Tajemnica rozwiązana

Tak dziś wygląda Aquadome. Resztki gruzu zostały usunięte, szkielet wciąż znajduje się w hotelowym lobby. Zdjęcie: Christian Lohse 

Berlin - Tajemnica eksplozji Aquadome została w dużej mierze rozwiązana. Ekspert przedstawił swój raport końcowy. 

Przez dziesięć miesięcy zespół kierowany przez eksperta ds. tworzyw sztucznych Christiana Bontena (lat 54) zbadał około 700 fragmentów akrylowego cylindra w imieniu właściciela budynku Union Investment. W dniu 16 grudnia 2022 r., o godzinie 5.43, milion litrów wody zawierającej 1500 tropikalnych ryb wylało się do lobby hotelu Radisson przy Alexanderplatz (Berlin-Mitte) i na okoliczne ulice po gromkim huku, raniąc dwie osoby. 

„Jakby uderzyła bomba” tak eksplodowało mega akwarium 

Źródło: Spreepicture / Instagram@iva_yudinski_sitruk / Twitter@niklas_scheele 

Eksperci oznaczyli i zmapowali każdy kawałek szkła akrylowego, przywieźli fragmenty (o łącznej wadze około 90 ton) na przegubowych ciężarówkach do magazynu w Brandenburgii. Zmierzyli je, poddali testom na rozciąganie, przeprowadzili analizy chemiczne, połączyli kawałki, wykluczyli przyczyny takie jak wandalizm czy wibracje.  

Ekspert dr Christian Bonten zrekonstruował kierunek pęknięcia i przechylenia cylindra. Zdjęcie: Lohse 

Na podstawie lokalizacji szczątków w holu hotelowym udało im się określić kierunek upadku akrylowego cylindra. Duże odłamki znajdowały się na południe i zachód od podstawy. „Zgodnie z tym, akwarium przechyliło się w kierunku południowo-zachodnim i uderzyło w ziemię” - mówi Bonten. „Aby tak się stało, po przeciwnej stronie musiał wystąpić silny impuls. To mógł być tylko wyciek wody. Impuls silniejszy niż wystrzał”. Kiedy się przewrócił, cylinder się rozpadł. 
Ale jak doszło do pęknięcia? „Podczas renowacji obszaru cokołu w latach 2019/2020 z powodu wadliwego uszczelnienia usunięto starą zaprawę” - powiedział Bonten. „Mogło to spowodować nacięcia w podstawie akwarium”.  

Resztki gruzu wokół pękniętego akwarium. Zdjęcie: Eleonora Dziambor 

I dalej: „To, co nie było profesjonalne, to fakt, że akwarium stało bez wody przez cztery i pół miesiąca, a szkło akrylowe wyschło w tym czasie. Sprzyjało to powstawaniu pęknięć, które mogły rozprzestrzeniać się powoli - aż do otwarcia dużego klejonego szwu”. 
 
Mapa pokazuje, gdzie znaleziono szczątki. Znajdowały się one na zachód i południe od hotelowego lobby. Zdjęcie: Christian Lohse 
 

To kwestia domysłów, nie ma jednoznacznych dowodów. Jednak firma ubezpieczeniowa zapłaci za szkody, które wyniosły dziesiątki milionów. Tymczasem rozpoczęła się przebudowa hotelowego lobby. Do listopada 17 sklepów powinno znów działać. Nie jest jasne, kiedy hotel zostanie ponownie otwarty. Baza ma zostać zintegrowana z przyszłą koncepcją. Według Fabiana Hellbuscha, rzecznika właściciela, akwarium nie wchodzi już w grę.