2024-05-31 18:01:57 JPM redakcja1 K

Nieopowiedziana historia Amerykanów pochodzenia chińskiego, którzy pomogli stworzyć Yosemite

Od górskich szczytów parku, przez kręte drogi, aż po budynki wyłożone boazerią – historia chińsko-amerykańska jest wszędzie w Yosemite – jeśli wiesz, gdzie szukać.

 Fot. Getty Images

Ukryta za kultowym monolitem Half Fome, około 90 minut jazdy na północny wschód od Doliny Yosemite, wyłania się cicha część Parku Narodowego Yosemite. Tutaj, w Tuolumne Meadows, mniej widoczne kopuły i szczyty podawane są z orzeźwiającą dawką spokoju w podgórskim terenie. W tle, tuż poza zasięgiem wzroku, czai się Sing Peak, wznoszący się na wysokość 3500 metrów od południowo-wschodniego narożnika parku. „Topografia z pewnymi liniami grzbietów i perspektywami sprawia, że ​​Sing Peak jest po prostu ukryty. Ale znajduje się na mapie naszego parku – tej, którą otrzymują miliony ludzi” – powiedziała strażniczka parku Yosemite Yenyen Chan, wyjaśniając, że tylko 19 z miliona szczytów znajdują się na mapie Yosemite. To dość symboliczne, że masowy szczyt nazwany na cześć chińsko-amerykańskiego szefa kuchni Tie Singa w 1899 roku pozostawał w Yosemite w dużej mierze nierozpoznany przez ponad sto lat.

Tak naprawdę chińscy imigranci od dawna są częścią historii Yosemite, od budowy dużej części wczesnej infrastruktury parku po prowadzenie kuchni i usług pralni w wybudowanym w 1856 roku w parku wiktoriańskim hotelu Wawona. Jednak ich wkład pozostał zignorowany.

Wielu Chińczyków wyemigrowało do Kalifornii podczas gorączki złota pod koniec lat 40 XIX wieku. Fot. Alamy

Chińsko-amerykańska historia Yosemite została prawdopodobnie pogrzebana z powodu długiej historii nastrojów antyazjatyckich i dyskryminacji. Napływ Chińczyków, którzy wyemigrowali do Kalifornii podczas gorączki złota pod koniec lat czterdziestych XIX wieku, został natychmiast uderzony toporem zagranicznych górników w 1950 r. i wysoką opłatą miesięczną w wysokości 20 dolarów dla „nie obywateli”. Zmusiło to wielu do znalezienia pracy w innych branżach, takich jak hotele i kolejnictwo. Ale potem przyszła chińska ustawa o wykluczeniu z 1882 r., zakazująca chińskim robotnikom wjazdu do kraju; polityka ta obowiązywała do 1943 r. Chan, która od 2003 r. jest strażniczką parku w USA, po raz pierwszy zobaczyła chińsko-amerykańską historię Yosemite w 1993 r. jako stażystka w parku, kiedy jej przełożony powiedział jej, że Chińczycy zbudowali Tioga Road, która wznosi się nad doliną i przecina park ze wschodu na zachód już w latach 1882-83.

„Pomyślałam sobie: Jak to się stało, że nigdy nie słyszałam o Chińczykach przebywających w tej okolicy, nie mówiąc już o tej niesamowicie pięknej dziczy?” – powiedziała. „Nie miałam kontekstu i czułam, że niewiele osób o tym wiedziało. Kiedy próbowałam się w to zagłębić, znalazłam tylko trochę informacji”.

Dlatego w czasie przerwy zaczęła samodzielnie szukać informacji, przeszukując biblioteki w całej Kalifornii w poszukiwaniu dokumentów, zdjęć i wszelkich śladów wczesnego chińskiego wkładu w Yosemite. Według jednego z raportów, 80-kilometrowy odcinek Great Sierra Wagon Road, który w większości stał się dzisiejszą Tioga Road, został zbudowany przez 250 Amerykanów pochodzenia chińskiego i 90 białych robotników w zaledwie 130 dni.

Chińscy amerykańscy robotnicy w dużej mierze zbudowali słynną Tioga Road w Yosemite. Fot. Alamy

Jeszcze wcześniej właściciel hotelu Wawona, Henry Washburn, zatrudnił załogę składającą się głównie z chińskich imigrantów, która około 1874 roku zbudowała Wawona Road. Pracując w trudnych zimowych warunkach, używając ręcznych kilofów, łopat, siekier i prochu, chińskim robotnikom udało się ukończyć 23-kilometrową drogę w 18 tygodni. Odwiedzający, którzy wjeżdżają dziś do Yosemite południowym wejściem na autostradę 41 nadal przechodzą przez części drogi pierwotnie zbudowanej przez tych pracowników. Washburn zatrudniał także w swojej kuchni chińskich imigrantów, na czele których stał szef kuchni Ah You, którego zatrudnił w 1886 r. Chociaż kierował kuchnią do 1910 r. i pracował w hotelu łącznie przez 47 lat do 1933 r., on i inni chińscy pracownicy często trzymali się poza zasięgiem wzroku. Mark Twain uwiecznił nawet pracowitość chińskich robotników w Kalifornii w swojej książce podróżniczej Roughing It z 1872 roku, pisząc: „Są tak pracowici jak długi dzień… a leniwy nie istnieje”.

W końcu mentor Chan zachęcił ją do zorganizowania seminarium i całodniowej wycieczki na temat historii chińsko-amerykańskiego parku. Wśród jej odkryć znalazło się pochodzenie Singa, imiennika szczytu. Jednak ze względu na brak źródeł z pierwszej ręki i niewiarygodność niektórych dokumentów historycznych, które prawdopodobnie zmieniono w celu ochrony chińskich pracowników przed polityką antyazjatycką, poszukiwania Chan okazały się trudne. Przykład: według dokumentów Sing urodził się w Nevadzie w rodzinie chińskich imigrantów. Chan twierdzi jednak, że Sing miał także dokumenty z innym chińskim nazwiskiem oraz żonę i co najmniej jedno dziecko w Hongkongu. „Nie wiemy tego na pewno” – powiedziała.

Tie Sing był znany jako jeden z najlepszych szefów kuchni „backcountry” w Kalifornii. Fot. US Geological Survey

Pewne jest, że Sing miał podejście do ludzi i talent do przyrządzania wykwintnych posiłków w najbardziej rustykalnych wnętrzach. Zastępca sekretarza spraw wewnętrznych Stephen Mather słyszał o umiejętnościach Singa i zatrudnił go w 1915 r. na kluczową dwutygodniową wyprawę po pustyni w towarzystwie wpływowych polityków, redaktorów gazet, biznesmenów, która stała się znana jako Mather Mountain Party. Grupa wyruszyła z Visalia w Kalifornii do Yosemite, aby na własne oczy doświadczyć dzikiej przyrody. Zanurzając tych luminarzy w piękno dzikiej przyrody Stanów Zjednoczonych, Mather miał nadzieję uzyskać kluczowe wsparcie potrzebne do założenia Służby Parków Narodowych USA. Sing włożył całe swoje serce w spożywanie posiłków na świeżym powietrzu w lesie: białe obrusy z pięknej porcelany ustawiono na długich stołach, podczas gdy goście siedzieli na bali i prowizorycznych krzesłach, pożerając obfite posiłki z pstrąga i dziczyzny, a nawet świeży chleb na zakwasie i pieczoną szarlotkę w przenośnym piekarniku. NPS został formalnie powołany w następnym roku. Gdy Chan zaczęła odkrywać i dzielić się kolejnymi chińskimi historiami o Yosemite, nawiązała kontakt z Jackiem Shu, ówczesnym dyrektorem Kalifornijskiego Parku Stanowego, oraz Chińskim Towarzystwem Historycznym Południowej Kalifornii (CHSSC). Razem zorganizowali pielgrzymkę do Yosemite Sing Peak w 2012 roku. 

Każdego roku grupa członków CHSSC, zapalonych turystów pieszych i entuzjastów historii przemierza chińsko-amerykańskie ścieżki w parku, spacerując po drogach zbudowanych przez Chińczyków i odwiedzając miejsca, w których pracowali chińscy robotnicy, „próbując odkryć te małe historyczne tajemnice” – powiedział długoletni Członek CHSSC i były prezydent Eugene Moy.

Sing sorganizował ucztę na świeżym powietrzu dla grupy przywódców Mather Mountain Party, która zasiała nasiona Służby Parku Narodowego. Fot. GH Grosvenor

„Wielu z nas, którzy odbyli wędrówki po CHSSC, zwykle nie są nowymi imigrantami – nasze rodziny są tu od dawna” – wyjaśnił Moy. „Mamy tę lukę w przeszłości, dlatego chcemy podążać śladami, którymi kroczyli członkowie naszej rodziny przodków, aby uczcić i rozpoznać tę lukę”.

Wędrówka na szczyt Sing

Pielgrzymka do Yosemite Sing Peak odbywa się w dniach 26–28 lipca 2024 r., a wędrówka z plecakiem na szczyt Sing Peak kilka dni później, w dniach 29–30 lipca.

W wydarzeniu, które rozpoczyna się już po raz 12. (wydarzenie odbyło się wirtualnie w 2020 r.), gromadzi się około 50–70 osób, które spotykają się na weekendowych zajęciach, obejmujących rozmowy historyczne i wędrówkę wzdłuż oryginalnej drogi Tioga, a następnie około 20 osób zostaje na trasie jeszcze kilka dni, żeby dostać się na szczyt Sing Peak. Moy twierdzi, że wycieczka „zaspokaja zarówno historyczną ciekawość, jak i wyzwanie fizyczne”, co jest „metaforą tego, co robili niektórzy z naszych przodków: wycinali drogę w środku zimy”. Kolejna atrakcja pielgrzymki: kolacje typu potluck. „Fakt, że Tie Sing mógł gotować te wspaniałe posiłki, musieliśmy coś zrobić z gotowaniem i dzieleniem się jedzeniem” – dodał, wyjaśniając, że często obejmują one pokazy gotowania na obozach. Podczas jednej z pielgrzymek w 2016 lub 2017 roku grupa odwiedziła zrujnowany budynek przy hotelu Wawona, w którym mieściła się pralnia. Budynek ten zbudowany w 1917 roku w celu zastąpienia dawnej pralni, popadł w ruinę i w latach pięćdziesiątych XX wieku został przekształcony w powozownię, zanim stał się sławnym magazynem. Grupa wpadła na pomysł, aby odrestaurować budynek i wykorzystać go jako przestrzeń wystawienniczą, aby podzielić się z odwiedzającymi nieopowiedzianą historią chińsko-amerykańskiego parku, więc złożyła wniosek o grant za pośrednictwem Konserwatora Yosemite. Kiedy Sandra i Franklin Yee dowiedzieli się o projekcie, od razu skorzystali z okazji, aby wziąć w nim udział. 

Ojciec Sandry, Amerykanin pochodzenia chińskiego, który przybył do Stanów Zjednoczonych w wieku 14 lat, po raz pierwszy zabrał rodzinę na wakacje do Yosemite pod koniec lat czterdziestych XX wieku, wynajmując domek w pobliżu Wawony. Całkowicie „oczarowana wspaniałością Yosemite i Wawony” Sandra pamięta, jak jej ojciec powiedział, że „mógłby tam spędzić każde lato swojego życia. I tak się stało”. W 1953 roku kupił domek w Wawonie, na której znajdują się grunty będące własnością publiczną i prywatną, i obecnie cztery pokolenia rodziny cieszą się z letnich wypadów tam. Państwo Yees szukali sposobu, aby uhonorować miłość jej rodziców do Yosemite i postanowili sfinansować renowację tak zwanego budynku chińskiej pralni. Usytuowany tuż obok hotelu Wawona, poza półkolem innych historycznych budynków upamiętniających różnorodną historię Yosemite – w tym historię Buffalo Soldiers – nowy obiekt został otwarty w październiku 2021 r. Odwiedzający mogą teraz wejść do środka i poznać wpływy chińsko-amerykańskie w parku – prawdziwe odzwierciedlenie dziesięcioleci badań Chana.

Budynek chińskiej pralni znajduje się w pobliżu Centrum Historii Pionierów w Yosemite, które honoruje tych, którzy pomogli w stworzeniu parku. Fot. Alamy

„Bardzo mocno wierzyłam w to, że te historie zostaną opowiedziane, ale nigdy nie wyobrażałam sobie, że będą stałą wystawą, która obecnie utrzymuje Yosemite” – powiedziała Chan. „To bardzo satysfakcjonujące”. Mimo to Chan uważa, że ​​jest jeszcze o wiele więcej historii Chin, którą ma nadzieję odkryć, i wyjaśnia, że ​​te wpływy nie ograniczają się do Yosemite, ale były również istotne dla wczesnych etapów tworzenia parków narodowych od Sekwoi po Yellowstone i większości infrastruktur amerykańskiego Zachodu. „To dopiero wierzchołek góry lodowej” – powiedziała. „Mimo że są to tylko drobne informacje, gdy zaczniesz szukać powiązań, może się okazać, że istnieje ważna historia, która nie została opowiedziana – a to tylko pomoże nam bardziej docenić historię ludzkości”.

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE