Zamek w Hořovicach to raj nie tylko dla dzieci, kryje w sobie także szczątki samolotu
Zamek Hořovice znajduje się niedaleko Pragi. Jego charakterystyczną cechą jest piękna Słoneczna Brama ozdobiona rzeźbami oraz rozległy park.
Jednak w Hořovicach znajdziemy właściwie dwa zamki. Obok nowego zobaczymy także stary, pierwotnie będący dworkiem, który stoi w pobliżu na skalistym cyplu nad Czerwonym Potokiem. Zwiedzanie zamku szczególnie zainteresuje młodych odwiedzających, dla których zgromadzono tu depozytorium z wielu zamków i pałaców z Czech Środkowych.
Stary hořovicki zamek znajduje się na miejscu dawnej gotyckiej twierdzy z XIII wieku, około 300 metrów od nowego zamku. Najprawdopodobniej był to zamek królewski. Właścicielami byli panowie z Žerotína, a pod koniec XIV wieku król Wacław I.
Twierdzę przekształcono w zamek pod koniec XV wieku i z tego okresu zachowały się pozostałości framug późnogotyckich portali w piwnicy. Od 1525 roku właścicielami zostali panowie z Říčan, a w 1626 roku majątek kupił Jaroslav Bořita z Martinic. Jednak już w drugiej połowie XVII wieku stary zamek przestał spełniać wymagania szlachty, która wobec tego zdecydowała się na budowę nowego zamku. Stary był w użyciu wyłącznie jako budynek urzędowy i został sprzedany państwu w 1929 roku. Dziś mieści się tu Policja Republiki Czeskiej i muzeum.
Na początku XVIII wieku nowi właściciele, panowie z Vrbna i Bruntála, zlecili wybudowanie obszernego pałacu w stylu barokowym. Obecną formę zamek zawdzięcza przebudowie przeprowadzonej w drugiej połowie XIX wieku, kiedy majątek kupiła heska rodzina książęca panów z Hanau.
Książęta z tego rodu należeli do dawnej szlachty niemieckiej, a Fryderyk Wilhelm był ostatnim heskim elektorem. Obie rodziny w Hořovicach rozwinęły produkcję żeliwa, której znaczenie osiągnęło poziom europejski już w XIX wieku.
Ostatnim właścicielem stał się hrabia Jindřich z Hanau-Schaumburg. Podczas II wojny światowej walczył w armii niemieckiej, gdzie dostał się do niewoli w Afryce Północnej i nigdy już nie wrócił do Hořovic. W czerwcu 1945 r. majątek został skonfiskowany na mocy dekretów Beneša. Następnie nowy zamek okupował oddział armii radzieckiej, który go splądrował i zdewastował. Długo trwało, zanim zabytek otrząsnął się z tego incydentu. Dziś jest własnością państwa.
Park ze Słoneczną Bramą
W Hořovicach najpierw czeka nas spacer po pięknym parku. Najbardziej zainteresuje nas późnobarokowa Słoneczna Brama, osadzona w filarach z rzeźbami z warsztatu Matyáša Bernarda Brauna. Jest ozdobą całego parku i nie można jej przeoczyć, jak i wielkiego słońca z promieniami.
Wszystkie pozostałe rzeźby w parku również są dziełem Brauna. Na przykład te z Bramą Herkulesa, przez którą zwiedzający przechodzi jako pierwszy przy wejściu. Pośrodku parku stoi wysoki pomnik Bedřicha Viléma Hesenskiego, którego nie da się przeoczyć.
Około roku 1800, za czasów Rudolfa z Vrbna, park francuski został przekształcony w taki o naturalnym krajobrazie, przy czym zachowano jednocześnie główną aleję lipową i inne ścieżki. Za ostatniego właściciela, Jindřicha Schaumburka, w latach 1939-1940 po południowej stronie parku wybudowano basen, w którym dziś możemy zobaczyć kilka pływających pomarańczowych rybek. W pobliżu znajduje się także ładna altana i grota.
Ponieważ podczas naszej wizyty złapał nas deszcz, altana służyła jako przyjemne schronienie. Na zamku dostępna jest także przytulna kawiarnia. Można posiedzieć nie tylko w środku, ale przy dobrej pogodzie także na zewnątrz, w parku.
Opowieść księcia Tassila
Zamek oferuje ciekawe historyczne wnętrza i pokoje urządzone tak, jak wyglądały za ostatnich właścicieli szlacheckich. Nie brakuje również komnaty pana i pokoi dla służby.
Do wyboru mamy trzy ścieżki zwiedzania. Ścieżka podstawowa „Dworskie życie” pozwala nam zajrzeć do reprezentacyjnych przestrzeni, takich jak Główna Sala, Sala Gier czy Złoty Salon i książęce łaźnie. Możemy także wejść do znakomitej biblioteki, którą na miejsce nauki wybrał na przykład František Palacký.
To, co z pewnością utkwi nam w pamięci, to komnata księcia Tassila – hrabiego Schaumburga i brata ostatniego właściciela, Jindřicha. W pokoju widać plecak spadochronowy i szczątki samolotu, w którym zginął. Na wystawie znajduje się deska rozdzielcza i fotel pilota. Tassilo zajmował się akrobacjami powietrznymi i swój samolot podobno często parkował na łące pod zamkiem. Do wypadku doszło w okolicach Klecan w maju 1932 r.
Druga ścieżka zwiedzania skupia się na dalszym życiu na dworze. Możemy zwiedzić tu apartamenty książąt, kaplicę czy pokój służby. Zapoznajemy się z losami pierwszych właścicieli zamku. Ciekawa jest na przykład mapa w salonie habsburskim, która przedstawia majątek hořovicki z 1756 roku.
Zabawki gdziekolwiek spojrzysz
Nic tak nie cieszy małych dzieci jak zabawki. A właśnie na zamku Hořovice znajduje się wystawa „Gry i zabawki małych arystokratów”, która mieści się w pomieszczeniach dawnej kuchni zamkowej. Młodzi zwiedzający mogą obejrzeć tu zabawki z okresu od XVII do XX wieku, przeznaczone nie tylko dla szlachty, ale także dla zwykłych mieszczańskich dzieci.
Nas ujął na przykład domek dla lalek z XVII wieku, pochodzący od rodziny Valdštejnów. Znajdziemy tu też pluszaki, lokomotywy oraz gry plenerowe i planszowe. Z pewnością odnajdą się tu nawet dorośli, którzy będą mogli na zamku powspominać swoje dzieciństwo.
Dział: Świat
Autor:
Tereza Havlíčková | Tłumaczenie: Emilia Kopeć