Szwecja, nie Szwajcaria. Szwedzi pragną położyć kres zamieszaniu

Visit Sweden, chce, aby w końcu świat się dowiedział, że Szwecja nie jest Szwajcarią. „Stawiamy na inne wartości”, takie jest przesłanie międzynarodowej kampanii reklamowej. Zdjęcie: Visit Sweden 

Szwecja ma serdecznie dość tego, że publiczność międzynarodowa ciągle popełnia błędy w kwestii tych dwóch krajów. W związku z tym szwedzka organizacja turystyczna Visit Sweden, opublikowała nagranie w języku angielskim, z dodatkowym tekstem, dostępnym w języku niemieckim, francuskim i niderlandzkim, jako wytłumaczenie głównych wartości, jakie nasz drogi sąsiad oferuje w nawiązaniu do stosunkowo atrakcyjnego (w kierunku profilu bogatych Norwegów) kraju uchodźcy podatkowego Szwajcarii. 

120 tysięcy wyszukanych fraz w Internecie  

Tylko w zeszłym roku dokonano ponad 120 tysięcy międzynarodowych „googlowań” przez ludzi, którzy zastanawiali się, który kraj jest którym. Chociażby miało to miejsce latem, podczas 16 finału Fotball-VM, przed szwedzkim piłkarskim spotkaniem z Szwajcarią. I nie jest to pierwszy raz. Podczas Fotball-VM w 2015 roku kanadyjska telewizja przedstawiła Szwecję, jako Szwajcarię w meczu przeciwko USA. Inna sytuacja miała miejsce podczas, kiedy szwedzki serwis muzyczny „wszedł” na nowojorską giełdę w 2018 roku, to właśnie szwajcarska flaga została uchwycona na filmie, gdzie powiewała przed giełdą w celu upamiętnienia wydarzenia.  

„Usłysz kukułkę” 

Szwedzki instytut zwrócił uwagę na latynoamerykańskie badanie, sprzed kilku lat dotyczące wiedzy o Szwecji, które pokazało, że najbardziej znanym piłkarzem szwajcarskim jest Zlatan… Częste skojarzenia ze Szwecją, które pojawiały się na przestrzeni lat w pomiarach szwedzkiego instytutu to również alpejskie szczyty, głębokie doliny czy zegar z kukułką. W 2011 Rihanna przepraszała za odwołany koncert następującą wypowiedzią: „Przepraszam wszystkich moich fanów, którzy wybierali się na koncert do Malmö w Szwajcarii”. 

„Dzięki większym kampaniom kreatywnym, takim jak ta, chcemy dotrzeć do szerokiego grona naszych rynków i wzbudzić zainteresowanie destynacją do Szwecji. Mamy jasny pomysł na nasze kampanie i mamy solidny model, który buduje szansę na wzrost dotarcia do międzynarodowych mediów. W przypadku kampanii, które czasami mogą nieco odbiegać od tego, co niektórzy kojarzą z tradycyjnym marketingiem destynacji, chcemy rzucić wyzwanie, aby podkreślić to, co Szwecja ma do zaoferowania i wyróżnić się na tle innych lokalizacji”, mówi kierownik ds. marketingu Nils Persson w komunikacie prasowym dla Visit Sweden.