2025-04-25 10:42:07 JPM redakcja1 K

Tutaj zaczyna i kończy się życie

„Jednocześnie słyszę pierwszy płacz dziecka i widzę, jak kończy się ludzkie życie” – opowiada położna.

Foto: Røde Kors / NRK

Odkąd 7 października 2023 roku wybuchła wojna, Palestyńczycy zamieszkujący
Strefę Gazy stracili wielu ludzi. W zeszłym tygodniu oficjalna liczba ofiar
śmiertelnych sięgnęła 50,000.
 

Przybyły też jednak nowe maluchy. 155,000 kobiet zaszło w ciążę lub stało się
świeżo upieczonymi matkami. „Mieszkańcy Strefy Gazy kierują się ważną zasadą” –
opowiada położna Yasmin El-Shaeer – „Nowe urodzenia zrekompensują dzieci,
które straciliśmy”. Jako położna w szpitalu polowym Czerwonego Krzyża w Rafah,
mieście najdalej wysuniętym na południe Gazy, obecnie najechanym przez izraelskie
siły lądowe, znajduje się zarówno blisko śmierci, jak i nowego życia. Bliżej, niż
mogłoby się wydawać.


Namiot położniczy, w którym pracuje Yasmin, przyjmuje nie tylko kobiety przed
porodem. Wysyła się tam też tych, którzy w wyniku ataków doznali takich obrażeń,
nie mają szans przeżyć. Personel medyczny podaje im środki przeciwbólowe, żeby
uczynić ich śmierć nieco spokojniejszą. W tym samym czasie za zasłoną leżą
rodzące kobiety. „W tym samym czasie słyszę pierwszy płacz dziecka i widzę, jak
kończy się ludzkie życie. Żadna inna sytuacja tak nie uderza w człowieka” –
opowiada El-Shaeer.


Wzrost liczby przedwczesnych porodów
Coraz więcej palestyńskich kobiet musi rodzić w niehigienicznych i niebezpiecznych
warunkach – pokazują raporty z organizacji takich, jak Human Rights Watch i
Oxfam. System opieki zdrowotnej jest w rozsypce, a szpitale padają celami
bombardowań. Brak jedzenia i czystej wody zdatnej do picia czyni kobiety podatnymi
na choroby podczas ciąży.


Izrael blokuje wjazd jakiejkolwiek pomocy humanitarnej do Strefy Gazy od ponad
trzech tygodni. W środę 26 marca ONZ poinformowała, że na granicy
przetrzymywane są 54 ultrasonografy, 9 inkubatorów oraz 350 zestawów
porodowych.


Według Human Rights Watch ilość przedwczesnych porodów i komplikacji wzrosła w
ostatnich miesiącach. Lekarze odnotowali potrojenie liczby poronień od października
2023 roku. „Stres, przemoc i infekcje wynikające z braku higieny to najczęstsze
przyczyny przedwczesnych porodów na obszarach objętych konfliktem” – mówi
położna Hanna Oommen, która pracowała w szpitalu Czerwonego Krzyża w Rafah w
styczniu i lutym. Jako inne przyczyny wymienia brak dostępu do opieki zdrowotnej i

wykwalifikowanego personelu medycznego, zniszczoną infrastrukturę i brak dostępu
do jedzenia, czystej wody i leków.
 

Brakuje kocyków dla noworodków


„To niesamowicie wymagające warunki pracy” – mówi Oommen o namiocie
położniczym w Rafah. Brakuje środków przeciwbólowych, które mogliby podać
rodzącym, nawet tym, u których występują ostre powikłania. „Nie jest też teraz łatwo
zdobyć krew. Obfite krwawienie jest poważnym zagrożeniem życia” – dodaje
Oommen. Brakuje nawet kocyków, które mogłyby ogrzać noworodki w Strefie Gazy
podczas zimnych nocy. To samo dotyczy czystych ręczników używanych do
osuszenia dziecka zaraz po narodzinach.


„Mimo wszystko wielu rodziców, które straciło swoje dzieci w trakcie konfliktu,
pragnie mieć nowe” – mówi Oommen. – „Ale jest też dużo niechcianych ciąż
spowodowanych brakiem środków antykoncepcyjnych. Da się też zauważyć wzrost
przemocy na tle seksualnym, co niestety jest znaną tendencją na obszarach
objętych konfliktem.


Nadzieja w płaczu dziecka


Teraz, gdy Izrael złamał zawieszenie broni z Hamasem, El-Shaeer i jej pacjentki
znów słyszą dźwięk spadających bomb przez ścianę namiotu szpitala polowego. Do
Rafah ponownie wkroczyły również siły lądowe izraelskiego wojska.


„Muszę zachować spokój w trakcie porodów, ale bombardowania mnie przerażają.
Myślę o mojej rodzinie, o moich dzieciach, i modlę się, żeby byli tam, kiedy wrócę z
pracy do domu” – mówi położna. „To życie jest tak okropne, że ludzie w Strefie Gazy
zaczęli mówić, że woleliby już po prostu razem umrzeć, całymi rodzinami” – dodaje.
 

Teraz dźwięk płaczu dziecka jest jedynym, co daje położnej nadzieję. „To
najpiękniejsze, co możesz usłyszeć podczas bombardowania. Porody, które mimo
tego wszystkiego dalej trwają.

Dział: Świat

Autor:
Tora Carlsen Haaland/Tłumaczenie: Julia Orszak

Źródło:
https://www.nrk.no/urix/fodeteltet-i-rafah_-her-startar-og-sluttar-liv- 1.17353890

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE