Układ Monachijski
Porozumienie pozwalające Niemcom na aneksję Kraju Sudetów zostało podpisane 29 września 1938 roku.
Hitler wcześniej rozpoczął zbrojenie Niemiec, lekceważąc Traktat Wersalski, zajął Nadrenię w 1936 roku i dokonał aneksji Austrii w 1938. Tym razem chciał zdobyć Kraj Sudetów, który znajdował się w Czechosłowacji, ale zamieszkiwało go dużo ludzi narodowości niemieckiej i były tam ważne zasoby przemysłowe. Było jasne, że w razie potrzeby zrobi to siłą, a Czesi nie będą w stanie sami go powstrzymać. W maju powiedział swoim generałom, że zamierza „zmiażdżyć Czechosłowację militarnym najazdem w bliskiej przyszłości”, jednak część jego zaufanych miała wrażenie, że w tamtym momencie nie chciał ogólnej wojny.
Chamberlain pojechał do Niemiec dwa razy we wrześniu, by przedyskutować bieżącą sytuację z Hitlerem, najpierw w Berchtesgaden, następnie w Bad Godesberg, gdzie Hitler zażądał nie tylko szybkiej aneksji Kraju Sudeckiego, ale również tego, by wszyscy Niemcy w Czechosłowacji mieli prawo przyłączyć się do Trzeciej Rzeszy. 20 września powiedział węgierskiemu premierowi, że według niego Brytyjczycy i Francuzi nie zrobią nic efektywnego. Nie mylił się.
Podobnie jak wszyscy w Europie, w tym większość Niemców, Chamberlain myślał, że praktycznie wszystko było lepszym rozwiązaniem niż powtórka wojny z lat 1914-18. Nie zrozumiał Hitlera, wierząc, że może go załagodzić odpowiednimi ustępstwami i ani on, ani Francuzi nie widzieli dobrego powodu do wojny w celu ochrony Czechosłowacji, która została utworzona dopiero w 1918 roku. W tym samym czasie, jeśli próba pokoju by zawiodła, Brytania potrzebowałaby więcej czasu na uzbrojenie, choć to nieuchronnie dałoby czas na mobilizację także Niemcom.
Na konferencji nie było żadnego przedstawiciela czeskiego. Chamberlain poprosił czeskiego ambasadora w Berlinie o przybycie do Monachium jako doradca, jednak nie był dopuszczony do tej samej Sali co Hitler. W nocy 28 września czeski rząd zgodził się oddać tereny, gdzie co najmniej 50% ludności stanowili Niemcy, jednak protestował przeciwko żądaniu przeprowadzenia plebiscytu na obszarach bez niemieckiej większości.
W Monachium Hitler zdobył to, czego chciał – dominację w centralnej Europie – a niemieckie oddziały wkroczyły na tereny Państwa Sudetów w nocy 1 października. Dzień wcześniej czeski rząd zaakceptował pakt monachijski. Generał Sirovy, czeski premier, powiedział swoim ludziom przez radio, że doświadczył najgorszego momentu w swoim życiu: „Wypełniam najbardziej bolesny obowiązek, jaki mógłby kiedykolwiek na mnie spaść, obowiązek gorszy od śmierci… siły, które stawiły się przeciwko nam, zmuszają nas do uznania ich wyższości i działania zgodnie z tym”. W Niemczech Josef Goebbels powiedział: „Wszyscy przeszliśmy po cienkiej linie nad przepaścią… Świat przepełniony jest szałem radości. Prestiż Niemiec urósł niezmiernie. Teraz znowu jesteśmy prawdziwą potęgą na świecie”.
W ramach Układu Monachijskiego całe terytorium Czechosłowacji zamieszkałe głównie przez Niemców miało zostać oddane do 10 października. Polska i Węgry okupowały inne części kraju i po paru miesiącach Czechosłowacja przestała istnieć, a to, co z niej zostało, stało się państwem-marionetką Niemiec.
Gdy Chamberlain opuścił Monachium, Hitler podobno powiedział: „Jeśli ten śmieszny starzec znów przyjdzie tu z tym swoim parasolem, zdegraduję go”. Jednak francuscy i brytyjscy premierzy wrócili do domów w triumfie, witani burzliwymi oklaskami swoich ludzi, którzy odczuwali ulgę, że udało się zapobiec kolejnej europejskiej wojnie. Chamberlain udał się prosto do Pałacu Buckingham, gdzie pojawił się na balkonie z Jerzym VI i królową Elżbietą, by otrzymać oklasku tłumu poniżej, a następnie na Downing Street, gdzie powiedział podziwiającym zgromadzonym: „Wierzę, że to pokój dla naszych czasów”. Jak się niedługo potem okazało, była to jedna z najbardziej nietrafnych ocen w historii.
Dział: II Wojna Światowa
Autor:
Richard Cavendish | Tłumaczenie: Maria Moczydłowska
Źródło:
https://www.historytoday.com/archive/months-past/munich-conference