2024-02-05 17:45:37 JPM redakcja1 K

Wład Palownik: Prawdziwy Dracula był absolutnie okrutny

Niewiele imion wzbudziło w ludzkich sercach większe przerażenie niż Dracula. Legendarny wampir, stworzony przez autora Brama Stokera w jego powieści z 1897 roku o tym samym tytule, jest inspiracją dla niezliczonych horrorów, programów telewizyjnych i innych mrożących krew w żyłach opowieści o wampirach.

Portret Włada Palownika, ok. 1450 r., z obrazu z zamku Ambras w Tyrolu. Getty

Chociaż Dracula może wydawać się wyjątkowym dziełem, Stoker w rzeczywistości czerpał inspirację od prawdziwego człowieka z jeszcze bardziej groteskowym upodobaniem do krwi: Vlad III, książę Wołoszczyzny lub lepiej znany jako Wład Palownik. Przydomek zyskał dzięki swojemu ulubionemu sposobowi rozprawiania się z wrogami.

Wład III urodził się w 1431 r. w Siedmiogrodzie, górzystym regionie dzisiejszej Rumunii. Jego ojcem był Wład II Dracul, władca Wołoszczyzny, księstwa położonego na południe od Siedmiogrodu. Wład II otrzymał przydomek Dracul (,,smok") po wstąpieniu do Związku Smoczego, chrześcijańskiego zakonu wojskowego wspieranego przez cesarza Świętego Cesarstwa Rzymskiego. 

Położone między chrześcijańską Europą a muzułmańskimi ziemiami Imperium Osmańskiego, Siedmiogród i Wołoszczyzna były często sceną krwawych bitew, gdy siły osmańskie nacierały na zachód Europy, a chrześcijańscy krzyżowcy odpierali najeźdźców lub maszerowali na wschód w kierunku Ziemi Świętej.

Kiedy w 1442 r. Wład II został wezwany na spotkanie dyplomatyczne z sułtanem Muradem II, zabrał ze sobą swoich młodych synów, Włada III i Radu. Spotkanie było jednak pułapką: Wszyscy trzej zostali aresztowani i przetrzymywani jako zakładnicy. Ojciec Wład został uwolniony pod warunkiem, że zostawi swoich synów.

Lata niewoli
Pod rządami Osmanów, Wład i jego młodszy brat byli uczeni nauk ścisłych, filozofii i sztuki - Wład stał się również utalentowanym jeźdźcem i wojownikiem. Jednak według niektórych relacji mógł być również więziony i torturowany przez część tego czasu, podczas którego był świadkiem wbijania na pal wrogów Osmanów.
Reszta rodziny Włada miała się jednak jeszcze gorzej: jego ojciec został obalony jako władca Wołoszczyzny przez lokalnych watażków (bojarów) i został zabity na bagnach w pobliżu Balteni na Wołoszczyźnie w 1447 roku. Starszy brat Włada, Mircea, był torturowany, oślepiony i pogrzebany żywcem.

To, czy te wydarzenia zmieniły Włada III Drakulę (,,syna smoka") w bezwzględnego zabójcę, jest kwestią historycznych spekulacji. Pewne jest jednak to, że gdy Wład został uwolniony z osmańskiej niewoli wkrótce po śmierci swojej rodziny, rozpoczęły się jego krwawe rządy. 
W 1453 r. miasto Konstantynopol padło łupem Osmanów, grożąc całej Europie inwazją. Władowi powierzono zadanie poprowadzenia sił do obrony Wołoszczyzny przed inwazją. Jego bitwa z 1456 r. w obronie ojczyzny zakończyła się zwycięstwem: Legenda głosi, że osobiście ściął głowę swojemu przeciwnikowi, Władysławowi II, w walce jeden na jednego.

Chociaż był teraz władcą księstwa Wołoszczyzny, jego ziemie były w ruinie z powodu ciągłych wojen i wewnętrznych sporów spowodowanych przez zwaśnionych bojarów. Aby umocnić władzę, Wład zaprosił setki z nich na bankiet. Wiedząc, że jego autorytet zostanie zakwestionowany, kazał zadźgać swoich gości, a ich wciąż drgające ciała nadziać na pal.

Czym jest wbijanie na pal?
Wbijanie na pal jest szczególnie makabryczną formą tortur i śmierci: Drewniany lub metalowy pręt jest wprowadzany przez ciało od przodu do tyłu lub pionowo przez odbyt lub pochwę. Rana wylotowa może znajdować się w pobliżu szyi, ramion lub ust ofiary.

W niektórych przypadkach kij był zaokrąglony, a nie ostry, aby uniknąć uszkodzenia narządów wewnętrznych, a tym samym przedłużyć cierpienie ofiary. Słup był następnie podnoszony pionowo, aby pokazać mękę ofiary - śmierć nabitej osoby mogła zająć godziny lub dni.

Choć Władowi powszechnie przypisuje się zaprowadzenie porządku i stabilności na Wołoszczyźnie, jego rządy były bezdyskusyjnie okrutne: dziesiątki saskich kupców w Kronsztadzie, którzy niegdyś byli sprzymierzeni z bojarami, również zostało nabitych na pal w 1459 roku.

Turcy osmańscy nigdy nie byli daleko od myśli Włada - ani jego granic. Kiedy wysłannicy dyplomatyczni mieli audiencję u Włada w 1459 r., odmówili zdjęcia czapek, powołując się na religijny zwyczaj. Pochwalając ich religijne oddanie, Wład zapewnił, że kapelusze na zawsze pozostaną na ich głowach, przybijając je do czaszek dyplomatów.

Podczas jednej z wielu udanych kampanii przeciwko Osmanom, Wład napisał do wojskowego sojusznika w 1462 r.: ,,Zabiłem chłopów, mężczyzn i kobiety, starych i młodych, którzy mieszkali w Oblucitza i Novoselo, gdzie Dunaj wpada do morza ... Zabiliśmy 23 884 Turków, nie licząc tych, których spaliliśmy w domach lub Turków, których głowy zostały odcięte przez naszych żołnierzy ... Tak więc, wasza wysokość, musisz wiedzieć, że naruszyłem pokój".

Zwycięstwa Włada nad najeźdźcami osmańskimi były świętowane w całej Wołoszczyźnie, Siedmiogrodzie i reszcie Europy - nawet papież Pius II był pod wrażeniem. Wład zyskał jednak również znacznie mroczniejszą reputację: Pewnego razu podobno jadł posiłek wśród prawdziwego lasu pokonanych wojowników wijących się na nabitych na pal słupach. Nie wiadomo, czy opowieści o Władzie III Drakuli maczającym chleb we krwi swoich ofiar są prawdziwe, ale historie o jego niewyobrażalnym sadyzmie krążyły po całej Europie.

Dziesiątki tysięcy zabitych
Szacuje się, że w sumie Wład zabił około 80 000 ludzi różnymi sposobami. Obejmuje to około 20 000 osób, które zostały nabite na pal i wystawione na widok publiczny poza miastem Targoviste: Widok był tak odrażający, że najeżdżający sułtan osmański Mehmed II, po zobaczeniu skali rzezi Włada i tysięcy rozkładających się ciał rozszarpywanych przez wrony, zawrócił i wycofał się do Konstantynopola.

W 1476 roku, podczas marszu do kolejnej bitwy z Osmanami, Wład i niewielka awangarda żołnierzy wpadli w zasadzkę, a Wład został zabity i ścięty - według większości doniesień jego głowa została dostarczona Mehmedowi II w Konstantynopolu jako trofeum do wystawienia nad bramami miasta.

Średniowiecze było niezwykle brutalne, a imię Włada III Drakuli mogło być jedynie historycznym przypisem, gdyby nie książka z 1820 roku autorstwa brytyjskiego konsula na Wołoszczyźnie, Williama Wilkinsona: ,,Opis księstw Wołoszczyzny i Mołdawii: Z różnymi politycznymi obserwacjami ich dotyczącymi". Wilkinson zagłębia się w historię regionu, wspominając o słynnym watażce Władzie III Palowniku.

Stoker, który nigdy nie odwiedził ojczyzny Włada, był jednak znany z tego, że zapoznał się z książką Wilkinsona. I jeśli kiedykolwiek istniała postać historyczna, która mogła zainspirować krwiożerczą, potworną postać fikcyjną, to Wład III Drakula był jedną z nich.

Autor:
Marc Lallanilla | Tłumaczenie: Kinga Walczak

Żródło:
https://www.nbcnews.com/sciencemain/vlad-impaler-real-dracula-was-absolutely-vicious-8c11505315

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.