Luksusowa sieć hoteli rozpoczyna kursy jachtem z lądowiskami dla helikopterów, barem dla ludzi palących cygara oraz z kucharzami z gwiazdką Michelina. Zobacz 5 nadchodzących propozycji.
Luksusowe marki hoteli wykorzystują boom na rejsy, oferując zamożnym podróżnym podróż pływającymi resortami, które posiadają lądowiska dla helikopterów, apartamenty o łącznej powierzchni niemal 1000m2 oraz kolację przygotowaną przez szefów kuchni wyróżnionych gwiazdką Michelin.

Zdjęcie: Getty Images; Alyssa Powell, Isabel Fernandez-Pujol/BI
Hotele takie jak Four Seasons, Aman oraz Orient Express planują wprowadzić na rynek swoje statki wycieczkowe (a raczej “jachtów”, ponieważ tak wolą je nazywać) już w 2026 roku. Do tego czasu Ritz-Carlton planuje zaprezentować już swoją trzecią jednostkę.
Mimo tego nowo panującego trendu, przechodzenie hoteli do branży rejsów nie jest niczym nowym. Wystarczy spojrzeć na sieć hoteli Virgin która odniosła sukces posiadając dziewięć hoteli oraz trzy (wkrótce cztery) statki. Sieć hoteli Margaritaville również w zeszłym roku wprowadziło na rynek swoją drugą jednostkę. W przeciwieństwie do morskich firm wakacyjnych Richarda Bransona i Jimmy’ego Buffetta ci nowi gracze w branży kierują swoją ofertę do podróżnych lojalnych wobec ich sieci hoteli, ceniących luksusową obsługę i usługi kamerdynerów.
Spójrzcie na nowe i nadchodzące oferty jachtów od Ritz-Carlton, Four Seasons i innych luksusowych sieci hoteli:
Kolekcja jachtów sieci Ritz-Carlton
Ritz-Carlton zapoczątkował trend na rejsy luksusowych marek hotelowych, wprowadzając na rynek swój 190-metrowy statek Evrima w 2022 roku. Był to triumfalny test tego modelu biznesowego, ponieważ w pierwszym roku działalności dostępność miejsc była bardzo ograniczona. Łatwo zrozumieć, dlaczego Evrima oferuje marinę poprzeczną, która wychodzi na wodę, basen bez krawędzi, bar dla palaczy cygar oraz niemal idealny stosunek ilości gości do personelu. Jego pięć restauracji obejmuje menu degustacyjne inspirowane Europą, dostępne jest ono za dodatkową opłatą. Menu zostało zaprojektowane przez szefa kuchni Aqua, restauracji z trzema gwiazdkami Michelin, znajdującej się w hotelu Ritz-Carlton w Wolfsburgu, w Niemczech.
Najmniejsza z 149 kabin ma 30 metrów kwadratowych, podczas gdy najbardziej przestronna jest ponad pięć razy większa. Każda z nich ma taraz, łazienkę z podwójną umywalką oraz dedykowanego kamerdynera. Po sukcesie Evrimy luksusowa linia wprowadziła na rynek w zeszłym roku drugi, większy statek, Ilma. Trzeci statek, Luminara, ma rozpocząć rejsy w lipcu. Ceny za rejsy na statku Ilma zaczynają się od 3 100 dolarów za osobę za trzy noce.
Podobnie jak sieć Ritz-Carlton, Four Seasons liczy na to, że wierni fani sieci będą podążać za marką na morze na pokładzie statku Four Seasons I, który ma zadebiutować w styczniu.
Kiedy to nastąpi, 206-metrowy statek może wypłynąć na wody jako jedna z najbardziej luksusowych opcji w przemyśle rejsowym. Wizualizacje pokazują eleganckie, nowoczesne wnętrze z 11 restauracjami oraz mariną poprzeczną, czyli zewnętrzną strefą relaksu z dostępem do wody i wodnymi zabawami dla gości. Statek ma mieć 95 apartamentów, z których każdy będzie wyposażony w garderobę, taras i okna sięgające od podłogi do sufitu. Największy apartament, Funnel Suite o powierzchni 930 metrów kwadratowych, zaprojektowany został z trzema sypialniami, prywatnym basenem, windą oraz personelem, takim jak opiekunki do dzieci czy ochroniarze. Kabiny zaczynają się od 17 300 dolarów za pięciodniowy rejs w obie strony, który rozpoczną się w Miami.
Śniadanie jest bezpłatne, natomiast lunch, kolacja i napoje są płatne. Przewoźnik sugeruje, aby na jedzenie i napoje przeznaczyć około 250 dolarów na osobę dziennie.
