2023-07-06 14:19:35 JPM redakcja1 K

Fotograf z Ghany Paul Ninson opowiada o tym, jak udało mu się odwiedzić „wioskę bez mężczyzn”

Miejsce dla kobiet, stworzone przez kobiety: to właśnie reprezentuje Umoja, wioska w hrabstwie Samburu w północnej Kenii. Wygląda podobnie do innych osad plemiennych lub manyattas – z otaczającymi je łąkami i chatami, gdzie wspólne życie jest normą – z wyjątkiem jednej rzeczy.

 

Jest pozbawiona mężczyzn.

Umoja to słowo w języku kiswahili oznaczające jedność i oczywistym jest, że ta koncepcja leży u podstaw tej społeczności. Założona w 1990 roku jako sanktuarium dla kobiet z Samburu uciekających przed przemocą ze względu na płeć, Umoja jest domem dla kobiet w każdym wieku. Mężczyźni mają zakaz wstępu, aby stworzyć bezpieczną przestrzeń dla dziewcząt i kobiet, które doświadczyły przemocy seksualnej i nadużyć, ostracyzmu ze strony swoich rodzin, a także tych, które uciekają przed małżeństwami dzieci lub okaleczaniem żeńskich narządów płciowych (FGM).

Pochodzący z Ghany fotograf Paul Ninson po raz pierwszy dowiedział się o kobietach Umoja z wpisu na blogu i postanowił udać się do Kenii, aby sfotografować tę wioskę w 2017 roku, częściowo dlatego, że, jak powiedział, czuł, że te historie „muszą zostać opowiedziane z (afrykańskiej) perspektywy”. Nie mając wcześniejszego kontaktu z tymi kobietami, wybrał się w podróż w ciemno, znając jedynie ogólną lokalizację wioski.

Pierwsi członkowie Umoja pochodzili z odległych wiosek Samburu rozrzuconych w dolinie Rift. Dokładne liczby zmieniają się i zmieniają, ale w największej z nich ta samowystarczalna wioska była domem dla około 50 rodzin składających się z kobiet i ich dzieci i nadal edukuje swoich mieszkańców w zakresie praw kobiet i przemocy ze względu na płeć. Dzieci kobiet płci męskiej mogą mieszkać w wiosce do ukończenia 18 roku życia.

Ninson mówi, że uzyskanie dostępu było bardzo trudne, a kobiety powitały go dopiero po wyjaśnieniu celu jego wizyty, dodając, że były „bardzo, bardzo szczęśliwe”, gdy pokazał im zrobione przez siebie zdjęcia.

Styl życia tych, którzy tam mieszkają, jest skromny, a kobiety pracują, aby zarobić na żywność i środki edukacyjne dla dzieci z wioski i niektórych samych kobiet. Około kilometra od Umoja znajduje się kemping, na którym zatrzymuje się wielu turystów odwiedzających region, aby zwiedzić słynny rezerwat dzikiej przyrody Maasai Mara. Turyści, którzy chcą odwiedzić Umoja, są obciążani niewielką opłatą za wstęp i mogą kupić wyszukaną biżuterię z koralików i inne rękodzieła wykonane ręcznie przez kobiety Samburu.

„Storytelling społecznościowy”

„Wioska bez mężczyzn” to jedna z kilku serii fotografii autorstwa Ninsona, który powiedział, że jego celem jest uchwycenie obrazów, które „podnoszą świadomość na temat kwestii społecznych, środowiskowych lub politycznych i inspirują ludzi do podejmowania działań, prowokują do myślenia i dyskusji na ważne tematy”.

Zdecydował się na podróż do innych krajów afrykańskich, aby podzielić się „niedopowiedzianymi lub nieopowiedzianymi historiami mieszkańców kontynentu” – elementem tego, co nazywa „opowiadaniem historii społeczności”.

„My [Afryka] mamy problemy z narracją; to, jak jesteśmy przedstawiani w kółko” – powiedział Ninson. Dodał, że jest to konsekwencja opowiadania historii Afryki przez osoby z zewnątrz.

Po rozszerzeniu swojego portfolio o zdjęcia zrobione w Ghanie, Kenii i Etiopii, Ninson wyjechał do Nowego Jorku, aby studiować w International Center of Photography w 2019 roku, gdzie ściśle współpracował z przyjacielem i mentorem, Brandonem Stantonem, z platformy storytellingowej „Humans of New York”.

W e-mailu do CNN Stanton powiedział, że był zainspirowany talentem i zapałem Ninsona od czasu ich pierwszego spotkania w Ghanie w 2016 roku, kiedy Ninson podzielił się swoim pragnieniem zostania profesjonalnym fotografem. Podczas gdy Ninson mówi, że wiele się nauczył pracując ze Stantonem w tym okresie, Stanton dodał, że wiara Ninsona była dla niego silnym przykładem, opisując go jako swojego „duchowego doradcę”.

Największa biblioteka fotografii w Afryce

To właśnie podczas zwiedzania Nowego Jorku jako student, Ninson zaczął gromadzić fotoksiążki napisane przez Afrykanów i o Afrykanach – książki, do których Afrykanie nie mieli dostępu w domu, powiedział.

Ninson postanowił kupić jak najwięcej z nich, by wysłać je do Ghany, trzymając je w swoim mieszkaniu, aż skończyło mu się miejsce i musiał wynająć magazyn. Ostatecznie, przy wsparciu Stantona i platformy Humans of New York, zebrał ponad 1 milion dolarów na sfinansowanie pierwszego etapu Dikan Center w stolicy Ghany, Akrze – największej w Afryce biblioteki fotograficznej i przestrzeni edukacji wizualnej, która została otwarta w grudniu 2022 roku.

Stanton, który uczestniczył w otwarciu Dikan, powiedział, że obserwowanie, jak Ninson buduje centrum, było „surrealistyczne”.

„Bez wysiłku i intuicyjnie wszedł w rolę lidera. Tak wielu ludzi, którzy go spotykają, odchodzi z poczuciem, że spotkali przyszłego przywódcę Ghany” – powiedział Stanton, dodając, że „(Ninson) odniósł tak duży sukces w uruchomieniu Dikan Center, że często pomija się fakt, że jest on elitarnym fotografem”.

Ninson powiedział, że Dikan, co oznacza „przejąć inicjatywę” w języku Twi, jest przestrzenią, która już zaczęła uczyć innych gawędziarzy na kontynencie poprzez warsztaty i zajęcia, oferując bezpłatne korzystanie z ogromnej biblioteki książek fotograficznych i organizując wystawy fotograficzne.

Ninson powiedział, że jego celem jest „łączenie ludzi ze sobą i z otaczającym ich światem” i planuje wrócić do Umoja w ciągu następnego roku.

„Wierzę w moc opowiadania historii” – dodał. „Ma ona moc łączenia ludzi i pomagania nam widzieć świat w nowy i nieoczekiwany sposób”.

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE