2023-01-24 15:36:15 JPM redakcja1 K

Liczba akcji ratowniczych podwoiła się w ciągu roku

Teraz turyści górscy muszą wziąć na siebie odpowiedzialność i wybrać wycieczkę według swoich możliwości - mówi Czerwony Krzyż. W czerwcu, lipcu i sierpniu Czerwony Krzyż przeprowadził 390 akcji poszukiwawczo-ratowniczych. To prawie dwa razy więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Wybierzmy wycieczkę według swoich możliwości

Chociaż część tego wzrostu można przypisać wzrostowi liczby turystów górskich, Ole Gladsø, szef rady krajowej Korpusu Pomocy Czerwonego Krzyża, uważa, że ​​zarówno organizatorzy wycieczek, jak i sami turyści górscy powinni wziąć na siebie odpowiedzialność i przyczynić się do zmniejszenia liczby wypadków i misje ratownicze.

- To poważna sprawa, że ​​ludzie nie są wystarczająco przygotowani. Każdy, kto organizuje takie wyjazdy, musi udzielać dobrych i rzetelnych informacji. Wygląda na to, że to nie dotarło. Ponadto ludzie nie są wystarczająco dobrzy, aby wybrać wycieczkę zgodnie ze swoimi możliwościami, - mówi Gladsø.

Gladsø przypomina, że ​​przepisy dotyczące wód górskich obowiązują również latem. Jeśli wybierzesz trudną podróż, musisz być przygotowany.

Góra jest silniejsza od nas

Gladsø wspiera Geir Arne Hageland, były uczestnik programu telewizyjnego „Ingen Grenser” oraz motywator i menedżer firmy Funkibator.

- Myślę, że ludzie powinni się zastanowić, do czego są zdolni. Góry i przyroda są silniejsze od nas, musimy to wziąć pod uwagę - mówi Hageland.

Chce wszystkim przypomnieć, że będąc nieostrożnym, można również zagrozić życiu innych.

- Jeśli zachowujemy się nierozważnie, to niesprawiedliwe jest, że wszyscy inni muszą za to płacić - mówi Hageland.

Jaśniejsze porady od NST

Hageland uważa, że ​​Norweskie Stowarzyszenie Turystyki (NST) może również poprawić przejrzystość. Anne-Mari Planke z NST podejmuje to wyzwanie. Mówi, że podejmą inicjatywę współpracy z innymi osobami z branży turystycznej, aby zmniejszyć liczbę wypadków i akcji ratowniczych.

- Musimy połączyć siły, aby sprawdzić, czy informacje są wystarczająco dobre i czy nasze rady są wystarczająco jasne - mówi Planke.

Zeszłego lata było wiele misji poszukiwawczych na Trolltunga w Hordalandzie dla korpusu pomocy. Ogółem lokalnych wolontariuszy Czerwonego Krzyża rekrutowano 25 razy, w porównaniu z 4 w poprzednim roku. Do tej pory w 2016 roku zespół pomocy odwiedził Trolltungę 27 razy. Często misje odbywają się w miejscach, gdzie pogoda i środowisko nie pozwalają na użycie helikoptera. Wtedy ekipy ratownicze często muszą przenosić rannych przez trudny teren. Czerwony Krzyż nadal uważa za ważne, aby ludzie mieli niski próg szukania pomocy.

Autor:
Elin Fossum, Knut-Øyvind Hagen | Tłumaczenie: Anastasia Savicka

Żródło:
https://www.nrk.no/innlandet/antall-redningsaksjoner-er-doblet-pa-ett-ar-1.13117158

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.