2023-09-12 19:24:50 JPM redakcja1 K

Lekarze rodzinni ignorują sygnały ostrzegawcze dotyczące raka u młodych ludzi, mówi brytyjski ekspert ds. onkologii

Wielu pacjentów, pomimo wyraźnych objawów, zostaje wysyłanych na terapię psychologiczną zamiast na badania przesiewowe. Winowajcą jest brak świadomości wśród lekarzy.

Zdjęcie: Chinnapong/Shutterstock

Lekarze pierwszego kontaktu ignorują sygnały ostrzegawcze dotyczące raka u młodych ludzi, zbyt wielu pacjentów jest kierowanych na terapię psychologiczną zamiast na badania przesiewowe - ostrzega czołowy ekspert w dziedzinie onkologii.

Według dr Bhawny Sirohi, prezes onkologii w Królewskim Towarzystwie Medycznym, objawy u młodych ludzi wielokrotnie zgłaszających się z bólem są zbyt często ignorowane, ponieważ zarówno wśród pacjentów jak i lekarzy brakuje świadomości na temat zachorowań na raka oraz jego objawów na wczesnych etapach rozwoju. Oznacza to, że gdy objawy zostają w końcu zauważone, najczęściej są już nieuleczalne, dodała.

Najnowsze badania sugerują, że liczba osób poniżej 50. roku życia, u których zdiagnozowano raka na całym świecie, wzrosła o prawie 80% w ciągu trzech dekad, osiągając 3,26 miliona w 2019 roku.

„Za każdym razem, gry przychodzi pacjent, trzeba myśleć o raku jako o chorobie różnicowej”, powiedziała Sirohi, dodając, że lekarze rodzinni „wykonują świetną robotę”, ale muszą być wspierani przez solidne dane brytyjskiej Krajowej Służby Zdrowia oraz bardziej rygorystyczne wytyczne.

Stwierdziła również, że wiele pacjentek w jej klinice, po częstym zgłaszaniu się do lekarza pierwszego kontaktu, zostało skierowanych na poradnictwo psychologiczne, a sześć miesięcy później diagnozowano u nich raka piersi. „Ona ciągle wraca z bólem, drgawkami, a oni mówią «ależ nie ma się czym martwić, wszyscy odczuwają ból przed miesiączką, nie martw się».”

Sirohi powiedziała, że zaobserwowała wzrost zachorowań na raka wśród młodszych osób: „W Bart’s Health [Narodowy Fundusz Zdrowia] widziałam nawet 25- i 28-latki z rakiem piersi. Widzę ludzi w wieku 20 i 30 lat. Taki problem jeszcze 20, 15 lat temu po prostu nie istniał - przypadki tego typu obserwowano może raz na dwa lub trzy miesiące, ale teraz w każdej klinice widzisz sporo osób. W ciągu miesiąca może ich być 10-15, a może nawet więcej.”

Zauważając, że młodzi ludzie częściej zgłaszają się w późniejszych stadiach raka, kiedy trudniej jest go leczyć, Sirohi powiedziała, że ważne jest, aby przeprowadzić dyskusję na temat obniżenia wieku badań przesiewowych w kierunku raka. Byłoby to zgodne z zaleceniami Stanów Zjednoczonych. American Cancer Society niedawno zaleciło obniżenie wieku badań przesiewowych w kierunku raka piersi do 40 lat, a raka jelita grubego do 45 lat. W Anglii wiek ten wynosi odpowiednio 50 i 60 lat.

Sirohi powiedziała: „Obniżenie wieku badań przesiewowych ma ogromne implikacje dla krajów z powszechnym ubezpieczeniem zdrowotnym, takich jak Wielka Brytania. Wiąże się z dodatkowymi kosztami, dodatkowymi testami, dodatkowym obciążeniem dla Służby Zdrowia, która i tak jest już przeciążona.” Dodała jednak, że ważne jest, aby przeprowadzono badania nad ich opłacalnością, a jeśli może to uratować znaczną liczbę młodych istnień ludzkich, „należy to zrobić”.

Sirohi wierzy, że w przypadku młodych pacjentów istnieją specyficzne czynniki, mogące uzasadnić utworzenie specjalistycznych klinik, na przykład potrzeba przeprowadzania badań genetycznych oraz wpływ rekonwalescencji na ich życie zawodowe, zdrowie psychiczne i płodność.

Konieczne są również badania nad demograficznym rozkładem nowotworów na ich wczesnym stadium, ponieważ osoby z niektórych społeczności czarnoskórych, azjatyckich i innych mniejszości etnicznych odkrywają raka w późniejszym stadium, przez częstsze lekceważenie objawów. Badania przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych wykazały, że 23% przypadków raka odkrytego na wczesnym stadium dotyczyło Afroamerykanów.

Jak powiedziała Sirohi, kluczowe znaczenie ma podnoszenie świadomości wśród społeczeństwa na temat objawów raka na jego wczesnym stadium oraz czynników w stylu życia, które zwiększają ryzyko jego wystąpienia - w tym zła dieta, palenie tytoniu, picie alkoholu i braku aktywności fizycznej.

Dodała, że potrzebne są również badania nad skutkami zanieczyszczenia środowiska, które może być kolejnym czynnikiem, zwłaszcza biorąc pod uwagę rosnącą bazę dowodów na związek między zmianami klimatu a rakiem.

Trudno jest dokładnie określić, jakie są przyczyny wczesnego zachorowania na raka, biorąc pod uwagę ogromną liczbę czynników rakotwórczych, powiedział Dean Jones, profesor w Emory Winship Cancer Institute, prowadzący zespół zakwalifikowany do finansowania Cancer Grand Challenges z Cancer Research UK.

Oprócz czynników związanych ze stylem życia, naukowcy rozważają, czy swój wpływ mają również wyższe temperatury i wynikające z nich odwodnienie, stosowanie (w tym niewłaściwe) antybiotyków, zanieczyszczenia przemysłowe, oraz niewłaściwe usuwanie odpadów elektronicznych. Bada się również rolę działania mikrobiomu jelitowego oraz jego związku z układem odpornościowym.

Jak powiedział Jones, istnieją dowody na to, że narażenie na czynniki rakotwórcze w wielu przypadkach „miało miejsce dziesiątki lat przed wystąpieniem raka”, w tym już w łonie matki, co oznacza, że badania powinny dotyczyć tego, w jaki sposób można odwrócić szkody, a nie tylko im zapobiegać.

Prof. Arthur Sun Myint, główny klinicysta w Clatterbridge Cancer Centre i wiceprzewodniczący International Contact Radiotherapy Network, powiedział, że istnieje potrzeba opracowania tańszych i szybszych metod wczesnych badań przesiewowych oraz przeszkolenia pielęgniarek w ich przeprowadzaniu. Na przykład, w obszarze raka odbytnicy, test kału FIT może być stosowany w pierwszej kolejności, zamiast kolonoskopii.

Dodał, że należy wziąć pod uwagę jakość życia młodych ludzi, ponieważ dla 30-latka korzystanie z worka kolostomijnego przez całe życie jest bardziej uciążliwe niż dla osoby w starszym wieku. Oznacza to, że ważne jest, aby przyjrzeć się, w jaki sposób nowe techniki, takie jak radioterapia Papillon, mogą być stosowane u młodszych pacjentów.

Przypomniał sobie jednego 31-letniego pacjenta z rakiem jelita, którego leczył: „Powiedział: «Dopóki nie zostanę skazany na worek kolostomijny, godzę się na wszystkie sposoby leczenia».”

Rzecznik Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej powiedział: „Brytyjska Krajowa Służba Zdrowia wspiera lekarzy pierwszego kontaktu we wczesnym diagnozowaniu większej liczby nowotworów, udostępniając fundusze na narzędzia pomagające w podejmowaniu decyzji klinicznych, takich jak skierowanie lub prowadzenie dalszych badania u pacjentów, u których może istnieć ryzyko zachorowania na raka, a także identyfikowaniu pacjentów z grupy ryzyka na podstawie ich objawów.”

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE