2025-03-24 16:01:46 JPM redakcja1 K

Dzień, w którym Greenpeace został pociągnięty do odpowiedzialności

Organizacja ekologiczna została sądownie zobligowana do zapłaty 660 milionów dolarów odszkodowania firmie Energy Transfer, zajmującej się transportem rurociągami gazu ziemnego ropy i naftowej. Tak zadecydował sąd ze stanu Dakota Północna, który ukarał organizację za organizowanie protestów w latach, 2016-2017, przeciwko budowie rurociągu Dakota Access.

Protest przeciwko rurociągowi Dakota Access. | Zdjęcie: Fibonacci Blue/Wikimedia 

Greenpeace został pozwany przez firmę Energy Transfer za rozpowszechnianie dezinformacji na temat inwestycji zlokalizowanej w pobliżu rezerwatu Standing Rock oraz finansowanie protestujących, którzy zakłócali prace budowlane. W mowie końcowej Trey Cox, adwokat powodów, powiedział, że protest spowodował straty w wysokości 265-340 mln dolarów. 
Po dwóch dniach obrad sędziowie przysięgli uznali organizację za winną, przyznając firmie odszkodowanie w wysokości 660mln dolarów. Orzeczenie sądu obejmuje m.in. odszkodowanie za zniesławienie, naruszenie własności prywatnej oraz udział w spisku. 

Greenpeace twierdzi, że nie przewodził protestującym, a robili to rdzenni amerykanie, sprzeciwiający się budowie rurociągu. Organizacja przekonywała, że jedynie wsparła protestujących "szkoleniem w zakresie bezprzemocowych akcji bezpośrednich".  Ekolodzy nie zgadzają się z wyrokiem, stanowczo zaprzeczając zarzutom. Greenpeace uznaje orzeczenie za atak na wolność słowa i zapowiada odwołanie się od wyroku. Prawnicy organizacji zapowiedzieli złożenie apelacji. „Jesteśmy organizacją, która działa na rzecz obrony praw. Nasze działania polegają na pokojowych protestach” – podkreśliła Deepa Padmanabha, prawniczka Greenpeace, w wypowiedzi dla agencji Reuters. Dodała również, że „rola organizacji w demonstracjach była marginalna". 

Trey Cox, argumentował, że "brutalne i destrukcyjne" protesty tej organizacji nie mieszczą się w ramach prawnie chronionej wolności wypowiedzi. „Dzisiejszy werdykt ławy przysięgłych stanowi jasny sygnał, że działania Greenpeace zostały uznane za nieakceptowalne, niezgodne z prawem i sprzeczne z normami społecznymi. To dzień, w którym Greenpeace został pociągnięty do odpowiedzialności” – oświadczył adwokat Energy Transfer.

Protest prawie sprzed dekady

Budowa rurociągu Dakota Access spotkała się z ostrym sprzeciwem oraz krytyką. Przeciwko jego powstaniu protestowali aktywiści klimatyczni i rdzenni Amerykanie. Był to jeden z największych protestów ekologicznych w historii USA. Doszło wtedy do aktów przemocy i wandalizmu oraz kilkuset aresztowań. W obozie rozbitym przez protestujących, w szczytowym momencie, przebywało około 10 tys. osób, w tym przedstawiciele 200 plemion rdzennych Amerykanów, weterani wojskowi, aktorzy i politycy, w tym obecny sekretarz zdrowia – Robert F. Kennedy Jr.

Dział: Świat

Autor:
Amelia Golz — praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
Tekst autorski

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE