Niemieckie miasta planują wprowadzić darmową komunikację miejską

Zdjęcie: https://energytransition.org/wp-content/uploads/2018/02/berlin-alexanderplatz.jpg

Bezpłatny transport publiczny zostanie wprowadzony w pięciu miastach, w tym w Bonn, Essen i Mannheim do końca roku.

Niektóre duże miasta już eksperymentowały z darmowymi usługami transportowymi.  W stolicy Estonii, Tallinie, mieszkańcy mogą korzystać z autobusów, tramwajów i pociągów w mieście za darmo od 2013 roku. Paryż i Seattle próbowały oferować darmowy transport publiczny, ale tylko przez krótki czas.

Decyzja Niemiec o zapewnieniu darmowego transportu publicznego może okazać się kosztowna dla ich podatników. Wielu operatorów usług transportowych uzyskuje do połowy swoich pieniędzy dzięki sprzedaży biletów. Rząd federalny musiałby więc mocno dotować darmowy transport w miastach. Eksperci twierdzą, że uruchomienie darmowych przejazdów może kosztować nawet dodatkowe 12 mld.

Krytycy propozycji twierdzą, że takie rozwiązanie mogłoby zbytnio obciążyć systemy transportu publicznego w dużych miastach. Berlin, Hamburg i Monachium już teraz mają poważne problemy w godzinach szczytu, a eksperci mówią, że zaproszenie większej liczby osób do korzystania z transportu publicznego przeciążyłoby istniejące systemy. W rezultacie potrzeba by było jeszcze więcej pieniędzy na rozbudowę usług transportu publicznego w kraju.

Oprócz planów pozbycia się jak największej ilości aut z miast rozważane są również programy współdzielenia samochodów, strefy niskiej emisji i zachęty do kupowania samochodów elektrycznych.