Pięć Ciekawostek z Historii Medycyny
W budynku w stylu sztuk pięknych w środkowej Filadelfii czai się ogromna i niezwykła kolekcja: zawiera ona guza pobranego od prezydenta Grovera Clevelanda, wycinki mózgu Alberta Einsteina, spory zbiór czaszek, połknięte ciała obce, szczypce i inne medyczne różności.
Kolekcję, datowaną na 1858, rozpoczęto z celem ułatwienia ćwiczeń lekarzom poprzez zapewnienie im modeli i narzędzi, na których mogliby się uczyć. W trakcie tych 165 lat zebrano ponad 30 000 przedmiotów, narzędzi do nauczania, które rozświetlają historię medycyny, która często bywa niejasna.
Korytarze i wystawy Muzeum Mütter, oddziału Uniwersytetu Lekarskiego w Filadelfii, otwarte są dla publiczności. Jednak znaczna większość tych przedmiotów medycznych była trzymana z dala od zasięgu wzroku. Tak było do niedawna, ponieważ w ostatnim czasie Uniwersytet rozpoczął ambitny projekt fotografowania i pokazywania większości tej kolekcji online.
Lisa Geiger, była archeolog miejska, prowadzi projekt jako specjalistka ds. zbiorów cyfrowych w Uniwersytecie. Poprosiliśmy ją o podzielenie się pięcioma przedmiotami, które uważa za najbardziej fascynujące.
1. ZESTAW MEDYCZNY
Ten zestaw medyczny zawiera preparaty farmaceutyczne pochodzące najprawdopodobniej z XIX wieku. Geiger mówi, że wśród preparatów znajduje się m.in. "spirytus azotanowy" i dodaje, że uwielbia to, że ta brązowa mikstura opisana jest jako mikstura na "kaszel, przeziębienia i chrypkę". Toniki zostały stworzone przez dwie apteki, które w Filadelfii prowadziły działalność między 1860 a 1890. Język na butelkach "przemawia do relacji, jakie lekarz miałby z farmaceutą, który mógłby indywidualnie dostosować recepturę w sposób, w jaki chciałby tego lekarz" - mówi Geiger.
2. MODEL RAMIENIA DZIECKA
W XIX wieku zaczęto rozpowszechnianie szczepionek na śmiertelną plagę ospy prawdziwej. Ten woskowy model dziecięcej ręki, stworzony przez brytyjskiego rzeźbiarza Josepha Towne, pokazuje postęp normalnej reakcji na szczepienie, dzięki temu lekarze mogli poznać oczekiwany efekt i jaką reakcję uznać za powód do zmartwień. Tego typu artefakty mogą ożywić dawne niedociągnięcia w zawodzie lekarza. Jak zaznacza Geiger - większość prac Towne'a, które widziałam, przedstawia bladą skórę i naprawdę lekceważy to szereg sposobów, w jakie lekarze mieli rozpoznawać i diagnozować schorzenia dermatologiczne u osób o ciemniejszej skórze.
3. KAMIEŃ STAGHORN
To narzędzie jest organiczne - uformowało się w nerce pacjenta. Kamień staghorn (rodzaj kamienia nerkowego) wypełnia prawie całe wnętrze narządu ujawniając jego kształt w bolesnych szczegółach (po usunięciu chirurgicznym). Oprócz okazu medycznego, uchwycono moment w czasie, w którym takie narośla można było nagle wykryć, na przykład za pomocą promieni rentgenowskich, które stały się bardziej dostępne na początku XX wieku.
4. NOGA KONIA
Ta replika nogi konia z XIX wieku, ukazująca powszechne zwyrodnienie stawów, została stworzona przez francuskiego anatoma Louisa Auzoux, który wynalazł własną formę papier mâché, której używał do tworzenia swoich modeli. Można było ją precyzyjnie montować i demontować - by odsłonić różne części anatomiczne - i to, jak do siebie pasują. Dzięki modelom stworzonym przez Auzoux lekarze mogli namacalnie nauczyć się o postępowaniu i leczeniu chorób.
- Ten model ma tak wiele, pięknie skonstruowanych, małych części - mówi Geiger. - Są jak dzieła sztuki.
5. APARAT DO DIATERMII
Ta aparatura z 1955 roku wykorzystywała energię elektryczną do generowania ciepła, które rzekomo miało wartość terapeutyczną.
- Diatermia stała się pomysłem medycznym po tym, jak ludzie, w tym Nikola Tesla, zaproponowali użycie energii elektrycznej jako rodzaj terapii medycznej - mówi Geiger.
Do klamry można przypiąć kończynę, a następnie elektroda umieszczona przy ciele pacjenta przepuszcza przez nią energię elektryczną, wytwarzając ciepło. Dane na temat efektywności tego leczenia są znikome, ale jak mówi Geiger, warto zatrzymywać takie przedmioty, jako fragment historii.
- Ich imponująca natura sprawiała, że wyglądały terapeutycznie.
A co z mózgiem Einsteina? Bez wątpienia było to pierwsze, co wyszukałam w katalogu, ale jedyne co znalazłam to komunikat zdjęcie niedostępne.
Muzeum, tak jak wiele innych na świecie, na ten moment jest w trakcie przemyślania, jak przechowywać i wystawiać ludzkie szczątki, z których wiele zostało zebranych bez pozwolenia, a nawet nie znając dokładnego pochodzenia.
W trakcie zmagania się z pytaniami o tych bardziej wymagających zasobach, Geiger i jej współpracownicy będą dalej przeglądać kolekcję, otwierać kilku-wieczne teczki lekarskie, by dowiedzieć się, co się w nich znajduje i dokumentować wszystko dla potomnych.
Wszystkie zdjęcia dzięki uprzejmości College of Physicians of Philadelphia.
Dział: Świat
Autor:
Autor: Katherine Harmon Courage | Tłumaczenie: Maria Ludwikowska