2023-10-15 22:48:53 JPM redakcja1 K

Tokijska restauracja oferuje cydr z owadów wodnych

Podczas niedawnych wakacji w Tokio Takumi Yamamoto zdecydował się na specjalny lunch składający się z curry z krykieta i sashimi z jedwabników, popijane cydrem z wodnych robaków.

26-letni pracownik biurowy z zachodniej prefektury Hyogo jest jednym z kilkudziesięciu konsumentów na całym świecie, którzy zainteresowali się entomofagią, czyli jedzeniem owadów, ponieważ robaki powoli stają się bardziej opłacalnym źródłem pożywienia. 

Yamamoto powiedział, że jako dziecko czasami podjadał koniki polne w sosie sojowym. W Tokio delektował się owadzią kuchnią w kawiarni Take-Noko, w której można znaleźć wszystko, co owadzie.

„Fajnie jest wybierać spośród szerszej gamy dań” – powiedział Yamamoto w przytulnej kawiarni na drugim piętrze, otoczonej dziełami sztuki insektów i terrariami pełnymi biegających chrząszczy, mrówek i karaluchów. 

„Wszystko było smaczne. W szczególności cydr z robaków wodnych był pyszny i całkiem orzeźwiający, smakował jak napój z zielonego jabłka.”


Entomofagia zaczęła być traktowana poważnie na całym świecie po tym, jak Organizacja Narodów Zjednoczonych uznała owady za zrównoważone źródło białka, które może wyżywić globalną populację szacowaną na 9,7 miliarda do 2050 roku.

Wpływ przemysłu hodowlanego na zmiany klimatyczne, w połączeniu z globalnymi kwestiami bezpieczeństwa żywnościowego w związku z ekstremalnymi warunkami pogodowymi i konfliktami, również zwiększyły zainteresowanie wysokiej jakości, ekonomicznym odżywianiem jakim są potrawy przyrządzone z owadów.

Podczas gdy niektórzy konsumenci uważają, że jedzenie owadów jest po prostu obrzydliwe, historia kulinarna Japonii nie od dzisiaj obfituje w dania z owadów.

Koniki polne, jedwabniki i osy były tradycyjnie spożywane w regionach śródlądowych, gdzie mięso i ryby są rzadkością. Praktyka ta upowszechniła się podczas II wojny światowej i niedługo po niej, gdyż brakowało żywności, powiedziała menedżerka Take-Noko Michiko Miura.

"Ostatnio poczyniono postępy w hodowli świerszczy i mączników na żywność, więc możliwości wykorzystania owadów jako składników pokarmowych naprawdę rosną" – dodała.

Kilka firm, w tym krajowa marka piekarnicza Pasco, sprzedawało ciasta i przekąski z mąki ze świerszczy, a producent przetworzonej żywności Nichirei i telekomunikacja Nippon Telegraph and Telephone zainwestowały w przedsięwzięcia związane z owadami w ubiegłym roku.

Termin "świerszcze" zaczął również być ostatnio popularny w japońskich mediach po doniesieniach, że sproszkowane owady były używane w szkolnych obiadach i przekąskach.

Zainteresowanie konsumentów rozszerzyło się także na restaurację Take-Noko, która, jak mówi menedżerka Miura, często jest w pełni zarezerwowana w weekendy.

Serwowane w tej restauracji curry zawiera świerszcze w formie klopsików i suszone dodatki. Delikatne „sashimi” to osłonka pozostała po jedwabnikach, a cydr jest nasycony ekstraktem z robali wodnych i zwieńczony całym owadem, który podobno smakuje jak krewetka.

Restauracja ta jest pomysłem Takeo Saito, który założył swoją firmę o nazwie Takeo Inc dziewięć lat temu i rozwinął ją, oferując ponad 60 rodzajów przekąsek ze stawonogów, od skorpionów po tarantule.

"Naszym celem nie jest, aby owady były czymś oddzielnym, ale aby były spożywane przy tym samym stole co warzywa, ryby i mięso" – powiedział Saito.

Dział: Jedzenie

Autor:
Redakcja Reuters | Tłumaczenie: Iga Samojłow

Żródło:
https://edition.cnn.com/travel/japan-food-insects-intl-hnk/index.html

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE