2024-05-29 11:29:23 JPM redakcja1 K

Ten tajemniczy żelazny filar w Indiach był wystawiony na działanie żywiołów przez ponad 1600 lat. Dlaczego więc nigdy nie zerdzewiał?

Czy żelazna struktura może przetrwać ponad 1,600 lat bez rdzewienia, pomimo jej ciągłego kontaktu z żywiołami?

Słynny żelazny filar w New Delhi znajduje się wewnątrz wpisanego na listę UNESCO kompleksu Qutb Minar. Fot. Allen Brown/Alamy Stock Photo

Może wydawać się to nieprawdopodobne, zwłaszcza biorąc pod uwagę rzekomy brak technologii w okresie jego konstrukcji. Jednakże, w Nowym Delhi możemy znaleźć widniejący na liście UNESCO kompleks Qutb Minar - kolekcja historycznych monumentów zbudowanych na początku trzynastego wieku w dystrykcie Mehrauli na południu miasta - w której to stoi pewna tajemnicza struktura będąca przykładem tego enigmatycznego zjawiska.

Zwiedzające osoby, które znajdują się na placu przed meczetem Quwwat-ul-Islam natychmiast zauważą imponujący 7.2 metrowy żelazny filar, który waży sześć ton i którego dekoracyjne zwieńczenie jest jeszcze starsze niż reszta kompleksu.

Ów niesamowity filar jest w równie nieskazitelnym stanie, jak w dniu jego wykucia, opierając się upływowi czasu i przeciwnościom klimatycznym, takim jak stale wysokie temperatury w stolicy Indii oraz ciągle zwiększający się w niej poziom zanieczyszczenia powietrza. 

Jak obronił się on przed korozją tak długo?

Struktury zbudowane z żelaza lub jego stopów normalnie podlegają procesowi oksydacji poprzez kontakt z powietrzem i wilgocią, co prowadzi do ich pokrycia warstwami rdzy, jeśli nie są, jak na przykład wieża Eiffla, ochronione warstwami specjalnej farby. Naukowcy w Indiach oraz poza nimi zaczęli więc studiować ów żelazny filar w Delphi w 1912, aby odkryć dlaczego nie poddał się on korozji.

Owe badania przyniosły skutki dopiero w 2003, kiedy to eksperci z Indyjskiego Instytutu Technologii (IIT) w położonym na północy kraju Kanpurze zdołali rozwiązać tę zagadkę, publikując jej rozwiązanie w czasopiśmie naukowym Current Science.

Odkryli oni, że filar ten, zbudowany głównie z kutego żelaza, zawiera także dość wysoki poziom fosforu (około 1%), oraz, w odróżnieniu od współczesnego żelaza, nie zawiera w sobie elementu siarki oraz magnezu. Dodatkowo, antyczni rzemieślnicy użyli specjalnej techniki znanej jako „zgrzewanie kuźnicze” podczas jego budowy.

Oznacza to, że ogrzewali i kuli oni żelazo, jednocześnie utrzymując przy tym wysoki poziom fosforu, co jest rzadko spotykane we współczesnych technikach kucia metali.

R. Balasubramaniam, archeo-metalurg, który jest autorem tegoż naukowego raportu, twierdzi, że owa niekonwencjonalna technika przyczyniła się do niespotykanej wytrzymałości filaru.

Na powierzchni filaru znaleziono także cienką warstwę ‘misawite’, związku chemicznego składającego się z pierwiastków żelaza, tlenu i wodoru. Ów związek, który jeszcze bardziej wzmacnia wytrzymałość owego filaru, powstaje w procesie katalitycznym w przypadkach, gdy żelazo posiada dużą zawartość fosforu przy jednoczesnym braku wapna.

Balasubramaniam pokaźnie chwalił twórców filaru za ich pomysłowość, opisując go jako „żywe świadectwo sprawności antycznych Indii w dziedzinie metalurgii”.

Nadzwyczajna wytrzymałość filaru jest także podtrzymywana przez historyczne dokumenty, w tym jeden przypadek w osiemnastym wieku, kiedy to kula armatnia wystrzelona w ów filar podobno nie zdołała go uszkodzić, pokazując godną podziwu wytrzymałość tego monumentu.

W dzisiejszych czasach filar funkcjonuje jako herb dla organizacji naukowych jak Narodowe Laboratorium Metalurgiczne oraz Indyjski Instytut Metali.

Mity i legendy wokół genezy filaru

Aspekt metalurgiczny nie jest jedyną zagadką związaną z żelaznym filarem, bowiem sama jego geneza jest otoczona tajemnicą. Jedna z szeroko rozgłaszanych wersji jego historii łączy go z imperium Gupta, konkretnie podczas rządów Chandragupta II, znanego także jako Vikramaditya, około czwartego i piątego wieku.

Według tej wersji, ów filar został ustanowiony w świątyni Varah w jaskiniach Udayagiri, niedaleko Vidisha w Madhya Pradesh, jako zwycięski monument poświęcony Vishnu, jednemu z najważniejszych Hinduskich bóstw. Według niektórych świadectw stanowił on także podporę dla posągu przedstawiającego Garudę, mitycznego orła, który był wierzchowcem dla Vishnu, aczkolwiek istnienie owego posągu jest niemożliwe do potwierdzenia.

Następna teoria, zaproponowana przez Vikramjit Singh Rooprai, nauczyciela i aktywisty dziedzictwa kulturowego sugeruje, że mógł on by zakupiony przez Varāhamihira, sławnego astronoma pracującego na dworze króla Vikramaditya.

„Jedna z jego książek, ‘Surya Siddhanta,’ szczegółowo opisuje metody obliczania pozycji ciał niebieskich, zaćmień, i innych zjawisk astronomicznych - i uważa się, że używał on wysokiego filaru w swoich obliczeniach”, wyjaśnia Vikramjit.

„Zatem, po jego migracji z Vidisha do Mihirapuri (obecnie Mehrauli), gdzie założył on obserwatorium, istnieje prawdopodobieństwo, że przetransportował on ów filar ze sobą i kontynuował jego użytek w jego badaniach i kalkulacjach”.

Dodatkowo, niektóre zapiski historyczne przypisują przeniesienie filaru do kompleksu Qutb różnym znanym osobistościom, tak jak Raja Anangpal z dynastii Tomar, oraz muzułmańskim władcom takim jak Iltutmish i Qutbuddin Aibek.

Sława owego filaru rozciąga się również do sfery sztuki. W epopei „Prithviraj Raso”, napisanej przez Chand Bardai, dworzanina żyjącego pod królem Prithviraj Chauhan z dynastii Chahamana, owy pilar niesie ze sobą wielkie znaczenie.

„Bardai opisuje go w Raso jako gwóźdź, który utrzymuje Ziemię na kopycie Sheshnag, królewskiego węża z Hinduskiej mitologii”, tłumaczy Vikramjit.

„Raso opowiada o tym, jak Raja Anangpal próbował wyrwać ów gwóźdź, pomimo licznych ostrzeżeń ze strony Brahminów. Jego wyciągnięcie ujawniło znajdujący się pod nim czerwony grunt, który uznany przez ludzi za krew Sheshnag’a wywołał wielką panikę związaną z obawami destrukcji Ziemi. Anangpal szybko nakazał jego reinstalację, podczas której nie został on jednak odpowiednio umocowany, przez co stał się on luźny. Bardai sugeruje, że właśnie ten fakt zainspirował kolokwialne imię ‘Dilli’ dla Delhi, jest ono bowiem grą słów, gdyż ‘dhilli’ oznacza ‘luźny’ w języku Hindi.

Znaczenie kulturowe i działania konserwatorskie

Według jednej z legend, jeśli staniesz ustawiony plecami do filaru i owiniesz wokół niego swoje ręce tak, żeby dwoje palców stykały się ze sobą, spełni się jakiekolwiek twoje życzenie - tradycja, która nasyca ten filar ze znaczeniem nie tylko historycznym, ale także duchowym.

Mimo to ASI (Archeologiczne Badanie Indii) postawiło płot wokół filaru, aby ograniczyć wpływ ludzi na niego.

Pragya Nagar, ekspert w dziedzinie konserwacji i dziedzictwa architekturalnego, uważa obecny stan konserwacji filaru wewnątrz kompleksu za niezwykły, zwłaszcza biorąc pod uwagę liczbę rozbiórek i rekonstrukcji w jego otoczeniu na przestrzeni wielu lat.

„Jeśli spojrzymy na technikę użytą do konstrukcji tego filaru ze świeżej perspektywy, poza zaledwie skupianiem się na jej antycznym pochodzeniu, to może nam to pomóc odkryć podobne sposoby na rozwój alternatywnych materiałów z ograniczonym wpływem na środowisko, biorąc pod uwagę szkody dla środowiska stwarzane przez procesy jak ekstrakcja metali”, tłumaczy ona CNN.

„Patrzenie na historie nie tylko przez pryzmat zabytków i pomników, które po prostu mają być konserwowane i podziwiane, ale także przez pryzmat tradycyjnej wiedzy i rdzennych technik jest naprawdę ważne. Takowe holistyczne podejście ma potencjał do doprowadzenia nas do bardziej zrównoważonej i ekologicznej przyszłości”.

Autor:
Poonam Binayak | Tłumaczenie: Mateusz Rettig

Źródło:
https://edition.cnn.com/travel/new-delhi-iron-pillar-india-intl-hnk/index.html

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE