2023-11-30 18:20:31 JPM redakcja1 K

„Podróże samolotem nie są dla mnie” – czyli jak zwiedzić świat, będąc pasażerem plus-size?

„Nie wiedziałam, co zrobić, więc schowałam pas pod brzuchem i tak spędziłam cały lot, żeby nikt się nie dowiedział. Bardzo się bałam, że zostanę wyrzucona z samolotu”.

Yahoo News; Getty Images

 

Kiedy Jae’lynn Chaney miała 12 lat, przyleciała bez opieki do Pasco, w Waszyngtonie, aby zamieszkać ze swoim ojcem. Był to dopiero jej druga podróż w życiu, a już wiedziała, że samoloty nie są przystosowane do osób z jej sylwetką. „Siedziałam na swoim miejscu, ale nie mogłam zapiąć pasa. Spanikowałam” – opowiada redakcji Yahoo. „Nie wiedziałam, co zrobić, więc schowałam pas pod brzuchem i tak spędziłam cały lot, żeby nikt się nie dowiedział. Bardzo się bałam, że zostanę wyrzucona z samolotu”. To doświadczenie pozostawiło u młodej pasażerki poczucie inności. „Byłam sama. Nie czułam się komfortowo z tym, żeby poprosić stewardesę o pomoc. Bardzo trudno było mi się przemóc” – wyznaje 27-letnia Chaney. Kobieta jest tylko jedną z wielu podróżujących, którzy na co dzień zmagają się z wieloma problemami podczas podróży. 

 

Jak standardy rozmiarowe wpływają na podróżnych?

Wiele pasażerów zgłaszało, że rozmiar samolotu oraz siedzenia uniemożliwiają swobodny i wygodny lot. W dodatku są one bardzo często nieprzystępne dla osób plus-size, którzy chcą lub muszą polecieć. Długość pasa jest jedyną kwestią, która może być dostosowana do pasażera. Stewardessy mają specjalne adaptery do pasów, które go wydłużają. Co więcej, ciasny korytarz samolotu oraz mała przestrzeń pomiędzy rzędami foteli uniemożliwiają swobodne poruszanie się po pokładzie.

Amerykańskie tanie linie lotnicze, Southwest Airlines stworzyły specjalne wytyczne dotyczące dostosowania miejsc siedzących dla podróżnych. „Jeżeli nie mieścisz się do miejsca wyznaczonego przez podłokietnik, istnieje możliwość bezpłatnej zmiany miejsca”- mówi Chaney, która pomaga osobom plus-size podróżować. Jeżeli są wolne miejsca, pasażer może ubiegać się o takie miejsce w dzień wylotu. Istnieje również możliwość wykupienia dodatkowego fotela podczas rezerwacji lotu. Podczas rezerwowania miejsc, należy podać więcej informacji w tej kwestii. „Kiedy już bezpiecznie wylądujesz, możesz do nas zadzwonić lub podejść do okienka i poprosić o zwrot pieniędzy za wykupienie drugiego lub trzeciego fotela”. 

Z kolei wytyczne Alaska Airlines wskazują na to, że taki pasażer musi dokupić sobie dodatkowe miejsce. Zwroty natomiast są dokonywane po zakończonej podróży. „To tak naprawdę jedyne linie lotnicze w Stanach Zjednoczonych, które oferują zwrot pieniędzy” – mówi Chaney. 

Inne firmy, takie jak Hawaiian Airlines nie gwarantują dodatkowego miejsca, a nawet uprzedzają o możliwości wyproszenia pasażera o większej wadze, w przypadku gdy w danym momencie nie istnieje odpowiednia opcja. Brak jakichkolwiek ogólnych standardów, które chroniłyby pasażerów plus-size powoduje, że tacy klienci po prostu rezygnują z podróżowania. 

Unique Gibson zajmuje się planowaniem wydarzeń i podróży dla dużych i pięknych kobiet założyła z tego powodu firmę Juicy Peaches SSBBW Events. Wyznaje, że jej matka zmarła w wieku 48 lat. Powód śmierci podany przez lekarzy to: chorobliwa otyłości. „Zaczęłam porównywać jej życie z moim. Co takiego ja i mój brat zrobiliśmy dla swoich dzieci, a czego nigdy nasza mama nie zrobiła dla nas. Nigdy z nią nie podróżowaliśmy. Żyła zastępując tych, którzy mieli dostęp do samolotów”. Gibson chciała znaleźć sposób, aby nikt nie przegapić swojego życia ze względu na swój rozmiar. Rozmiary samolotu nie mogą się zmienić. 

Można natomiast inaczej rozplanować jego wnętrze, tak aby umożliwić wejście na pokład pasażerom plus-size. Annette Richmond, założycielka Fat Girls Traveling, również zajmuje się zachęcaniem ludzi do wyjścia ze swojej strefy komfortu i zrobienia czegoś innego, udania się w inne miejsce. 

 

Ciężar nałożony na ciała plus-size

Podczas gdy kwestia przystępności samolotów może być najbardziej oczywistą barierą napotkaną w czasie podróżowania, Richmond zwraca uwagę, że sama podróż zaczyna się zaraz po wyjściu z domu. „To oznacza, że podróżni plus-size doświadczą również trudności zanim przejdą przez bramki”. Dlatego też Gibson stworzyła możliwość specjalnego zakwaterowania. 

Kiedy osoby o większych rozmiarach planują swoją podróż, Gibson rozpoczyna od najważniejszego, czyli od rodzaju miejsca w samolocie. Najlepszą możliwością podczas lotu bezpośredniego jest miejsce przy oknie z możliwością wykorzystania dodatkowego fotela. Chaney poleca specjalną aplikację SeatGuru, która pozwala na potwierdzenie określonego rozmiaru siedzeń. 

To jeszcze nie wszystko. Możliwe jest, aby zadzwonić do biura lotniska, aby upewnić się, czy mają specjalny wózek inwalidzki dla osób otyłych albo pracownika, który pomoże w przejściu przez lotnisko. To kolejne sprawy, których organizacją zajmuje się Gibson. W przeciwnym razie są zmuszeni robić to sami, co wielu napawa ogromnym lękiem. „Ludzie odwoływali swoje podróże, ponieważ nie chcieli dzwonić na lotnisko, mówiąc: „Ważę ponad 180 kg.” Osobiście dzwonię, aby upewnić się, że taki wózek jest dostępny, że na lotnisku jest odpowiedni personel, który wie, czego się spodziewać. A skoro wiedzą, nikt nie musi martwić się o wygląd”- mówi Gibson.

Mężczyzna radzi również, aby klienci zakupili opcję szybszej i sprawniejszej kontroli na lotnisku, tak zwany TSA Precheck. Oprócz tego dobrze, aby bagaż podręczny był lekki, ponieważ jak mówi Gibson: „Już i tak dużo dźwigacie”. Podstawą jest bycie przygotowanym na stres, który jest spowodowany drogą na lotnisko czy też przeciskaniem się ciasnym korytarzem w samolocie, aby dotrzeć do swojego miejsca. „Ważne jest, by podejmować się wyzwań, budować swoją siłę i wytrwałość.

Radzę również ograniczyć spożycie napojów gazowanych, aby uniknąć wzdęć. To wszystko ma związek z wydajnością”, a nie z komfortem. Przygotowania mają za zadanie wytworzyć poczucie kontroli w sytuacjach stresujących. Mimo to nie da się wszystkiemu zapobiec, a przede wszystkim stygmatyzacji osób otyłych przez innych podróżnych oraz pracowników lotniska. „Możesz planować i planować, ale i tak nie zniweluje to poziomu stresu, bo wszystko może być inaczej” – mówi Chaney. Wyjaśnia, że całe to doświadczenie utrwala przekonanie, że grubi ludzie nie zasługują, aby podróżować, a przestrzeń nie jest dla nich stworzona. Kiedy więc tam jesteśmy, postrzegają nas jako problem, a z tym bardzo trudno sobie poradzić”.
 

Reprezentanci mają znaczenie

Chaney obecnie pracuje nad zmianą polityk Federalnej Administracji Lotnictwa za pomocą petycji. Będzie się w niej domagała od FAL ochrony podróżnych plus-size. Ma również nadzieję na stworzenie specjalnego certyfikatu, aby uczynić w przyszłości jeszcze bardziej dostępny świat dla osób o różnych rozmiarach. Niemniej jednak jej najważniejszym zadaniem wciąż pozostaje tworzenie materiałów i mówienie o problemach tej grupy światu, tak aby każda osoba plus-size nie czuła się pominięta. 

Reprezentowanie tej grupy jest sednem pracy Richmond w ramach Fat Girls Traveling. Zorganizowała warsztaty o nazwie Fat Camp oraz wycieczki turystyczne dla osób otyłych. „Skupiam się na dawaniu możliwości podróżowania osobom marginalizowanym” - mówi, podkreślając, że bezpieczna przestrzeń i poczucie koleżeństwa jest jej główną wartością. „W naszej grupie istnieje poczucie bezpieczeństwa, ponieważ wszyscy jesteśmy podobni i wszyscy mamy większe ciała. A jeśli ludzie się gapią, to przynajmniej gapią się na nas wszystkich, bo czujemy się słodcy jak ch***". Już samo oglądanie zdjęć w mediach społecznościowych jest „ogromną pomocą" dla osób plus-size, które chcą podróżować. „Jest tak wiele osób, które nie miały nadziei na podróżowanie, zupełnie z tego zrezygnowali. Kiedy więc widzą siebie w fotelu i uświadamiają sobie, że byli w stanie to zrobić. Nawet jeśli było im trochę niewygodnie, dotarli tam. Polecieli na uroczystość zakończenia szkoły swojego syna lub na wakacje, więc ty też możesz to zrobić" - mówi Gibson. „Ważne jest, aby wszyscy nas widzieli, aby czuli się reprezentowani, i aby wiedzieli, że istnieje miejsce, do którego mogą przyjść po wsparcie”. 

Dział: Turystycznie

Autor:
Kerry Justich | Tłumaczenie: Joanna Najder

Żródło:
https://www.yahoo.com/lifestyle/plus-size-travel-plane-air-210219827.html?guccounter=1

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE