2022-09-12 14:54:20 JPM redakcja1 K

8 rzeczy, które warto wiedzieć o Vincencie van Goghu

Vogue przygląda się życiu i złożonej, udręczonej osobowości holenderskiego artysty, jednego z niekwestionowanych mistrzów ruchu postimpresjonistycznego.

Vincent Van Gogh / Universal History Archive/UIG via Getty Images | Autoportret w szarym pilśniowym kapeluszu, 1887.

Mimo niezrozumienia i dużej mierze ignorancji ze strony innych za życia Vincent van Gogh zmienił historię malarstwa, w której pozostaje uznawany za jednego z największych mistrzów.

Związany z ruchem postimpresjonistycznym, jego bogata twórczość (ponad 2000 obrazów i rysunków) wywarła również ogromny wpływ na fowizm i ekspresjonizm, zapowiadając jedne z największych nurtów w historii malarstwa.

 

Gardził rynkiem sztuki

Vincent van Gogh nie lubił samej zasady działania rynku sztuki. W młodości przez prawie osiem lat pracował w galerii franczyzowej wydawnictwa Goupil & Cie, najpierw w Hadze, potem w Londynie i Paryżu, zanim został zwolniony za otwarte kwestionowanie faktu, że dzieło sztuki może być uznane za towar, przy klientach. Kiedy w 1888 roku przeniósł się do Arles, w słynnym żółtym domu przy Placu Lamartine, który namalował w tym samym roku, założył Atelier du Midi, w którym zamierzał zjednoczyć środowisko artystów skupionych wokół badań i eksperymentów, na obrzeżach tradycyjnego rynku sztuki.

 

Był pastorem

Wkrótce po zwolnieniu z Goupil & Cie, Van Gogh powrócił do Anglii i został owładnięty przez wielką duchowość, która wkrótce stała się powołaniem religijnym. Najpierw przez jakiś czas pracował jako nauczyciel w internacie, a następnie związał się z kościołem metodystów, gdzie pracował jako asystent. W latach 1877-1878 studiował teologię w Amsterdamie, a następnie w Brukseli, ale nie zdał egzaminów i ostatecznie został świeckim kaznodzieją. To niepowodzenie doprowadziło do długiego okresu depresji i było czynnikiem decydującym o podjęciu przez Van Gogha decyzji, by poświęcić się malarstwu.

 

Wykorzystał autoportret, by eksperymentować z różnymi technikami

W latach 1886-1889 Van Gogh namalował ponad dwadzieścia autoportretów, często w bardzo małych formatach, z których większość powstała podczas dwuletniego pobytu w Paryżu. Malując własną twarz, artysta eksperymentował z różnymi stylami i technikami malarskimi, których ewolucję możemy zaobserwować na 37 obrazach, które znajdują się obecnie w kolekcjach prywatnych oraz m.in. w Muzeum Van Gogha w Amsterdamie, Musée d'Orsay w Paryżu i Metropolitan Museum of Arts w Nowym Jorku. Autoportret z ogoloną twarzą, datowany na 1889 rok, sprzedał się w 1998 roku za 71,5 mln dolarów, stając się jednym z najdroższych obrazów na świecie.

 

Za życia sprzedał tylko jeden obraz

To Theo van Gogh, młodszy brat malarza i handlarz dziełami sztuki, w 1890 roku sprzedał Czerwoną winnicę, scenę winobrania, malarce Annie Boch za 400 franków. Dopiero po śmierci malarza i jego brata, Johanna Bonger, wdowa po Theo, która odziedziczyła obrazy Vincenta, oraz ojciec Tanguy (jeden z pierwszych odnoszących sukcesy kolekcjonerów i handlarzy sztuką impresjonistów), zaczęli sprzedawać obrazy artysty. Malarz Edgar Degas był jednym z pierwszych nabywców.

 

Spędził rok w azylu w Saint-Rémy-de-Provence

W 1889 roku przewlekła depresja Van Gogha ponownie go opanowała. Postanowił wstąpić do azylu w Saint-Paul-de-Mausole, do czasu gdy brat zachęcił go do wyjazdu i dołączenia do niego w Auvers-sur-Oise. Ze swojego pokoju w azylu obserwował pola pszenicy, które miały stać się podstawą dużej serii obrazów. Mimo różnych kryzysów, jakie przeżył w tym okresie, malarz był bardzo produktywny, malując w szpitalnym ogrodzie słynne obrazy Irysy i Bzy.

 

Odciął sobie ucho po kłótni z Paulem Gauguinem

Słynny epizod z odciętym uchem, o którym świadczą dwa jego autoportrety, miał miejsce w Arles w 1888 roku. Van Gogh, zdecydowany zjednoczyć w żółtym domu społeczność artystów wokół wspólnych zasad, przekonał swojego przyjaciela Paula Gauguina, by się do niego przyłączył. Obaj malarze rozpoczęli cykl prac wokół nekropolii Les Alyscamps, ale trudno było im znaleźć wspólny język i regularnie się kłócili. 23 grudnia 1888 roku Van Gogh został znaleziony w łóżku z odciętym lewym uchem. Najbardziej rozpowszechniona jest teoria samookaleczenia, według której w przypływie szaleństwa mężczyzna odciął sobie ucho, po czym podarował je jednej ze swych sąsiadek, pracownicy domu publicznego. Istnieją jednak inne wersje tej historii, na przykład w książce Hansa Kaufmanna i Rity Wildegans, dwóch niemieckich naukowców. Według nich Gauguin sam odciął przyjacielowi ucho
szablą.

 

Prowadził bogatą korespondencję

Po śmierci malarza w 1890 roku zebrano ponad 800 listów napisanych przez artystę, w tym ponad dwie trzecie zaadresowane do jego brata Theo. (choć wiadomo, że Van Gogh popełnił samobójstwo, strzelając sobie w pierś, teoria ta była wielokrotnie kwestionowana). Pozwalają one ekspertom zagłębić się w udręczony umysł artysty pogrążonego w głębokiej depresji i oferują liczne ścieżki analizy jego twórczości. Można je przeczytać w licznych pracach, w tym w Listach Van Gogha, sześciu tomach zainicjowanych przez Muzeum Van Gogha w Amsterdamie.

 

Był pod wpływem japońskich druków

W drugiej połowie XIX wieku, wraz z otwarciem handlu między Japonią a Zachodem, sztuka japońska zaczęła krążyć w Europie. Van Gogh zafascynował się grafikami, co zainspirowało go do namalowania obrazu Kwitnący migdałowiec, w roku jego śmierci. Jego studia nad pejzażami Prowansji były dla niego kontynuacją inspiracji japońską sztuką, która miała również duży wpływ na ruch impresjonistyczny.

Dział: Malarstwo

Autor:
Claire Beghin | Tłumaczenie: Julia Czajkowska

Żródło:
https://www.vogue.fr/culture/article/vincent-van-gogh-ce-que-vous-ignoriez-sur-le- peintre

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE