcej niż poprzednie prognozy dla tego lotniska i przyćmiłoby działalność niemal każdego innego lotniska na świecie.
„Będzie pięciokrotnie większy od obecnego międzynarodowego lotniska w Dubaju, a w nadchodzących latach wszystkie operacje na międzynarodowym lotnisku w Dubaju zostaną tam przeniesione” – powiedział w niedzielę władca Dubaju szejk Mohammed bin Rashid Al Maktoum, przedstawiając Dubaj Plan strategiczny projektów inżynierii lotniczej. „Lotnisko pomieści 400 bramek dla samolotów i będzie wyposażone w pięć równoległych pasów startowych” – dodał.
Dubai World Central to nowsze z dwóch międzynarodowych lotnisk w Dubaju. Drugie lotnisko, Dubai International Airport, zostało właśnie uznane za drugie pod względem ruchu lotnisko na świecie, ale zgodnie z planami ekspansji DWC jego ruch ostatecznie zostanie przekierowany na nowsze lotnisko.
Lotnisko będzie centralnym elementem znacznie większego projektu o nazwie Dubai South, który przewiduje utworzenie zupełnie nowego miasta na pustyni o powierzchni 145 kilometrów kwadratowych, na południe od Dubaju.
Cała ta nowa dzielnica, której niektóre elementy już zaczynają nabierać kształtu, będzie składać się z ośmiu dzielnic, z których każda będzie przeznaczona dla konkretnej branży lub działalności, z mieszanką obszarów mieszkalnych i komercyjnych.
„W miarę jak będziemy budować całe miasto wokół lotniska w południowej części Dubaju, popyt na mieszkania dla miliona ludzi będzie podążał. Będzie gościć wiodące na świecie firmy z branży logistyki i transportu lotniczego” – powiedział szejk Mohammed bin Rashid Al Maktoum.
„Budujemy nowy projekt dla przyszłych pokoleń, zapewniający ciągły i stabilny rozwój naszym dzieciom i ich dzieciom. Dubaj będzie światowym lotniskiem, jego portem, węzłem miejskim i nowym globalnym centrum”.
Po ukończeniu będzie obejmował bardzo hojne 70 kilometrów kwadratowych (27 mil kwadratowych), choć to wciąż mniej niż jedna dziesiąta obszaru lądowego King Fahd International w Arabii Saudyjskiej. Arabia Saudyjska jeszcze przez jakiś czas utrzyma ten rekord świata.
Inni pretendenci w regionie
Obecnie główną rolą Dubai World Central jest bycie centrum konserwacji, napraw i remontów samolotów – w żargonie branżowym „MRO”. Obsługuje także wielu operatorów transportu lotniczego (w tym Emirates Cargo, spółkę zależną frachtowego przewoźnika flagowego ZEA) oraz obsługuje odrzutowce typu executive i niektóre loty czarterowe. Według nowych planów, te przewozy ładunków będą docelowo obsługiwać do 12 milionów ton rocznie.
Jeśli chodzi o harmonogram, cóż, należy zwrócić uwagę na słowa szejka o „naszych dzieciach i ich dzieciach”.
Plan zakłada, że pierwsza faza będzie gotowa w ciągu 10 lat, a przepustowość wzrośnie do 150 milionów pasażerów rocznie. Poza tym patrzymy na ramy czasowe trwające dziesięciolecia.
„Nowe lotnisko przygotuje grunt pod przewidywany rozwój sektora lotniczego w Dubaju na kolejne 40 lat” – powiedział szejk Mohammed bin Rashid Al Maktoum.
W niedzielę flagowy przewoźnik Emirates udał się do X, aby ogłosić długo oczekiwaną relokację do swojego „przyszłego domu” w Dubai World Central – Al Maktoum International.
W międzyczasie jednak w Dubai International (DXB), które w tym miesiącu po raz pierwszy zdobyło tytuł 2. najbardziej ruchliwego lotniska na świecie, obsłużyło 104,7 pasażerów w 2023 r.
Paul Griffiths, dyrektor generalny Dubai Airports, potwierdził w niedzielnym oświadczeniu, że „DXB będzie nadal służyć jako główny węzeł przesiadkowy […] przez kilka następnych lat, gdy druga faza DWC nabiera kształtu”.
Należy zwrócić uwagę na międzynarodowe lotnisko Hamad w pobliskim Katarze, bezpośredniego konkurenta Dubaju na rynku połączeń długodystansowych, który przygotowuje się do zwiększenia swojej przepustowości do ponad 60 milionów pasażerów rocznie.
Stanowi to uzupełnienie innych projektów rozbudowy portów lotniczych w regionie: otwarcie zupełnie nowego lotniska w Maskacie w Omanie o wartości 1,8 miliarda dolarów w 2018 r., nowej stacji o wartości 1,1 miliarda dolarów w Bahrajnie w 2021 r., a ostatnio w listopadzie 2023 r. wielkiej stacji w Abu Zabi nowy Terminal A, obiekt o powierzchni 780 000 metrów kwadratowych, mogący obsłużyć jednocześnie do 79 samolotów.
Na północnym krańcu Zatoki Międzynarodowy Port Lotniczy w Kuwejcie buduje nową stację zaprojektowaną przez renomowaną brytyjską firmę architektoniczną Foster+Partners, która będzie w stanie obsłużyć początkowo 25 mln pasażerów rocznie z możliwością podwojenia do 50 mln w przyszłości.
Międzynarodowe lotnisko w Szardży, położone niecałe 30 km od centrum Dubaju, na którym lata głównie tani przewoźnik Air Arabia, również zwiększa swoją przepustowość do 20 milionów pasażerów rocznie.
Dział: Turystycznie
Autor:
Maureen O’Hare | Tłumaczenie: Karolina Garnys
Źródło:
https://edition.cnn.com/travel/dubai-world-cental-al-maktoum-airport-expansion/index.html