Alejandro Reynal, CEO Four Seasons, powiedział dziennikowi Business Insider, że pod koniec ubiegłego roku, rezerwacje były „bardzo udane”, i około dwie trzecie gości to byli wcześniejsi kliennci. „Ludzie byli bardzo przychylni naszemu pomysłowi na doświadczenie Four Seasons na morzu” – dodał. Firma zleciła budowę statku o wyporności 34 000 ton Fincantieri. Słynny włoski stoczniowiec został również zatrudniony do budowy drugiego statku Four Seasons, który ma zadebiutować w 2026 roku.
„Prowadzi nas zapotrzebowanie naszych gości, którzy często proszą nas o rozszerzenie oferty w określonych kategoriach” – powiedział Ben Trodd, dyrektor operacyjny Aman, w e-mailu do Business Insider pod koniec 2024 roku.
W tym przypadku rozchodzi się o kategorię rejsów. Aman, sieć ultraluksusowych hoteli, już teraz oferuje wakacje na pokładzie Amandira, jachtu z pięcioma kabinami. Jego kolejny pływający kurort, który zadebiutuje w 2027 roku, ma działać bardziej jak tradycyjny statek wycieczkowy o długości 180 metrów, ma posiadać dziesięciokrotnie większą liczbą apartamentów. Budowniczy statku, włoska firma T. Mariotti, zapewnia, że goście będą mogli liczyć na spa z japońskim ogrodem, dwa lądowiska dla helikopterów, przestrzeń wypoczynkową oraz „klub plażowy” przypominający marinę poprzeczną. W planach znajdują się międzynarodowe i nieformalne opcje gastronomiczne, na razie nie ujawniono nazwy statku, cen ani tras rejsów.
Historyczna sieć hoteli Orient Express planuje powrót w wiośnie z debiutem swojego luksusowego pociągu i hotelu.
W czerwcu 2026 roku firma planuje również rozszerzenie działalności na branżę wakacji na morzu, wprowadzając swój pierwszy statek, 220-metrowy Orient Express Corinthian.
Orient Express zapowiada, że statek będzie podróżować po Morzu Śródziemnym, Adriatyckim i Karaibskim, wykorzystując 45000 metrów kwadratowych żagli. (Firma twierdzi, że Corinthian będzie największym żaglowcem na świecie). Możemy się spodziewać przestronnych apartamentów — z 54 kabinami o powierzchni od 150 do 950 metrów kwadratowych — oraz udogodnień takich jak kino, studio nagraniowe, marina poprzeczna i pięć restauracji. Dodatkowo na pokładzie znajdzie się osiem barów i strefa rekreacyjna, w tym jedna w klimacie lat 30. XX wieku oraz kabaret z 115 miejscami w paryskim stylu art deco.
Drugi statek firmy, Orient Express Olympian, ma zadebiutować rok później. Słynny francuski stoczniowiec Chantiers de l'Atlantique planuje zbudować oba statki.
Luksusowe kurorty i pola golfowe sieci Grupo Vidanta rozsiane są wzdłuż ciepłego wybrzeża Meksyku. Wkrótce firma może wypłynąć na morze ze swoim pierwszym statkiem wycieczkowym, który będzie przeznaczony tylko dla dorosłych — choć nie obyło się bez opóźnień.
Meksykańska firma hotelarska niedawno ogłosiła, że wprowadzenie VidantaWorld's Elegant, statku o długości 150 metrów, zostało opóźnione o rok, do 2026 roku, jak poinformował rzecznik firmy w rozmowie z Business Insider. Kiedy statek wreszcie wypłynie, VidantaWorld zapowiada, że jego pierwsza jednostka powita gości trzema basenami, 13 restauracjami, barami oraz niemal idealnym stosunkiem ilości personelu do gości. Kabiny będą miały powierzchnię zaczynającą się od 13 metrów kwadratowych, ale tylko apartamenty (które będą miały powierzchnię około dwa razy większą niż kabiny) będą posiadały balkony.
Norma Suarez, dyrektor operacji statku, powiedziała w e-mailu do Business Insider pod koniec 2024 roku, że cena siedmiodniowego rejsu zaczyna się od 12 500 dolarów za osobę. Dodała również, że bufet będzie jedyną opcją żywnościową dostępną bez dodatkowej opłaty.
Dział: Turystycznie
Autor:
Brittany Chang | Tłumaczenie: Adrian Gondzik — praktykant fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/
Źródło:
https://www.businessinsider.com/hotel-chain-four-seasons-aman-luxury-cruise-ship-yachts-2025-2?IR=T