W filmie Amazona „The Sims” wystąpią Króliczki Lodówkowe, baseny bez drabinek i „bardzo dużo lore”, mówi Video Game Boss
Adaptacja filmowa „The Sims” od studia Amazonu MGM została oficjalnie potwierdzona przez twórców gry, Electronic Arts.
Zdjęcie: EA
Ea oficjalnie ogłosiło projekt we wtorek, wraz z szeregiem innych informacji związanych z przyszłością serii „The Sims”. W produkcji bierze udział firma produkcyjna gwiazdy „Barbie” Margot Robbie, LuckyChap wraz z Kate Herron, (stojąca za serią „Loki”), która wraz Briony Redman ma wspólnie wyreżyserować i napisać film.
„Współpraca z uznanymi potęgami Hollywood podczas tego ekscytującego nowego rozdziału dla serii »The Sims« pozwoli na podzielenie się jej magią z milionami nowych fanów,” mówi prezeska EA Entertainment Laura Miele. „To dowód nieprzemijającej potęgi tej ukochanej serii, która porwała więcej niż 500 milionów graczy podczas ćwierć wieku swojego istnienia. Nasze zaangażowanie wobec innowacji w kolejne doświadczenia i produkty w uniwersum »The Sims«, będzie inspiracją dla wszystkich pokoleń Simomaniaków.”
„To co mogę wam powiedzieć, że [film] będzie głęboko osadzony w uniwersum »The Sims«,” mówi dla Variety wiceprezes EA i dyrektor generalny „The Sims”, Kate Gorman. „A to, czego chcemy to prawdziwie autentyczne doświadczenia z gry przeniesione na ekrany kinowe. Możecie się od nas spodziewać, że włożyliśmy dużo wysiłku w upewnienie się, że zrobimy to dobrze. Chcieliśmy wybrać właściwych partnerów, a wywarcie wpływu na skalę filmu »Barbie« to dokładnie to na czym nam zależy. Zdajemy sobie sprawę jak dużą miłością i nostalgią obdarzona jest seria, zapewne nawet wykraczająca ponad to co możemy sobie wyobrazić. Wiemy jak wielu ludzi, takich jak my, grało w »The Sims« przez całe pokolenia. Chcieliśmy żeby było to doświadczenie odzwierciedlające wszystkie te niesamowite historie i rozgrywki tak wielu ludzi na całym świecie, ale także aby było to coś czym można dzielić się bez względu na wiek, stanowiło część popkultury, coś co stanie się istotne kulturowo.”
Podczas wywiadu dla Variety, Gorman odniosła się w stosunku do filmu „The Sims” jako premiery kinowej, a Miele nazwała go tytułem „wielkoekranowym”. Jednak po publikacji tej rozmowy, reprezentanci EA wspomnieli, że nie sfinalizowano jeszcze tych planów dystrybucji.
Gorman obiecuje także, że w nadchodzącym projekcie zobaczymy “bardzo dużo lore”, co gracze zastanawiający się nad losami Belli Ćwir z pewnością docenią.
„Zobaczycie jak świat »The Sims« ożywa, a także wiele typowych doświadczeń z gry przeniesionych na ekrany filmowe.” mówi Gorman. “Właśnie to chcemy dostarczyć- autentyczne wrażenia z gry; najobszerniejszy produkt »The Sims« jak dotąd. Chcemy podzielić się radością i doświadczeniami z gry z wieloma osobami, ich rodzinami i przyjaciółmi, którzy niekoniecznie grali w »The Sims«, ale mogą poznań tą historię oglądając film osadzony w świecie Simsów.
To oznacza cały szereg Easter eggów. „Będą Króliczki Lodówkowe” obiecuje Gorman. „W planach na pewno są baseny bez drabinek, ale nie ustaliliśmy jeszcze żadnych szczegółów. Ale taki jest ogólny zamysł. To ukłon w stronę wszystkich wspaniałych rozgrywek, twórczości i przyjemności, które ludzie czerpali przez ostatnie 25 lat istnienia »The Sims.«”
Jeżeli chodzi o głosy fanów na social mediach o nagraniu filmu „The Sims” w języku gry, Simlish i dodaniu napisów, Gorman wspomina „To brzmi fajnie. Świetny pomysł, który na pewno weźmiemy pod uwagę.”
Dział: Gry komputerowe
Autor:
Jennifer Maas | Tłumaczenie: Karolina Świder – praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/
Źródło:
https://variety.com/2024/film/news/the-sims-movie-plot-details-amazon-ea-margot-robbie-1236142126/