Ten kraj (po raz kolejny) został uznany za najszczęśliwszy na świecie – jaki jest jego sekret?

Zdjęcie: Piero Damiani/Getty Images

„Szczęśliwy, kto jak Ulisses, dokonał pięknej podróży” – pisał poeta renesansu Joachim du Bellay w swoim zbiorze Les Regrets (Żale). A gdyby tym razem powiedzieć: „Szczęśliwy ten, kto jak w Finlandii” odnalazł wewnętrzny spokój w sztuce życia? W czwartek, 20 marca, gdy świat obchodzi Międzynarodowy Dzień Szczęścia, Finlandia po raz kolejny zdobyła pierwsze miejsce w światowym rankingu World Happiness Report opracowanym przez ONZ. Osiem lat z rzędu na szczycie! Jak to możliwe, że ten mały zakątek świata rok po roku pozostaje w gronie najszczęśliwszych?

„Sauna jest sanktuarium szczęścia”

A co, jeśli dobre samopoczucie tkwi w termalnych strefach, gdzie ciepło i spokój łączą się, oferując oczyszczające doświadczenie dla ciała i umysłu? Sauna to znacznie więcej niż zwykła tradycja – to ucieleśnienie prawdziwego spełnienia. „Sauna jest skarbem narodowym” – twierdzi Visit Finland, agencja turystyczna, która reprezentuje ten kraj. Choć ten rytuał nie jest jedynym czynnikiem wpływającym na rozkwit Krainy Tysiąca Jezior, to „z pewnością jest jednym z najważniejszych i najbardziej jednoczących elementów”, ponieważ „90% (mieszkańców) korzysta z sauny przynajmniej raz w tygodniu” – podaje krajowe biuro turystyczne.

Znaczenie tego miejsca relaksu doskonale oddaje lokalne porzekadło: „Sauna to apteka ubogich”. W Finlandii na 5,5 miliona mieszkańców przypada niemal 3 miliony saun. To imponujące! Jak mówi Heli Jimenez, starsza dyrektor w Visit Finland, „sauna jest sanktuarium szczęścia”. Sprzyja zdrowiu, a jednocześnie stanowi azyl, w którym można się odprężyć i uwolnić od stresu”.

To miejsce jest również sposobem na wspólne spędzanie czasu i budowanie serdecznych relacji. „Obecne niemal w każdym mieście – na publicznych basenach, w centrach sportowych, a nawet w wielu biurach i restauracjach – sauny stanowią integralną część codziennego życia” – wyjaśnia organizacja turystyczna.

Ale to nie wszystko. W Krainie Tysiąca Jezior szczęście jest zakorzenione w stanie umysłu – sisu. To wewnętrzna siła, która skłania do mierzenia się z przeciwnościami losu z odwagą i wytrwałością. Czy jesteś gotowy, by opanować sztukę bycia szczęśliwym jak Fin?