Cena za pół kilograma mięsa determinuje prezent – niecodzienny zwyczaj przemienia wioskę

Zdjęcie: IC 

Tradycja ta pokazuje skromną, lecz życzliwą naturę społeczeństw wiejskich, u których liczy się gest i uczucie, a nie rzeczy materialne. Zwyczaj przekazywania wiana ma swoje korzenie w tradycyjnych chińskich obrządkach ślubnych. W ostatnich latach coraz częściej mówi się o niebotycznie wysokich wydatkach, jakie przynosi za sobą ta praktyka.  

Centralny Dokument Nr 1 na 2024 rok nawoływał do dalszych wysiłków, mających na celu rozwiązanie palących problemów takich jak wysokie ceny wian i przyjęć pełnych przepychu. Pierwszy raz zdarzyło się, żeby wyrażenie „społeczny ciężar konwenansów” pojawiło się w takim dokumencie. „Zmniejszenie ciężaru społecznego w obszarach wiejskich, głównie odnosi się do łagodzenia presji ekonomicznej i psychicznej, z jaką borykają się rolnicy podczas ważnych wydarzeń takich jak śluby, pogrzeby czy inne większe okazje, które są owocem różnych tradycji i niejako wpływają na ocenę gospodarza” – wyjaśnia Lin Shu, badacz polityczny osadzony w prowincji Guizhou, „Global Timesowi”. 

„W Longxia zwyczaj darowania określonej sumy pieniędzy zależnej od ceny mięsa wciąż jest powszechnie praktykowany. Co więcej, stał się nieodzowną częścią tradycji wioski” – mówi redakcji „Global Times” Li Donghong, profesjonalista branży ślubnej. Dodaje również: „Ta tradycja odzwierciedla szacunek dla przyjaciół i rodzin, a jednocześnie nie przysparza dodatkowych obciążeń. Wszyscy ją praktykują, a dawanie prezentów widziane jest jako sposób na okazanie życzliwości bez większej presji. W przeszłości niektóre wioski organizowały kosztowne bankiety, by okazać serdeczność wobec bliskich. Zapraszano całą miejscowość. W dzisiejszych czasach ludzie skupiają się bardziej na zgodzie i cieple panującym w rodzinie, a przyjęcia są wydawane w skromniejszy sposób, który dopasowuje się do obecnie panujących wartości i stylu życia”.   

Na wymalowanej ścianie w Longxia widnieje zasada, która głosi, że śluby oraz pogrzeby powinny być skromne, a prezenty powinny kosztować tyle, co mięso, ale za to być od serca. Ta tradycja nie tylko zmniejsza ekonomiczny ciężar, z którym borykali się miejscowi, ale też sprawia, że relacje ludzi są szczersze i prawdziwsze.  
Li mówi również, że umiarkowane uproszczenie zwyczajów, sprawiło, że mieszkańcy wioski zaczęli kłaść większy nacisk na duchową komunikację i troskę. Zauważa, że zmiany mogą wydawać się subtelne, jednak w rzeczywistości życie przez nie staje się prostsze, relacje międzyludzkie prawdziwsze i bardziej zażyłe, a presja społeczna ulega zmniejszeniu. 

Propagowanie dawania prezentów, które kosztują tyle, za ile obecnie jest sprzedawane mięso, stworzyło nową atmosferę w wiosce. Śluby są prostsze, pogrzeby skromniejsze, a powinności społeczne trzymane na rozsądnym poziomie. Dzięki tej zmianie prezenty ślubne odzyskały swój pierwotny cel – są oznaką życzliwości i błogosławieństwa; uwaga z pieniędzy zwróciła się w stronę emocji. 
„Lokalny rząd i odpowiednie departamenty również mogą usprawnić inne ważne zwyczaje” – mówi Lin. 

Jak mówi chińskie powiedzenie: „Chociaż gęsie pióro zesłane z daleka może być lekkie, myśl, która je niesie, ma wielką wagę”. Przez wspólną nadzieję na harmonię pośród obszarów wiejskich, nowa fala przynosi progres społeczności rolniczej.