Hiszpania nakłada grzywnę w wysokości 179 milionów euro na tanie linie lotnicze, w tym Ryanair
Hiszpania nałożyła grzywny na pięć tanich linii lotniczych na łączną kwotę 179 milionów euro (149 milionów funtów) za „nadużycia”, w tym pobieranie opłat za bagaż podręczny.
Zdjęcie: Getty Images
Ryanair otrzymał największą grzywnę wynoszącą 108 milionów euro (90 milionów funtów), a za nim znajduje się kara dla EasyJet w wysokości 29 milionów euro (24 miliony funtów).
W piątek Vueling, Norwegian i Volotea zostały ukarane sankcjami przez hiszpańskie Ministerstwo Praw Konsumentów.
Ministerstwo zapowiedziało zakazanie takich praktyk, jak pobieranie dodatkowych opłat za bagaż podręczny i rezerwację miejsc dla dzieci.
Grzywny stanowią największą karę nałożoną przez ministerstwo i są wynikiem śledztwa dotyczącego tanich linii lotniczych.
Ministerstwo poinformowało, że po odrzuceniu odwołań wniesionych przez firmy, podtrzymało kary, które po raz pierwszy ogłoszono w maju.
Vueling, tania linia należąca do właściciela British Airways, IAG, otrzymała grzywnę w wysokości 39 milionów euro (32 miliony funtów), podczas gdy Norwegian Airlines i Volotea zostały ukarane odpowiednio kwotami 1,6 miliona euro (1,3 miliona funtów) i 1,2 miliona euro (1 milion funtów).
Według ministerstwa grzywny zostały nałożone, ponieważ stwierdzono, że linie lotnicze dostarczały wprowadzające w błąd informacje i nie były przejrzyste w kwestii cen, „co utrudnia konsumentom porównywanie ofert” i podejmowanie świadomych decyzji.
Ryanair oskarżono o naruszenie szeregu praw konsumentów, w tym o pobieranie opłat za większy bagaż podręczny, wybór miejsca oraz żądanie „nieproporcjonalnie wysokiej kwoty” za wydrukowanie karty pokładowej na terminalach.
Każda grzywna została obliczona na podstawie „niedozwolonych zysków” z tych praktyk przez każdą z linii lotniczych.
Szef Ryanair, Michael O'Leary, stwierdził, że grzywny są „nielegalne” i „bezpodstawne”, dodając, że złoży odwołanie w tej sprawie i zwróci się do sądów UE.
„Ryanair od wielu lat stosuje opłaty za bagaż i odprawę na lotniskach, aby zmienić zachowanie pasażerów, a zaoszczędzone w ten sposób koszty przekładają się na niższe ceny biletów dla konsumentów”, powiedział.
EasyJet i Norwegian zapowiedziały również, że odwołają się od decyzji.
Hiszpańskie stowarzyszenie branży lotniczej, ALA, planuje dalsze odwołanie i określiła decyzję ministerstwa jako „bzdurę”, twierdząc, że grzywna narusza zasady wolnego rynku UE.
Jednak Andrés Barragán, sekretarz generalny ds. spraw konsumenckich i hazardu w ministerstwie, bronił grzywien, twierdząc, że decyzja rządu opierała się na prawie hiszpańskim i unijnym.
„To nadużycie, aby pobierać 20 euro tylko za wydrukowanie karty pokładowej na lotnisku, [to] coś, czego nikt nie chce”, powiedział w programie World Business Report BBC.
„To problem, z którym borykają się konsumenci nie tylko w Hiszpanii, ale i w innych krajach UE.”
Stowarzyszenie praw konsumentów Facua, które od sześciu lat prowadzi kampanię przeciwko opłatom, określiło decyzję jako „historyczną”.
Dział: Organizatorzy
Autor:
Ruth Comerford | Tłumaczenie: Julia Nawrocka - praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki