Dlaczego czytanie jest formą terapii?

Źródło zdjęcia: Pexels

Jak większość rodziców, jestem wyczerpana żonglowaniem potrzebami mojej rodziny i pracy w XXI wieku. Kiedy dzieci zasną, uciekam do południowych Indii na początku XX wieku. Jest tam ciepło, otacza mnie woda, a powietrze pachnie jaśminem.

Mogę to zrobić dzięki przepięknej książce Abrahama Verghese Przymierze wody. To jest właśnie okazja do relaksu, której bardzo potrzebowałam.

Podczas szczególnie ciężkiego okresu, w którym moje dzieci i ja byliśmy ciągle chorzy tej zimy, przeczytałam książkę Glynnis MacNicol, I'm Mostly Here to Enjoy Myself: One Woman's Pursuit of Pleasure in Paris ( Jestem tutaj by cieszyć się sobą: Kobiecy pościg za przyjemnością w Paryżu)  i oczami autorki przemierzałam Paryż jako samotna osoba.

Tak zwana biblioterapia może być skuteczną praktyką wspomagającą dobrostan, według Emely Rumble, licencjonowanego klinicznego pracownika socjalnego ze Springfield w Massachusetts, która przepisuje ją swoim klientom od 15 lat.

Dla większości z nas „nie ma zbyt wielu okazji, by zwolnić i spojrzeć wewnątrz siebie” – powiedziała Rumble, która prowadzi kurs biblioterapii w Queens College w Nowym Jorku. Jest także autorką książki Bibliotherapy in the Bronx (Ksiązko-terapia w bronxie) , która ukazała się w kwietniu.

Czytanie oferuje przerwę od pracy i opieki nad innymi ludźmi, a także może być sposobem na zdobycie osobistych spostrzeżeń.

Czego historie uczą nas o nas samych

Książki często wywierają silny wpływ na ludzi, doprowadzając czytelników do płaczu lub złości. „Jeśli podczas czytania pojawi się jakaś emocja, to znaczy, że jest tam dla ciebie jakaś informacja” – powiedziała Rumble. Jeśli czytelnicy zatrzymają się i zastanowią nad tym, co wywołuje u nich reakcje, których doświadczają, mogą zdobyć cenną wiedzę o sobie.

Jak mówi również Rumble, jeśli czytelnicy odkryją, że łączą się emocjonalnie z niektórymi postaciami, powinni zastanowić się, co sprawia, że przywiązują się do tych osób.

Rumble zaleciła czytelnikom prowadzenie dzienników, w których mogliby zapisywać to, czego dowiadują się o sobie.

„Czytanie i rozmyślanie nad tematem może również stanowić okazję do spojrzenia na rzeczy z punktu widzenia innych ludzi, a nawet do ponownego zastanowienia się nad swoimi przekonaniami” – powiedziała Rumble.

„Możemy zdać sobie sprawę, że być może myślimy o czymś w czarno-białych kategoriach. A może trochę za bardzo katastrofizujemy” - powiedziała. „Czasami czytamy coś aby pomóc zmienić naszą perspektywę”.

Rumble powiedział, że historie przypominają również czytelnikom, że nie tylko oni cierpią. 

„Wszyscy jesteśmy dotknięci tymi samymi problemami społecznymi, może na różnych poziomach, na różne sposoby” – powiedziała. Ta świadomość może pomóc ludziom poczuć się mniej samotnymi. 

Wiedza o tym, kim jesteś jako czytelnik, jest ważna, niezależnie od tego, czy jesteś fanem fantastyki historycznej, science fiction, biografii, romansów, literatury dla młodzieży czy czegoś innego. Może w tym pomóc lokalny bibliotekarz lub strona, taka jak Goodreads.

Wybór urządzenia do czytania należy do ciebie. Niektórzy lubią audiobooki, podczas gdy inni czytają książki w wersji papierowej lub korzystają z czytników elektronicznych. Liczy się to, by czytanie sprawiało danej osobie przyjemność.

Czytanie z profesjonalistą

Podczas gdy niektórzy ludzie, tacy jak ja, uważają czytanie za sposób na relaks i samodzielne zdobywanie wiedzy, Rumble powiedział, że terapeuci również przepisują książki swoim pacjentom jako formę nauki i leczenia. „Tradycyjna terapia rozmową, w której terapeuta zadaje bardzo osobiste pytania lub szczegóły dotyczące traumatycznych doświadczeń, może być naprawdę wstrząsająca” – powiedziała.

„Kiedy patrzysz na to przez pryzmat fikcyjnej postaci, o wiele łatwiej jest mówić o niektórych z tych bolesnych wspomnień lub rozważać różne doświadczenia, które miałeś”.

Nie wyznaczaj sobie celów związanych z książkami          

Pomimo korzyści płynących z książek, ludzie czytają mniej. Przeciętny Amerykanin przeczytał 12,6 książki w poprzednim roku – najniższą liczbę od 1990 roku – jak wynika z ankiety Gallupa z 2022 roku. Jako profesor college'u stwierdzam, że ogólnie rzecz biorąc, moi studenci czytają teraz mniej niż wtedy, gdy zaczęłam uczyć dziesięć lat temu. 

Rumble radzi jednak, aby nie wyznaczać sobie celów dotyczących liczby książek przeczytanych w ciągu tygodnia lub roku. 

Kiedy zaczynamy skupiać się na tym, ile czytamy, „odbieramy sobie radość z korzyści płynących ze zwolnienia tempa” – powiedziała. 

Rumble niedawno spędziła dwa miesiące czytając książkę Imani Perry Black in Blues: Jak kolor opowiada historię mojego ludu. Podczas czytania słuchała muzyki bluesowej i sprawdzała inne książki, do których odnosiła się Perry. 

„Czuję, że wtedy czytanie staje się naprawdę przyjemne, ponieważ naprawdę się angażujesz, nie tylko w tekst, ale dobrze się bawisz tym, co autor stara się przekazać tobie jako czytelnikowi” – powiedziała. 

Kiedy chcę uciec do Włoch, uwielbiam pochłaniać neapolitańskie powieści Eleny Ferrante i Sycylijskie dziedzictwo Jo Piazzy. Lektura Szczygła Donny Tartt przypomniała mi ostatnio o potędze sztuki i skłoniła mnie do zabrania moich córek do Metropolitan Museum of Art, gdzie zahipnotyzowały ich artefakty ze starożytnego Egiptu. 

Czytanie może być potężnym sposobem na ucieczkę, relaks i uświadomienie sobie prawd o nas samych i świecie. Dlatego dziś wieczorem wracam do Indii.