2024-11-22 16:56:38 JPM redakcja1 K

Wybacz, mamo. Nie zjem kolacji z indyka i pojadę na samotne wakacje

Szukając troski o siebie i wytchnienia od presji sezonu, coraz więcej Amerykanów postrzega święta jako idealny czas na samodzielną podróż.

Zdjęcie: Michelle Rohn

W ostatnie Święto Dziękczynienia Dennis Friedrichsen, 43-letni pracownik techniczny z Minnesoty, znalazł się nad brzegiem Nilu, dzieląc się ucztą z kebabów i gulaszu z ciecierzycy z 11 nieznajomymi z trzech kontynentów. Następnie spędził Boże Narodzenie w Tanzanii. Podobnie jak rosnąca liczba podróżników, pan Friedrichsen uznał święta za idealny czas na samotną przygodę. Spędzanie świąt z dala od przyjaciół lub rodziny od dawna nosi piętno samotności. Ale to się zmienia, ponieważ coraz więcej osób zastępuje presję związaną z dawaniem prezentów i tradycjami świątecznymi dbaniem o siebie i szansą na nadrobienie okazji do podróży, które przegapili podczas pandemii Covid, często nawiązując po drodze nowych przyjaciół.

Flash Pack, firma, która łączy prawie wyłącznie samotnych podróżników w wieku 30 i 40 lat w grupowe przygody, powiedziała, że jej rezerwacje podwoiły się w okresie świątecznym w ciągu ostatnich dwóch lat. Pan Friedrichsen był jednym z tych klientów. Inni organizatorzy wycieczek i firmy noclegowe również dostrzegają zwiększone zainteresowanie. Tania europejska sieć hosteli a&o Hostels doświadczyła „ogromnego napływu osób podróżujących samotnie w okresie świątecznym”, a liczba jednoosobowych rezerwacji świątecznych wzrosła o 51 procent w latach 2019-2023 - powiedział dyrektor generalny firmy, Oliver Winter. „Kiedyś grudniowe weekendy były absolutnie poza sezonem i myśleliśmy o zamknięciu” - powiedział. „Teraz jest to czas wysokiej frekwencji”.

Pan Winter powiedział, że mieszanka czynników napędza rosnącą popularność samotnych podróży w ogóle. Podróżowanie w pojedynkę jest bezpieczniejsze niż kiedykolwiek wcześniej, dzięki dostępnym w Internecie informacjom o miejscach docelowych i transporcie, powszechnemu zasięgowi telefonii komórkowej i narzędziom do udostępniania lokalizacji. Łatwiej niż kiedykolwiek jest również znaleźć zajęcia towarzyskie online, w aplikacjach lub za pośrednictwem dostawcy zakwaterowania - na przykład wizyty na popularnych jarmarkach bożonarodzeniowych i wyjścia na łyżwy. Pan Winter dodał, że widzi, iż ludzie wciąż nadrabiają podróże, które pominęli w latach Covid.

Pandemia wysunęła na pierwszy plan dbanie o siebie, a niektórzy ludzie decydują się teraz na zamianę wypełnionych presją rodzinnych spotkań świątecznych na samotną ucieczkę, powiedziała psychoterapeutka Stephanie Brownell z Seattle. „Święta wiążą się z oczekiwaniami” - powiedziała pani Brownell, a ludzie zdają sobie sprawę, że mają opcje. „Czują się bardziej elastyczni i nie są związani z góry przyjętymi wyobrażeniami o tym, co oznaczają święta” - powiedziała, dodając, że “zwracają uwagę na swoje emocje”.

Media społecznościowe również przyczyniają się do tego trendu, a influencerzy celebrują samotne podróże jako znak niezależności i przygody. Konta na Instagramie, takie jak SarahWoodwardTravels i SunnRayy, z których każde ma ponad 100 000 obserwujących, oferują inspirację i zachętę dla tych, którzy myślą o podróżowaniu w pojedynkę, z podpisami pod zdjęciami, takimi jak „Nigdy nie byłeś żonaty, ale zabrałeś się w więcej podróży poślubnych, niż możesz zliczyć”. Pani Brownell powiedziała, że podróżowanie na własną rękę „oferuje poczucie sprawczości jako alternatywę dla tradycji”.

Pani Brownell powiedziała, że dla niektórych wyjazd w pojedynkę na święta może okazać się prezentem dla rodziny. Na przykład starszy rodzic wybierający się na samotną wycieczkę może zmniejszyć presję wywieraną na dorosłe dzieci, które mogą tworzyć własne tradycje, planować własne wakacje lub spędzać czas z teściami. Powiedzenie im: „Bawcie się dobrze. Ja też będę się świetnie bawić„, odciąża dzieci” - powiedziała pani Brownell. „Modelujesz troskę o siebie i dajesz swoim dzieciom znać, że nie muszą się o ciebie martwić”.

Duże miasta są popularne wśród niezależnych podróżników. Według danych Expedii, Tokio, Londyn, Nowy Jork i Las Vegas należą do najpopularniejszych miejsc docelowych dla osób podróżujących samotnie w tym sezonie wakacyjnym. Oczywiście podróże są tak różnorodne, jak ich uczestnicy. Specjaliści zajmujący się układaniem tras w Afryce, na wyspach Oceanu Indyjskiego i w odległych azjatyckich lokalizacjach również odnotowali znaczny wzrost liczby osób podróżujących samotnie. Niektórzy podróżujący w pojedynkę postrzegają koniec roku jako czas na odpoczynek, odnowę i restart. Lenner Garrido, dyrektor generalny Punta Islita, hotelu Marriott Autograph Collection na półwyspie Nicoya w Kostaryce, przypisuje 20-procentowy wzrost liczby rezerwacji podróży w pojedynkę w porównaniu z poprzednim rokiem gościom poszukującym „odmłodzenia w spokojnym otoczeniu przyrody”.

Pan Friedrichsen powiedział, że różne powody skłoniły go do podjęcia decyzji o dwukrotnym samotnym spędzeniu świąt w zeszłym roku. Jego siostra niedawno założyła własną rodzinę, a jego rodzice cieszyli się świętowaniem Bożego Narodzenia jako pierwsi dziadkowie, więc dał im trochę przestrzeni. „Nie mieszkam zbyt daleko, więc mogłem zobaczyć się z nimi w innym tygodniu” - powiedział. Ponadto podróżowanie w okresie Święta Dziękczynienia i Bożego Narodzenia pozwoliło mu na dłuższą podróż przy jednoczesnym wykorzystaniu mniejszej liczby dni urlopowych, co, jak powiedział, cenił bardziej niż prezenty materialne. I najważniejsze: W związku z tym, że jego własne urodziny zbliżają się do Bożego Narodzenia, chciał świętować „robiąc niesamowite rzeczy w innych częściach świata”.

58-letnia Amber Laree, nowojorska planistka podróży w Mountain Travel Sobek, firmie, która organizuje podróże na świeżym powietrzu i podróże kulturowe, przekonała się do samotnych podróży, gdy jej dzieci dorosły, a ona rozwiodła się z mężem. „Większość mojego dorosłego życia spędziłam na organizowaniu magicznych przeżyć dla innych podczas świąt” - powiedziała. „Przez dziesięciolecia wkładałam wielki wysiłek w zapewnienie niespodzianki i zachwytu mojej rodzinie”. Teraz, jak powiedziała, podróżuje w czasie świąt jako prezent dla siebie, planując w tym roku wyjazd do Tajlandii, Kambodży, Laosu i Wietnamu w listopadzie i grudniu.

„Żadnych indyków do pieczenia, dekoracji do układania i zdejmowania, żadnych niekończących się zakupów prezentów” - powiedziała pani Laree. Pani Laree powiedziała, że w jej planach podróży był również element eskapistyczny. „Samotność i strata mogą być przytłaczające w czasie świąt”, a przebywanie »w towarzystwie nieznajomych, którzy nie mają wiedzy ani inwestycji w moją przeszłość« może być ulgą.

Autor:
Julie Weed | Tłumaczenie: Seweryn Chablewski – praktykant fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://www.nytimes.com/2024/11/04/travel/thanksgiving-solo-trip-holidays.html

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się