Połowa Finów przyjęłaby więcej pracowników z innych krajów UE niż obecnie
Postawy wobec imigracji jednak w dużej mierze pozostały niezmienione. Według badania przeprowadzonego przez Fundację Rozwoju Komunalnego, nieco ponad połowa Finów byłaby skłonna przyjąć więcej zagranicznych pracowników z innych krajów UE do swojej gminy lub okolic niż ma to miejsce obecnie.
Ukraiński pracownik sezonowy zbierający ziemniaki w Kalajoki. Z badania wynika, że tylko dwóch na pięciu Finów byłoby skłonnych przyjąć więcej pracowników spoza UE niż obecnie. Zdjęcie: Kalle Niskala / Yle
Poglądy na temat przyjmowania zagranicznych pracowników z krajów spoza UE rozkładają się bardziej równomiernie. Dwóch na pięciu byłoby gotowych przyjąć więcej osób należących do tej grupy niż obecnie.
Niecała jedna trzecia uważa obecną sytuację za odpowiednią, a jedna czwarta zmniejszyłaby liczbę pracowników spoza UE z obecnego poziomu.
Finowie mieli najbardziej negatywny stosunek do uchodźców i osób ubiegających się o azyl. Dwóch na pięciu byłoby skłonnych zmniejszyć liczbę uchodźców i osób ubiegających się o azyl w swoim regionie.
W tle miejsce zamieszkania i wykształcenie
Według badania różnice w poglądach związane są z miejscem zamieszkania i wykształceniem Finów.
Osoby mieszkające w regionie stołecznym i innych miastach oraz osoby z wyższym wykształceniem mają bardziej pozytywny stosunek do imigracji niż przeciętnie. Odpowiednio, osoby mieszkające w gminach wiejskich oraz te z najniższym wykształceniem miały bardziej negatywny stosunek do imigracji niż średnia.
Postawy wobec imigracji pozostały w większości niezmienione w porównaniu z 2021 r.
Badanie Fundacji Rozwoju Miast (KAKS) przeprowadził Kantar Public. Dane zostały zebrane w czerwcu. Łącznie przeprowadzono 1010 wywiadów.
Dział: Świat
Autor:
Yle | Tłumaczenie: Redakcja
Źródło:
https://yle.fi/a/74-20042977