2024-02-20 09:37:53 JPM redakcja1 K

Portal społecznościowy X oskarżony o przyjmowanie pieniędzy od terrorystów

X (dawniej Twitter) należący do Elona Muska pozwolił na korzystanie z subskrypcji grupom terrorystycznym i innym organizacjom, którym zakazano działania w przestrzeni publicznej w Stanach Zjednoczonych, donoszą aktywiści.

źródło: getty images
 

The Tech Transparency Project dotarło do informacji jakoby X nadało status konta zweryfikowanego profilom ściśle współpracujących z Hezbollahem. Nie jest to odosobniony przypadek. Za 8 dolarów bądź 6,40 funta miesięcznie weryfikacja konta daje możliwość pisania dłuższych postów i więcej opcji w kwestii promocji konta. Administratorzy portalu zbadali sprawę i zdjęli status kont zweryfikowanych niektórym portalom twierdząc, że ich kontrola jest „solidna”. Elon Musk przejął Twittera (później X) i jednym z jego ruchów było wprowadzenie płatnej weryfikacji kont, które graficznie jest widoczne przy nazwie użytkownika. Było to jedną z najbardziej kontrowersyjnych zmian w historii portali społecznościowych. Krytycy twierdzą, że ruch ten umożliwił dezinformację i podszywanie się pod znane osoby i podmioty. Pierwotnie taki identyfikator przy nazwie użytkownika był znakiem, że konto należy do właściciela. Manewr był przydatny kiedy konta należały do dziennikarzy, światowych liderów czy celebrytów. W niektórych przypadkach kontami zweryfikowanymi posługiwali się ludzie z narzuconymi sankcjami, co otworzyło pole do debaty, że Twitter dawał przestrzeń do wyrażania swoich poglądów nieodpowiednim ludziom, którzy łamią prawo. Weryfikacja jest teraz płatna, ale X może się zmagać z innymi konsekwencjami prawnymi, sugeruje the Tech Transparency Project. Portal zdjął weryfikację kont po tym jak sprawa została nagłośniona i podana do opinii publicznej. Aktywiści ukazali, że konto zbrojnej organizacji Ansar Allah (Huti) również płaciło za weryfikację. Obecnie weryfikacja jest zdjęta, ale konto uzbierało ponad 23 tysiące obserwujących, a organizacja podlega sankcjom w Wielkiej Brytanii i USA. Brytyjski rząd oznajmił na oficjalnej stronie internetowej, że sankcjonuje Ruch Huti. „Chcemy zatrzymać ich ataki na statki międzynarodowe na Morzu Czerwonym i promować pokój w Yemenie, a także stabilność i bezpieczeństwo w tym kraju” czytamy w komunikacie. Departament Skarbu USA, który zwykle ogłasza z którymi organizacjami kraj nie będzie handlował nie odpowiedział od razu na zapytanie BBC w tej sprawie. „USA narzuca sankcje na indywidualne podmioty, grupy i kraje, które stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju. Elon Musk i jego portal X wydają się sprzedawać konta premium dla właśnie takich jednostek. Weryfikacja widniejąca przy nazwie użytkownika Hassana Nasrallaha – generalnego sekretarza Hezbollahu jest faktem. Żeby otrzymać konto premium należy przesłać dowód tożsamości i zdjęcie twarzy. Jest to sposób by uniknąć podszywania się pod inne osoby. Nie jest natomiast pewne czy Nasrallah faktycznie zastosował się do instrukcji” czytamy w komunikacie TTP.
                    Organ odpowiedzialny za bezpieczeństwo na portalu X zamieścił post, w którym orzekł, że w kwestii płacenia za weryfikację przestrzegano zapisów prawnych i był sprawdzany niezależnie przez dostawców płatności firmy. „Kilka podmiotów umieszczonych na liście przez Tech Transparency Report nie znajduje się bezpośrednio na liście sankcji, a niektóre konta mają przypisaną weryfikację choć nigdy nie otrzymywały usług, które byłyby umieszczone na liście sankcji. Zrobimy wszystko co w naszej mocy by pomóc” czytamy w komunikacie. TTP w odpowiedzi na post twierdzi, że nawet jeśli pewne organizacje nie znajdowały się na liście sankcji Stanów Zjednoczonych to były one pod władaniem podmiotów, które na wspomnianej liście już się znajdowały. Na łamach „The New York Times” Katie Paul, która pełni funkcję dyrektor TTP, stwierdziła, że na platformie panuje chaos.
          Elon Musk właściciel X, dyrektor generalny Tesli, także jeden z najbogatszych ludzi na świecie stwierdził, że chce by jego platforma pełniła funkcję „town square”, gdzie wolność słowa będzie wartością, ale z poszanowaniem prawa. Natomiast niektóre decyzje Elona Muska wydają się być kontrowersyjne, włączając w to przywrócenie konta rapera Kanye Westa w 2023 roku po ponad ośmiomiesięcznym zakazie używania profilu z powodu antysemickich komentarzy. TTP odkryło również inne podejrzane konta na profilu społecznościowym. Jedno z nich należało do NTV, telewizji kontrolowanej przez Kreml. Stany Zjednoczone zakazały wszelakich interesów z Rosją po inwazji na Ukrainę.



 

Dział: Świat

Autor:
Faarea Masud, Natalie Sherman | Tłumaczenie: Jarosław Badura

Żródło:
https://www.bbc.com/news/business-68297121

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE